Stanisław Bednarz
Zajmijmy się pewnymi
pierwiastkami rzadkimi. Dziś na tapecie wolfram. W skorupie ziemskiej obecny jest w stężeniu 1.5 ppm, co oznacza,
że na 1 tonę skały przypada 1.5 g wolframu.
Wojenne perypetie z wolframem. Co
Salazar miał wspólnego z
wolframem. Wolfram (W) przeciętnemu
człowiekowi kojarzy się z żarówką. Nic podobnego żarówka to margines Wolfram stosowany jest jako dodatek stopowy
do wysokogatunkowej stali. Węglik wolframu dzięki niezwykłej twardości służy do
wyrobu materiałów ściernych. Ze względu na wysoką twardość i gęstość jest
używany do rdzeni podkalibrowych pocisków przeciwpancernych. Rzecz w tym ze
największe złoża wolframu podczas II wojny posiadała Portugalia - zapewniała
90% produkcji światowej.
Wolframowa gorączka, która
utrzymała względny dostatek w Portugalii podczas wojny oraz długotrwałe
panowanie Salazara bierze się z wolframu. Wolfram był niezbędny do utwardzania
pancerza niemieckich czołgów, poszycia U-botów, luf armatnich i karabinów
maszynowych. Wolfram to jeden z
najtwardszych metali w pokojowych czasach jego dodatek pozwala produkować
świetne piły i wiertła. Wcześniejsze
próby z molibdenem sąsiadem w układzie okresowym nie dawały tak wspaniałych rezultatów utwardzania stali.
Dlaczego? Wolfram posiada więcej od molibdenu elektronów i topi się dopiero w temperaturze
3422 stopni C. Atomy wolframu są cięższe od
atomów molibdenu i w siatce krystalicznej dają lepsze punkty zaczepienia
dla atomów żelaza.
Niemcy nie posiadały złóż wolframu. Rozwój
stosunków handlowych między Niemcami a Portugalią nastąpił w 1941 roku. Do tego
momentu nazistowskie Niemcy importowały wolfram z Chin, gdzie ich pośrednikiem
był Związku Sowiecki. Wraz z atakiem na państwo Stalina, jedynym znaczącym
dostawcą została Portugalia. Cena tony
wolframu tylko w 1941 r. wzrosła blisko pięciokrotnie, z 1250 funtów
szterlingów do 6000. W górach i na winnicach Portugalii wszyscy chłopi szukali
rudy wolframowej – powstało określenie „wolframiarze”, a kto znalazł żyłę rudy,
z dania na dzień stawał się bogatym. Wolframilionerzy zapalali cygara zwitkami
banknotów. W latach 1940-1942 Bank Portugalii odkrył jednak, że Reichsbank płaci
za wolfram fałszywymi funtami i dolarami wyprodukowanymi przez pracownie SS.
W kwietniu 1942 r. z polecenia
Salazara Portugalia skutecznie narzuciła Niemcom płatność wyłącznie złotem za
pośrednictwem Szwajcarskiego Banku Narodowego w Bernie. Salazar wiedział, że
Portugala musi zachować absolutną tajemnicę rozliczeń i zakazał bezpośrednich
płatności III Rzeszy wobec Banku Portugalii.
W 1942 r., dzięki raportom
swojego ambasadora w Berlinie, miał już świadomość sposobu pozyskiwania i
wytapiania sztab złota z godłem III Rzeszy, jakim Niemcy płacili państwom
neutralnym za wszelkie dostawy. Złoto było
po prostu obrabowywane Żydom, a niekiedy pochodziło z plomb zębowych Był to dla
Salazara duży dylemat moralny, dlatego bez protestów udostępnił wyspy Azory
armii USA, a emigranci mogli swobodnie przebywać w Portugalii.
Portugalia zarobiła na handlu z Trzecią Rzeszą kilkaset
ton złota. Bez znaczenia było, że Niemcy płacili kruszcem zrabowanym w krajach
okupowanych. Na drodze z Pau do Saragossy, na granicy Francji z Hiszpanią, w
Pirenejach, znajduje się opuszczona od kilkudziesięciu lat stacja kolejowa
Canfranc. Mimo upływu czasu główny dworcowy budynek zachował urzekający styl…
Od 1941 roku granicę w Canfranc
regularnie przekraczały bowiem pociągi ze złotem zrabowanym przez Niemców w
krajach okupowanych. Za pośrednictwem szwajcarskich banków kupowały je
Portugalia i Hiszpania… Złoty szlak prowadzący z Berlina przez Szwajcarię i
Canfranc na Półwysep Iberyjski przestał istnieć dopiero po wyzwoleniu południa
Francji spod niemieckiej okupacji. Tylko od czerwca 1942 roku do grudnia 1943
roku przez Canfranc przejechało 86 ton złota! 74 t przeładowano na ciężarówki i
skierowano do Portugalii. W rezultacie Portugalia stała się drugim po
Szwajcarii największym odbiorcą nazistowskiego złota.
Krętacz Salazar w Portugalii dopiero po lądowaniu aliantów w Normandii 6
czerwca 1944 objął embargiem na wolfram Niemcy. Portugalia starała się też dbać
o reputację państwa neutralnego, dlatego Niemcy przetapiali zrabowane złoto i sprzedawali
je w Szwajcarii, żeby za sprowadzane z Portugalii surowce płacić w walucie tego
kraju. Z kolei Portugalczycy kupowali za te franki – pochodzące z rabunku, ale
w praktyce już szwajcarskie – złoto. Jednym słowem Szwajcaria wyprała Niemcom
brudne, okrutne pożydowskie złoto.
Mało tego, Salazar, zawarł z władzami Wlk. Brytanii 24 sierpnia 1942
roku porozumienie. Na jej mocy Portugalia zobowiązała się dostarczyć Anglii
4000 ton wolframu rocznie. Ten przez następne lata stale napędzał obie
strony wojny. Interes okazał się dla
mieszkańców Portugalii intratny. W
nowej, zimnowojennej rzeczywistości nikt nie zamierzał rozliczać Portugalczyków
z podejrzanych, wojennych zysków. W 1949 roku Portugalia została członkiem
NATO. Portugalią rządził Salazar aż do 1968 roku. Zmarł w 1970 roku. Ostateczny
kres dyktatury przyniosła jednak dopiero rewolucja goździków w 1974 roku...