Stanisław Bednarz
Dziś wężowidła (Ophiuroidea) - gromada
morskich, dennych zwierząt zaliczanych do szkarłupni (Echinodermata). Niektórzy
mylą je z rozgwiazdami, co jest błędem, choć, na pierwszy rzut oka są podobne.
Centralna tarcza o dyskowatym kształcie, a z niej wyrasta 5 długich i cienkich
ramion (bardzo rzadko 6 lub 7), które, co ważne, nie łączą się u nasady. Są
szybkie, okazuje się, że najszybsze ze szkarłupni. Poruszają się ruchem
wężowatym przy pomocy umięśnionych ramion, które mogą być odrzucone w razie
zagrożenia, a następnie regenerowane.
Wężowidła mogą
poruszać się trochę, jak kraby, we wszystkich kierunkach. Podczas wspinaczki na
kamień, czy skałę, końce ramion mogą się owijać wokół. Zresztą chronią się
bardzo często właśnie pod kamieniami, w szczelinach i rozpadlinach skalnych. Są
drapieżnikami.
Ciekawostką jest,
że choć posiadają otwór gębowy, to już ani jelit, ani odbytu nie. Część z nich
jest mięsożerna, inne są filtratorami (wyłapują plankton) albo
detrytusożercami, czyli odżywiają się mieszaniną rozłożonych szczątków.
Te, które polują
wybierają drobne skorupiaki, i mięczaki. Żerują zazwyczaj nie głębiej niż 35 m.
Górna część ich szkieletu pokryta jest mikroskopijnymi soczewkami, które czynią
z pancerza coś w rodzaju złożonego oka.
Wężowidła
zamieszkują strefę denną większości mórz i oceanów. Na świecie znanych
jest obecnie około 2000 gatunków.
Rozmiarowo sięgają od kilku do kilkudziesięciu cm długości ramion. Dysk
centralny może mieć od 1 cm do nawet 30 cm. Przez kucharzy lubujących się w
przygotowywaniu owoców morza są stosowane jako dodatki do zup rybnych, czy
smażone i w panierce, jako przekąska do wina.
Wężowidło białe Ophiura albida jest jedynym wężowidłem
Bałtyku. Występuje w tym morzu wyłącznie na zachodnich krańcach Głębi
Arkońskiej.
Wężowidła musiały
odgrywać pewną rolę w kulturze Słowian Nadbałtyckich. W Gdańsku znaleziono
słowiański kolczyk cynowy z XI wieku, wyobrażający wężowidło. Być może, że
przedstawienia tych zwierząt występowały też w stylu morskim starożytnej
kultury minojskiej.
W 2014, na cześć
Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, nazwano nowy gatunek wężowidła Aganaster jagiellonicus. Rzadkie
skamieniałości wężowideł w Polsce spotykane są w utworach triasowych,
jurajskich, kredowych, mioceńskich, nie zostały odnalezione w paleozoicznych
osadach morskich Polski choć ich wyodrębnienie nastąpiło w Ordowiku.