wtorek, 15 listopada 2022

Kto zatopił MF „Zenobia”?

 

MF Zenobia

Zatopienie promu MF Zenobia jest jednym z najciekawszych historii morskich z lat 80. ubiegłego stulecia. Wydarzenie to wzbudziło wiele kontrowersji i sensacji choćby dlatego, że przewożone przezeń cargo miało wartość 200 mln GB£. A oto, co pisze o tym Wikipedia:

 

MS Zenobia był wybudowanym w Szwecji promem klasy Challenger RO-RO w 1979 roku, który przekręcił się i zatonął w Morzu Śródziemnym w okolicach Larnaki (Cypr) w dniu 7.VI.1980 r. w czasie swego dziewiczego rejsu. Spoczywa on teraz leżąc na bakburcie na głębokości 42 m i został uznany przez „The Timesa” i wielu innych jednym z najlepszych miejsc do nurkowania na świecie.

MF Zenobia została zbudowana w stoczni Kockums Varv AB w Szwecji i została dostarczona jej właścicielom Rederi AB Nordö pod koniec 1979 roku. Prom opuścił Malmö w Szwecji w swój dziewiczy rejs, kierując się do Tartous w Syrii w dniu 4.V.1980 r., załadowany 104 ciągnikami siodłowymi z ładunkiem przeznaczonym na Morze Śródziemne i Bliski Wschód. Przepłynął przez Cieśninę Gibraltarską 22.V.1980 r., Zatrzymując się najpierw w Heraklionie na Krecie, a następnie w Pireusie i w Atenach w Grecji. W drodze do Aten kapitan zauważył problemy ze sterowaniem i Zenobia zaczęła przechylać się na lewą burtę. Po przeprowadzeniu kontroli ustalono, że przechył był spowodowany nadmiarem wody wpompowanej do zbiorników balastowych; ta woda została wypompowana, a następnie prom wyruszył na swój przedostatni przystanek w Larnace na Cyprze, zanim dotarł do Syrii.


Przybył do Larnaki 2.VI.1980 r., gdzie ponownie wystąpił problem z balastem. Inżynierowie odkryli, że skomputeryzowany system pompowania pompuje nadmiar wody do bocznych zbiorników balastowych z powodu błędu oprogramowania, przez co pochylenie jest coraz gorsze. 4 czerwca Zenobia została odholowana z portu w Larnace, aby nie stała się przeszkodą nawigacyjną w najgorszym przypadku, i została pozostawiona na kotwicy około 1–1,5 mili (1,5–2 km) od brzegu. W dniu 5 czerwca, gdy statek przechylał się na około 45°, kapitan zwolnił inżynierów i załogę konserwacyjną, a prośby kapitana o powrót statku do portu w Larnace zostały odrzucone.

Około godz. 02:30 w dniu 7.VI.1980 r. Zenobia wywróciła się i zatonęła w zatoce Larnaka na N 34°53,5 i  E 033°39,1 (1500 metrów od brzegu) na głębokości około 42 metrów (138 stóp), biorąc jej ładunek o wartości szacowanej na 200 milionów GB£ ze sobą. W katastrofie nie było ofiar.

Discovery Channel przedstawił udokumentowaną wersję, że na Zenobii doszło do sabotażu dokonanego przez izraelski MOSSAD i brytyjski MI6. Ciekawe, że jedynym samochodem osobowym na pokładzie promu była niebieska kapitańska Łada.

Wrak jest konsekwentnie klasyfikowany jako jedno z 10 najlepszych miejsc do nurkowania rekreacyjnego na świecie. Jako miejsce nurkowe Zenobia zapewnia płetwonurkom szeroki zakres wyzwań, od dość prostego nurkowania do głębokości 16 metrów (52 stóp) wzdłuż prawej burty statku (odpowiednie dla nowo wykwalifikowanych nurków); przechodząc do bardziej zaawansowanych nurkowań wewnątrz górnego pokładu samochodowego i bloku mieszkalnego, aż po ekstremalnie ryzykowne nurkowania w obrębie dolnego pokładu samochodowego lub maszynowni (które są odpowiednie tylko dla bardzo doświadczonych nurków).

 

Lokalizacja wraku MF Zenobia

Cypr - idealny punkt przerzutowy broni i terrorystów na i z Bliskiego Wschodu

I tyle Wikipedia. Nieco inaczej pokazali to w swym filmie „Legendy głębin” rodzeństwo Cèline i Fabien Cousteau, którzy wykonali kilka nurkowań do wraku. Nie znaleźli oni żadnej broni i niczego innego poza ciężarówkami i Ładą kapitana, aliści zastrzegli się oni, że trefny ładunek został być może przykryty wrakami samochodów i warstwą desek, co uniemożliwia jego wydobycie, albo został on już wydobyty przez ludzi z MOSSAD-u i MI6 w latach 80-tych. Tak więc terroryści na Bliskim Wschodzie nie dostali tego, czego tak bardzo chcieli. A nie zapominajmy, że Cypr był idealnym punktem przerzutowym dla broni, amunicji i sprzętu dla bojowników Hezbollachu, OWP i innych ugrupowań w Syrii, Libanie, na Zachodnim Brzegu, Strefie Gazy, Jordanii i Egipcie.

Rodzeństwo Cousteau wykonało także skan na skażenie radioaktywne wraku Zenobii z wynikiem negatywnym. Na jego pokładzie nie znajdowało się nic, co emitowało promienie radioaktywne oraz neutrony. A zatem hipoteza o transporcie „lewych” materiałów rozszczepialnych upadła. I dobrze – dziś można tam nurkować bez żadnych problemów. Wraka nie pilnuje policja, niepotrzebne są jakieś zezwolenia.

Zupełnie inaczej, niż w przypadku wraku MF Estonia, który otoczony jest gęstym woalem tajemnicy i do którego nie wolno nurkować nikomu bez zezwolenia. Dlaczego? Mam nadzieję, że rodzeństwo Cousteau odpowie na te pytania. Sprawa Estonii jest równie śmierdząca jak sprawa zatopienia Zenobii, a obie mają związek z machinacjami wywiadów i terrorystów z krajów arabskich i innych, którym cywilizacja Zachodu stoi solą w oku…