środa, 15 lutego 2017

Tajne projekty: Samolot à la latający talerz (1)





Bill Rose & Tony Butler


Rozdział VII – Statek kosmiczny: Latający Talerz (fragment)


Latający talerz jest często przedstawiany jako ultymatywny projekt, ostateczna wersja dla pojazdu kosmicznego i od połowy lat 60.,* ten właśnie kształt jest ostro promowany przez telewizyjny serial „Star Trek”, w którym różne kształty okrętu kosmicznego USSS Enterprise zaprojektowane zostały początkowo przez Matta Jeffriesa (1921-2003). Wszystkie wersje tego fikcyjnego okrętu kosmicznego mają kształt ogromnego dysku dołączonego do systemu napędowego (NX-01 ma dwa dołączone segmenty), z dwoma płetwami ogonowymi i gondolą silnika nadprzestrzennego. Wszystkie te koncepcje są technicznie eleganckie i przyjemne dla oka, a kształt dysku na swe walory do dalekich wypraw kosmicznych, chociaż koło o odpowiedniej średnicy może być wykorzystane do wytworzenia środowiska sztucznej grawitacji.

Można by powiedzieć, że soczewkowata czy pół-soczewkowata konstrukcja statku jest doskonale przystosowana do hamowania aerodynamicznego albo przelatywania poprzez zewnętrzną atmosferę planety i kontrolowanego zniżania się do jej powierzchni. Te profile pozwalają na dobrą dystrybucję ciepła i rozkład nacisku na osłoniętej części pojazdu, tworząc okrągły kształt preferencyjny dla skrzydlatych pojazdów [jak wahadłowiec kosmiczny SST – przyp. tłum.] w czasie ich powrotu na Ziemię. Jednakże istnieją trudności w wystrzeleniu takiego okrągłego statku kosmicznego przy pomocy konwencjonalnych rakiet nośnych, które powodują to, że cywilne i wojskowe agencje kosmiczne nie stosują tego kształtu do pojazdów załogowych, chociaż małe tarcze latające wyposażone w silniki hamujące są stosowane w bezzałogowych próbnikach kosmicznych.


VII.1. Soczewkowaty statek kosmiczny NASA


W 1959 roku NASA zaczęła rozważać ich główne cele na przyszłe dekady. Oni rozciągnęli Projekt Mercury, który umieścił pierwszego Amerykanina w kosmosie do lądowania na Księżycu do 1970 roku. Misja księżycowa dostała najwyższy priorytet w Agencji i początkowa propozycja została wysłana do Senackiej Podkomisji ds. Aeronautyki i Astronautyki w dniu 10.III.1960 roku. Następnie NASA poprosiła o 15 mld USD na następne 5 lat dla swego projektu. Ale człowiek musiał polecieć w kosmos i był dość niski entuzjazm polityków do zaryzykowania wielomiliardowego kosztu misji księżycowej. W konsekwencji tego, schemat poszedł do szuflady, chociaż NASA kontynuowała rozwijanie go po nadaniu mu specyficznej nazwy. 

Abe Silverstein był odpowiedzialny za nazwanie Projektu Mercury i zmianę nazwy na Projekt Apollo, który stał się hasłem wywoławczym księżycowej misji NASA. Stało się to bardzo popularnym wyborem. Grupa do Zadań Specjalnych NASA (NASA’s STG) zaczęła znowu opracowywać plany trzyosobowych statków kosmicznych dla Projektu Apollo i pracować nad małym samolotem kosmicznym, który później stał się popularnym w tej ekipie. Inne załogowe projekty jak Mercury i Gemini mogłyby używać balistycznych kapsuł, które ewoluowały z planów strategicznych głowic nuklearnych, ale Projekt Apollo przewidywał znaczny krok do przodu w rozwoju inżynierii i funkcjonalności. 

W samej STG wierzono w to, że mały samolot kosmiczny oferuje bardziej efektywne charakterystyki w czasie powrotu i może pozwolić na poziome lądowanie na dnie wyschłego jeziora czy nawet na pasie startowym. [Podobnie jak lecący na Wenus statek kosmiczny Kosmokrator z powieści Stanisława Lema „Astronauci” napisanej w i wydanej w 1951 roku – przyp. tłum.] Ponadto było możliwe ponowne wykorzystanie pojazdu dokładnie tak samo, jak hipersoniczny rakietoplan North American X-15. I chociaż balistyczna kapsuła była wciąż rozważana, to preferowano również trzy wersje samolotu kosmicznego. Były to: Ames M2-F1, M1-L półstożkowy i Langley Lenticular Body, który miał kształt klasycznego UFO. W czasie powrotu poprzez ziemską atmosferę, każdy z nich wykorzystywał swoją dolną powierzchnię do wytracania prędkości. To właśnie Alan B. Kehlet  z STG jako pierwszy zaproponował soczewkowaty kształt statku kosmicznego w 1959 roku i zaproponował rozkładane skrzydła w czasie podchodzenia do lądowania. I rzeczywiście Kehlet i jego koledzy: Allan B. Hasson i William W. Petynia byli tak przekonani, że kształt spodka był doskonałym dla powrotnego lądownika, że wystąpili o patent w imieniu NASA.

Kilku największych kontraktorów lotniczych i kosmicznych zostało wciągniętych do wczesnych studiów Projektu Apollo, i w dniu 12.I.1961 roku, NASA zorganizowała pierwszą serię technicznych spotkań w Ames Reseach Center w celu przedyskutowania postępów w różnych tematach – w tym planów soczewkowatego statku kosmicznego. General Electric, Bell Aerospace, Martin, Hydrag i Convair przestudiowały wszystkie koncepcje NASA od podstawy balistycznej kapsuły M-1 aż do proponowanego soczewkowatego pojazdu, który był faworyzowany przez STG. Firma Convair i jej podwykonawca Avco wyprodukowały finalną wersję projektu Langley, który mógł się poruszać z prędkością 4,4 Ma – największą ze wszystkich projektów lądowników powrotnych (zob. ryc. 1-8)


 Wczesne studia lądowników powrotnych, które doprowadziły do powstania kapsuły statku kosmicznego Mercury. W czasie wczesnej fazy księżycowego Projektu Apollo naukowcy z NASA dali pierwszeństwo kształtowi soczewki, ale go zarzucono i faworyzowano bardziej rozwojową wersję kapsuły balistycznej wybranej ze względu na prostotę konstrukcji. NASA
 Wczesny projekt z NASA Langley ukazuje ideę powrotnego lądownika w kształcie soczewki. NASA






 Rysunki z NASA przedstawiające lądowniki w kształcie dysków ze skrzydełkami pomocniczymi różnych kształtów i typów. US Patent Office, Bell Aviation

CDN.

-------------------------------
* - Tu i dalej podkreślenia Edwarda Gilliana (zob. 3 grosze od tłumacza).