poniedziałek, 13 stycznia 2014

Alarm: Radioaktywny gigantyzm po Fukushimie!



Butch Witt


Ogromny głowonóg, kałamarnica olbrzymia - Architeutchis dux - został znaleziony na wybrzeżu Kalifornii – uczeni podejrzewają popromienny gigantyzm.

Ogromna radioaktywna ryba z gatunku wstęgor królewski – Regalecus glesne została znaleziona w Kalifornii.


Relacja z dnia 9.I.2014 r.:

Wielka kałamarnica na kalifornijskiej plaży...

...i dla porównania kałamarnica z OceanParku we Władysławowie

Już po raz drugi w ostatnim czasie, ogromne stworzenie morskie zostało wyrzucone przez fale na brzegi Kalifornii. Pierwszym był rzadkim okaz ryby wstęgora królewskiego, który urósł do wstrząsającej długości 100 ft/~33,3 m. Tym razem był to ogromny głowonóg mierzący bite 160 ft/~53,3 m od czubka głowy do końca najdłuższych macek.

Te dwa giganty wyglądają różnie, ale eksperci twierdzą, że mają one jeden wspólny mianownik – oba przybyły do nas z wód przylegających do Daiichi Fukushima 1 EJ w dystrykcie Futaba w Japonii. Uczeni są przekonani, że przez trwającą od 2011 roku katastrofę w elektrowni jądrowej w Fukushimie nieznana ilość morskich stworzeń cierpi wskutek genetycznych mutacji, które wywołały niekontrolowany niczym wzrost – czy „radioaktywny gigantyzm”. Możemy sobie wyobrazić tuńczyka, który byłby w stanie wyżywić miasto w rodzaju Austin, TX.

Niestety, wygląda na to, że te mutanty dryfują wzdłuż wybrzeży kontynentalnych USA. Miejscowi oficjele z Santa Monica, CA – kiedy te stworzenia zostały wyrzucone na brzeg – usiłowali uspokoić mieszkańców.
- To stworzenie wygląda na to, że było martwe, i jeżeli nawet żyło, to tylko w wodzie – powiedziała dyrektorka Parku Santa Monica Cynthia Beard. – Zamierzamy przekazać to stworzenie we fragmentach do Scripps Research Institute, by mogli je zbadać uczeni. Chociaż nie jest to dobrze zrozumiałe, to radioaktywny gigantyzm - jak się mówi - jest rezultatem zmian dokonanych przez promieniowanie w kodzie genetycznym DNA, a szczególnie odcinku odpowiedzialnym za wzrost. Kiedy regulatory wzrostu tracą kontrolę nad wzrostem i rozrostem komórek, organizm jest w stanie rozróść się do niebywałych rozmiarów wielokrotnie przewyższających normalne gabaryty.

Miejscowy ekspert od radioaktywnego gigantyzmu z Santa Marino College, prof. dr Martin L. Grimm powiedział, że ta nuklearna katastrofa mogła mieć jakieś nieoczekiwane benefity.
- Te stworzenia dają nam nieoczekiwaną szansę na zbadanie radioaktywnego gigantyzmu – mówił on.
Grimm uważa, że można wykorzystać radioaktywny gigantyzm tak, jak wykorzystano ongi atom do produkcji energii.
- Wyobraźcie sobie tuńczyka, który mógłby wyżywić miasto wielkości Austin w Teksasie – powiedział – to są właśnie możliwości radioaktywnego gigantyzmu. Taki rekin ze „Szczęk” miałby wielkość manhattańskiego drapacza chmur.

Inni uważają, że gigantyczne zwierzęta morskie stanowią potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Jeszcze przed wyrzuceniem na brzeg gigantycznej kałamarnicy Coast Guard ogłosił niebieski alarm dla mieszkańców środkowych i południowych wybrzeży Kalifornii, by pozostali czujni. Wczoraj adm. Sandy Duncan-Roberts powiedziała, że należałoby podnieść gotowość do poziomu żółtego alarmu, w czasie którego zalecana jest „szczególna ostrożność w poruszaniu się i przebywaniu” wzdłuż linii brzegowej.

Czy wielkie zwierzęta morskie przedstawiają realne zagrożenie dla mieszkańców lądu?
- Weźcie rekina ze „Szczęk” i zróbcie go w wielkości manhattańskiego wieżowca – mówi Bruce Keener, biolog morski przy University of California w San Diego. Bruce Keener sądzi, że gigantyzm może rozregulować system nawigacyjny zwierząt morskich.
- Jak taki przyjemniaczek wykona skręt w złym kierunku na wybrzeże, to może zdemolować 40 przecznic, zanim się zmęczy – powiedział on.

Mieszkańcy obawiają się, odkąd to drugie stworzenie pojawiło się na powierzchni.
- Uprzednio martwiliśmy się tylko o miejsce parkingowe, kiedy szliśmy na plażę – powiedział Marquise Griffon – teraz musimy się obawiać, że to Godzilla przybywa by nas pożreć.

Jeżeli ktoś zauważy zobaczy coś niezwykłego w wodzie czy na wodzie, powinien niezwłocznie powiadomić US Coast Guard na hotline: 1-800-BIG-FISH albo 1-800-244-3474.




Przekład z j. angielskiego –

Robert K. Leśniakiewicz ©

SPROSTOWANIE:

Jak się okazuje, zdjęcie kałamarnicy z Kalifornii jest fałszerstwem - 


Witam,

Spieszę donieść, iż zdjęcie owej kałamarnicy jest tzw. fake'iem (przeróbką, manipulacją), wykonanym przez kogoś o raczej dziwnym poczuciu humoru, o czym można się przekonać wyszukując to zdjęcie w poniższym serwisie:
W drugim przykładzie można użyć przycisku "Switch", by przekonać się, skąd pochodzi zdjęcie i co pierwotnie przedstawiało.

Pozdrawiam serdecznie,


Wojciech Pasiecznik


Dziękuję Panu bardzo. No i tyle byłoby co do amerykańskiej dokładności i rzeczowości co do faktów. Tym niemniej gigantyzm popromienny istnieje i być może takie wielkie kałamarnice gdzieś znajdują się w Pacyfiku...