niedziela, 3 sierpnia 2014

NNOL-e: cienie w chmurach…


Jeden z wiodących ufologów naszego kraju – prof. dr inż. Jan Pająk – w swych pracach pisał o UFO, które maskują się przy pomocy obłoków. Myśl ta wydała mi się dziwna – wszak możliwości maskowania się Ufiastych w stosunku do posiadanych przez Nich środków technicznych powinna zapewnić Im stuprocentowe maskowanie tak na optycznej, jak i na radarowej i innych częstotliwościach fal elektromagnetycznych, a maskowanie się w obłokach wydawało się całkowitym anachronizmem.





A jednak nie, bo robiąc zdjęcia chmur udało mi się pośród nich zauważyć kilka dziwnych kształtów, które przypominały UFO w ich klasycznych kształtach. Oczywiście były to przede wszystkim owalne lub dyskowate chmury z gatunku Altocumulus lenticularis – chmury wiatru halnego, których kształt i kolory – szczególnie przy niskim słońcu – sprawiają niesamowite wrażenie.





Poza tym udało mi się sfotografować ciekawe zjawisko – tzw. „dziurkacza”. Co ciekawe, powstało ono po przejściu burzy w wysokiej warstwie chmur. Trudno powiedzieć, co je spowodowało. Może przelot UFO…?





Na innych zdjęciach udało mi się uchwycić dziwne „cienie” w formacjach chmur. Maja one regularny kształt i sugerują obecność w nich jakichś przeźroczystych obiektów… Zresztą Niewidzialne UFO czyli NNOL-e istnieją i przejawy ich działania były wielokrotnie obserwowane, więc z tym akurat nie ma problemu…