piątek, 23 czerwca 2017

Życie na Enceladusie?

Enceladus sfotografowany przez sondę Cassini (NASA)


George A. Filer III (MUFON)


NASA ogłasza, że jeden z księżyców Saturna może podtrzymywać pozaziemskie życie. Cząsteczkowy tlen - O2 - znaleziony na Enceladusie jest jedną z zasadniczych cegiełek życia na Ziemi.

Nowe odkrycia napłynęły z sondy kosmicznej Cassini, która przeleciała w dużym obłoku wody, która została wystrzelona z powierzchni Enceladusa. Ponad 100 pojedynczych gejzerów wyrzuca wodny lód, organiczne molekuły i inny materiał w przestrzeń kosmiczną z Południowego Rejonu Biegunowego satelity Saturna – Enceladusa, jak to zaobserwowano z Cassiniego. (Dzięki NASA, JPL i SSI)

To właśnie te statek kosmiczny sporządził odczyt składu chemicznego wody i wysłał go na Ziemię w celu dalszych studiów. A studia te znalazły dowody na istnienie tam cząsteczkowego wodoru – H2 – w tych dżetach pary wodnej  i cząstki, które pochodzą z materii tego księżyca. Ten molekularny wodór najprawdopodobniej pochodzi z reakcji hydrotermalnych zachodzących pomiędzy gorącymi skałami i wodą pod lodowym pancerzem tego księżyca, jak twierdzą naukowcy. Na Ziemi ten sam proces zapewnia energię dla całego ekosystemu istot żywych zamieszkujących wokół wylotów kominów hydrotermalnych (palaczy) na dnie Wszechoceanu.

Ten wodór stanowi znakomite źródło pożywienia i wiele bardzo dawnych form ziemskiego życia używało go jako paliwa. Rodzaj życia zamieszkującego Enceladusa może spożywać ten wodór i wydalać metan – CH4 – który także wykryto w materiale pochodzącym z tego księżyca.

Dalsze badania wykazały, że Cassini przeleciał przez wyrzut materii, w którym znajdowały się nie tylko cząstki wodoru ale także dwutlenek węgla – CO2. Razem te dwa składniki są niezbędne w procesie metanogenezy – reakcji uprawianej przez mikroorganizmy w podobnie ciemnych, podmorskich środowiskach na Ziemi.
Naukowcy sądzą, że trzy komponenty są potrzebne do powstania i rozwoju życia na planetach: woda, molekuły organiczne i źródło energii. Dwa pierwsze odkryto na Enceladusie już wcześniej, ale najnowsze odkrycia znaczą, że wszystkie trzy komponenty tam się znajdują, wraz z dodatkowym źródłem paliwa do utrzymania życia.
- Teraz wiemy, że jest tam nie tylko ciepłe i wilgotne środowisko – teraz dowiedzieliśmy się, że jest tam pożywka dla życia – powiedział Lewis Dartnell, astrobiolog z Uniwersytetu Westminster. – Tam jest paliwo dla ekosystemu Enceladusa.

Ukazane są pęknięcia zwane „tygrysimi paskami”, z których biją gejzery wody i lodu oraz innego materiału z podlodowego oceanu księżyca Saturna na stronie NASA/JPL/Space Science Institute -       http://www.independent.co.uk/news/science/nasa-announcement-today-alien-life-exist-saturn-enceladus-cassini-hydrogen-plume-hydrothermal-a7681821.html

Wyrzuty pary wodnej na Enceladusie (NASA)

Od Wydawcy:

Rozwinięte podwodne CNT - cywilizacje naukowo-techniczne mogły się rozwinąć na tych wodnych planetach albo księżycach i posiadły możliwości do lotów kosmicznych. Sumerowie opowiadali o tym, że byli oni odwiedzani przez kosmicznego podróżnika Oannesa, który zamieszkiwał w morzu i przekazał im wiele praktycznych wiadomości i pismo. Carl Sagan wskazał na zdumiewające opisy pozostawione przez Sumerów, mówiące o pozaziemskiej inteligencji przybyłej na Ziemię i prowadzącej edukację Ludzkości. Dziennikarz śledczy Phillip Coppers z kanału TV History Channel twierdzi, że babilońska opowieść o Oannesie, który mieszkał w morzu jest pomiędzy najlepszymi dowodami na to, że byliśmy odwiedzani przez Kosmitów w przeszłości. Sumerowie jak i wcześni Egipcjanie i Babilończycy opowiadali o tym, że ich pismo nie zostało „wynalezione”, ale „dostali” je od swych bogów, którzy przybyli na Ziemię z nieba w „ognistych rydwanach” czy „niebiańskich łodziach”. Czy te wszystkie dziwne budowle i drogi istniejące na dnie Wszechoceanu zostały przez Nich zbudowane? – zob.  http://wszechocean.blogspot.com/2017/06/zatopione-bazy-obcych-na-googleearth.html.


Przekład z angielskiego – ©Robert K. F. Leśniakiewicz