Przypadek Marleny Travers
21.XI.1966
roku, 24-letnia Marlena Travers, mieszkanka Melbourne w Australii opowiedziała reporterowi
„New York Chronicle”: „Możecie w to wierzyć lub nie, zostałam pojmana do
latającego spodka, zgwałcona i jestem w ciąży z mężczyzną z innego świata”.
W sierpniu odwiedziła przyjaciół na wsi.
Po obiedzie poszła się przejść ok. pół mili do małego skrzyżowania z zamiarem
kupienia papierosów. Była w połowie drogi, gdy usłyszała dziwny, szumiący
dźwięk i ujrzała tajemnicze światło na niebie. Nagle statek powietrzny
wylądował na polu, nie dalej niż 30 stóp od niej. „To był srebrzysty dysk o
średnicy ok. 50 stóp i wysokości 10 stóp. Otworzyły się drzwi i wysoki,
przystojny mężczyzna ubrany w luźny, metalizowany kombinezon wyszedł na
zewnątrz. Chciała krzyczeć i uciekać, ale była sparaliżowana. Nie używał siły,
dotknął jej i stała się mu posłuszna. Weszli do pokoju wewnątrz UFO. Mężczyzna
powiedział, że została wybrana jako pierwsza kobieta na Ziemi do urodzenia
dziecka z mężczyzną z jego planety. Po stosunku wyprowadził ją z obiektu, a
kiedy ona przypadkowo dotknęła jakiegoś przełącznika, powstały błysk opalił jej
kostki i ona zemdlała. Gdy odzyskała przytomność, leżała na polu, gdzie
wylądowało UFO – obiektu już nie było. Lekarz, który ją potem badał znalazł
ślady oparzeń na kostkach i nogach, później stwierdził, że jest brzemienna. Nie
wiadomo jednak, co się później stało z nią i z dzieckiem…
Przypadek
Cordelii Donovan
John Keel w książce „Our Hounted Planet”
podaje jeszcze jeden przypadek. Dotyczy on kalifornijskiej nauczycielki
Cordelli Donovan, która oświadczyła, że w 1966 r. spotkała mężczyznę ubranego w
długą, biała togę, który porwał ją w czarnym cadillacu i uśpił. Obudziła się na
pokładzie UFO, gdzie została zgwałcona przez Kosmitę.
Także
w Wielkiej Brytanii…
- Obcy Przybysze
także w Wielkiej Brytanii porywali mężczyzn i kobiety w celach seksualnych –
stwierdził Barry King, badacz z
Brytyjskiego Stowarzyszenia Poszukiwaczy UFO. Zbadał on przypadek pewnej
kobiety, która stwierdziła, że została porwana i zgwałcona przez Kosmitów.
Prowadziła samochód w Taunton (hr. Somerset), blisko jej domu, gdy zgasł
silnik. Kiedy wysiadła z samochodu została schwytana i zemdlała. Odzyskała
przytomność przywiązana do stołu i przykryta niebieskim kocem. Trzy podobne do
siebie Istoty o wzroście do 5 stóp i 7 cali/ ~167 cm, jasnej skórze i bardzo
okrągłych, pozbawionych wyrazu oczach, przeprowadziły badanie. Wszyscy ubrani
byli w jasnoniebieskie tuniki, przylegające ściśle do głowy czapki, na twarzach
mieli maski… Jeden z nich umieścił jej na udzie ostro zakończony przedmiot.
Poczuła odrętwienie. Była na wpół sparaliżowana. Następnie wytarto jej ciało
gąbką i została wypuszczona. Podeszła do samochodu – silnik znów działał
normalnie. Powiedziała później:
- Wierzę, że takie
przypadki się zdarzają częściej, niż my o tym wiemy. Wiele ofiar nie chce o
tym mówić.
Być
może te seksualne spotkania wskazują, że Obcy preferują biologiczne krzyżowanie
się z nami w celu stworzenia „wewnętrznych operatorów” pośród nas i
przygotowania do zmasowanego lądowania.
Kosmiczne
dzieci
John Keel mówił o niezliczonych
pogłoskach na temat „kosmicznych dzieci” urodzonych w Anglii, Ameryce Pd.,
Meksyku i USA. Informacje te wywarły wielki wpływ na niektórych badaczy UFO,
którzy obawiają się, że Istoty z UFO są zaangażowane w olbrzymim biologicznym
eksperymencie, tworząc rasy hybrydowe, którymi w końcu chcę zawładnąć Ziemią.
