czwartek, 4 lutego 2021

Losy latarni morskiej Bell Rock

 


Stanisław Bednarz 

 

Dziś o najstarszej latarni na Wyspach Brytyjskich  Bell Rock, która zaświeciła po raz pierwszy 1 lutego 1811 roku.

Wyobraźmy sobie skałę na Morzu Północnym około  15 kilometrów od Arbroath w NE Szkocji. Skała ta jest pod powierzchnią morza (do 4,5 metra) przez 20 godzin na dobę. Każdej zimy co najmniej sześć statków rozbija się o tą skałę. W 1799 roku Robert Stevenson zaproponował zbudowanie latarni morskiej na Bell Rock. Nigdy jeszcze nie zbudowano latarni na skale morskiej, nikt nie miał w tym doświadczenia i niewielu ludzi wierzyło że jest to w ogóle możliwe.

Styczeń 1804 roku HMS York 53 metry długi, 64 działa na pokładzie, 491 osób załogi w trakcie rejsu patrolowego wpada na Rock Bell nikt z pośród 491 osób nie przeżyłPo tej tragedii powrócono do idei latarni. Pracę rozpoczęto w 1807 roku.

Pierwszym etapem było wybudowanie na skale schronienia dla tych którzy mieli budować latarnię.  Pamiętajmy że każdego dnia skała była widoczna w pełni tylko przez dwie godziny, czasem woda sięgała ponad 4,5 metra ponad poziom skał, nie wspominając o sztormowej pogodzie. Schronienie to było czymś w rodzaju wielkiej beczki, stojącej na metalowej konstrukcji nogach, zakotwiczonych w skale.







Następnie zaczęto układać specjalnie wycięte kamienne bloki, które wcześniej były dokładnie obrabiane na lądzie. Tak to warstwa, po warstwie wznoszono budowlę W maju 1810 roku ukończono 27 warstwę bloków i to na tej wysokości znajduje się próg drzwi wejściowych…

Światło zajaśniało w dniu 1 lutego 1811 roku i od tamtej pory świeci prawie nieprzerwanie po dzień dzisiejszy. Wyjątkiem był okres I i II wojny światowej. W czasie wojny latarnia była używana sporadycznie jedynie gdy w pobliżu znajdowały się okręty Jej Królewskiej Mości. W 1915 roku jednak,  gdy kapitan HMS Agryl poprosił o włączenie świateł na Bella Rock okazało się że przekazanie tego rozkazu do latarni było niewykonalne po prostu latarnia na Bell Rock nie posiadała radia i wszystkie rozkazy trzeba było wysyłać łodzią. Niestety skończyło się zatonięciem krążownika na szczęście cała załoga zdołała się uratować.

W trakcie II wojny latarnia była kilkukrotnie ostrzeliwana z samolotów i dwukrotnie bombardowana, uszkodzenia były jednak niewielkie i latarnia przetrwała zawieruchę wojenną praktycznie bez uszczerbku. Latarnia “zamilkła również 15 grudnia  1955 roku gdy helikopter Bristol 171 Sycamore,  straży nadbrzeżnej, który przewoził dostawę dla załogi  latarni,  rozbił się na skałach zahaczywszy uprzednio o latarnię. Załoga helikoptera zginęła a sama latarnia przez tydzień była niema z powodu uszkodzeń kopuły.

Latarnia morska Bell Rock została wpisana w 1998 roku na listę zabytków kategorii A.