środa, 16 stycznia 2013

FOKI GÓRĄ! - Prof. dr Krzysztof Skóra zwycięzcą plebiscytu!!!

Foka Ewa z helskiego Fokarium (fot. Katarzyna Tutaj)

Drodzy Państwo

- serdecznie dziękuję Wam za olbrzymie zaangażowane i pomoc. JESTEŚCIE WSPANIALI !!!! Z przyjemnością wklejam list od Pana Profesora, dedykowany nam wszystkim:


Hel. 16.01.2013

Witaj Elu !


Przełom 2012/2013 to dla mnie WIELKIE zaskoczenie a właściwie 2 ! 

Po kolei (czyli nie wg ważności):
1. Wybór (desygnacja przyrodnika !) w powicie puckim do plebiscytu osobistości roku. 
Uważam, że z moją osobowością jestem raczej osobliwością tego powiatu, i w konkursie temu dedykowanym czułbym się znacznie lepiej :-) 
2. Facebookowy EVENT zrobiony przez Ciebie i twoich przyjaciół, a szczególnie praca w hołdzie regułom prawdy i uczciwości to zjawisko wysokiej marki. 
Zaskoczyliście mnie bardzo. Skala poparcia w głosowaniu na portalu Nasze Miasto przełożyła się na niebotyczny wynik liczbowy (nazwisko laureata ogłoszą organizatorzy !). 
Tu ważna uwaga. W rozmowie z Panem redaktorem Dziennika Bałtyckiego prosiłem o oficjalną odpowiedź na mój list z 28.12.2012. Do dziś jej nie otrzymałem. Od wyjaśnienia i zaradzeniu plebiscytowym nieprawidłowościom uzależniałem swoją decyzję o wycofaniu się lub pozostaniu na liście pretendentów. Jestem teraz jej „więźniem”. Także to, że powstał (taki!) Twój/Wasz EVENT na FB mojej decyzji nie ułatwia. 
To. że byłem na liście odbieram w ten sposób, że to głosujący, chcieli mieć w mojej kandydaturze substytut głosowania na wysokiej jakości przyrodę bałtycką (może tylko foki ?) - autentyczną, naturalnie bioróżnorodną, zasobną i „płodną”, która może trwale cieszyć, leczyć, żywić i bogacić ludzi. Nie wiem oczywiście czy dobrze (chyba zbyt subiektywnie) interpretuję intencje głosujących lub je im przypisuję.
- Ale za to co uczyniliście moje podziękowanie ... Jak to zrobić ? Pisze więc, mówiąc do Was:
DZIĘKUJĘ !
(wykrzyknik konieczny) 

Czekam teraz na oficjalne stanowisko organizatora plebiscytu, by móc podjąć swoją decyzję. Co radzisz ? 


I ...

wszyscy uczestnicy „elżbietowo-facebookowo-eventowej” aktywności, jeśli będą w Helu, to po wejściu do fokarium powinni poprosić dyżurnych o indywidualne spotkanie ze mną. Chcę wszystkich poznać osobiście, uścisnąć dłoń i zamienić z każdą (-ym) parę słów. Bez względu na to jak się ta sprawa zakończy. Hasło „Fejsbukowy iwent” ;-) 
Przepraszam, że to tak jednostronnie, asymetrycznie organizuję. Ale „w drugą stronę” nie będę umaił osobiście do wszystkich dotrzeć. Jesteście chyba wszędzie !? 
Jeśli się „elektorat” skrzyknie na helskie spotkanie (podobno planowane) to oferuję dowolnej długości mój wykład na temat ochrony bałtyckiej przyrody, odpowiedzi na liczne pytania, no i infrastrukturę fokarium do wykorzystania.
Mój adres, e-box, tel, fax są na www.hel.ug.edu.pl .
Zapraszam do Helu - na koniec „ogona Rzeczpospolitej” !

Ps.

Przy okazji wyjaśniam. Też lubię foki i się nimi zajmuje, ale jestem ichtiologiem. Od fok mam tu, w fokarium lepszych specjalistów (fokarium piszemy zawsze z małej litery, chyba, że na początku zdania – to część Stacji Morskiej IOUG a nie oddzielna instytucja). 20 lat pracy wielu ludzi i podobnych ośrodków nad Bałtykiem daje efekty - foki są znowu u naszych brzegów ! 
Na koniec najważniejsze i najtrudniejsze - apel - ma prośbę, pomóżcie uratować bałtyckie morświny /www.morswin.pl/, wspierajcie ich badania i redukcję zagrożeń. 
To trochę niegrzeczny wtręt (wiem), bo i psom, i kotom, oraz każdej zagrożonej faunie i florze a ludziom szczególnie pomagać należy. Ale „bałtyckich delfinów” już prawie nie ma. 
Elu ! Jeśli możesz zamieść to na Waszym forum to zrób to – dziękuję ! 

D O Z O B A C Z E N I A ! D O Z O B A C Z E N I A !

D O Z O B A C Z E N I A ! ...
Krzysztof „Skórzany”