Jakiekolwiek jednak byłyby ich zamiary, faktem jest że kontakty seksualne
Ufonautów z Ziemianami są realne i niejednokrotnie miały miejsce.
Zakończmy niniejsze opracowanie opisem
jeszcze jednego przypadku, właściwie nie kontaktu seksualnego, ale
potwierdzającego powyższą hipotezę.
CE7
w Minnesocie
Pewien mężczyzna z Minnesoty w USA, zbierał
siano na swoim polu. W pracy tej pomagała mu jego żona, która w pewnej chwili
poczuwszy zmęczenie położyła się na wozie chcąc odpocząć. Mąż pracował dalej w
odległości kilkuset jardów od niej, gdy nagle zauważył trzy małe UFO lecące nad
wierzchołkami drzew i krążące nad jego śpiącą żoną. Jeden z nich opuścił się na
ziemię, kiedy – nazwijmy go – Karl uruchomił traktor i ruszył w jej stronę,
chcąc ochronić ją. Normalnie wyglądający blond mężczyzna nagle pojawił się zza
kępy drzew, gdzie UFO wylądowało, kazał mu się zatrzymać i powiedział po
angielsku: „Wszystko w porządku. Jej to nie zaszkodzi”.
Karl zignorował go, zeskoczył z traktora
udając się w kierunku wozu, na którym leżała jego żona, okrążając teraz małą,
szaroskórą postać. Nagle poczuł, że jest sparaliżowany i bezradny. Stał
niezdolny poruszyć się z miejsca, a blondyn kontynuował rozmowę uspokajając go:
„Wszystko jest w porządku. Twojej małżonce nic się nie stanie”.
Karl patrzył z przerażeniem, jak jego
również sparaliżowana żona jest rozbierana. Długa igła została wepchnięta jej w
brzuch. Płakał nad jej cierpieniem, ale nie był w stanie cokolwiek zrobić.
Potem pobrano jej próbki skóry i włosów, i cienka sonda została włożona jej do
pochwy…
Krótko po tym zdarzeniu małżeństwo
wróciło do domu. W ciągu następnych dni i tygodni kobieta cierpiała na nocne
koszmary, czuła też ból w obszarze pomiędzy grzbietem nosa a oczami oraz
słyszała przeraźliwy pisk. Inne dolegliwości zmusiły ją do długotrwałego pobytu
w szpitalu.
Moje
3 grosze
No właśnie – jak widać Obcy
wykorzystują nas seksualnie i mają w nosie wszystkie nasze uczucia, zwyczaje i
obyczaje. Oczywiście hipotezy na temat takiego Ich postępowania względem nas
mogą być poprawne, ale czy na pewno?
A jak to z tym jest w Polsce? Oczywiście
takie CE też miały miejsca, ale o tym się nie mówi – właśnie ze względu na
obyczajowość – pruderyjną i zakłamaną. Żyjemy bowiem w kraju, w którym seks
stanowi jakieś idiotyczne tabu, a przyjście na świat nieślubnego dziecka jest
skandalem. Czy takie niebiańskie dzieci przychodzą na świat i u nas? A dlaczegóżby
nie? Tylko o tym się nie mówi, i może to i lepiej. Takie dziecko byłoby
traktowane jak odmieniec i nie miałoby łatwego życia. I tak będzie, póki nie
zmieni się nastawienie Polaków do seksu i całego kompleksu spraw z nim związanych.
A do tego są jeszcze całe lata świetlne…
Osobiście widzę tą sprawę zupełnie
inaczej. W mojej książce „UFO i Czas” przedstawiłem hipotezę, że Oni to są po
prostu nasi dalecy potomkowie, zdegenerowani do cna przez warunki środowiska, w
którym żyją. Coś à la wellsowscy Morlokowie, tylko dysponujący wysoką techniką
i możliwością … podróży w Czasie. I to właśnie wykorzystują w celu restytucji
gatunku Homo sapiens sapiens. To dlatego
Oni interesują się nami, naszym życiem, seksem i rozrodem. To stąd te wszystkie
porwania, badania, sekcje, itp. Oni chcą po prostu powrócić do korzeni! Całość tej
hipotezy przedstawiłem w powołanej tu pracy.