piątek, 30 czerwca 2017

NIE TYLKO TUNGUSKIE CIAŁO KOSMICZNE...



W dniu 30 czerwca obchodzimy 109 już rocznicę upadku słynnego Meteorytu Tunguskiego alias Tunguskiego Ciała Kosmicznego. Ale nie tylko TCK spadło z nieba pod koniec czerwca, boż były inne, wprawdzie nie tak spektakularne…

W dniu 24 czerwca 1938 roku w okolicach Chicora w Pensylwanii eksplodował meteoryt dwanaście mil nad powierzchnia ziemi. Odnaleziono tylko dwa fragmenty o masie 242 g i 61 g. Kolejne niewielkie fragmenty zostały znalezione w 1940 roku. Raporty wspominają ze została zraniona krowa, inne że zabita. Był to chondryt oliwinowo–hiperstenowy. Szczątki zostały podzielone miedzy Carnegie Museum of Natural Historie i Smithsonian Institution. Wybuch był bardzo silny i przypominał eksplozję w prochowni. Porównywany bywa też z eksplozją meteorytu Halifax w 1917 roku. Gdyby wybuchł nad Miastem mogły być ofiary w ludziach.


Innym wydarzeniem meteorytowym z czerwca był:


Meteoryt Nakhla – meteoryt kamienny pochodzący z Marsa, należący do meteorytów SNC. Upadek meteorytu nastąpił w postaci deszczu meteorytowego, ok. 40 kamieni, z których największy miał masę 1,8 kg, około godziny 9:00, 28 czerwca 1911 roku w miejscowości El Nakhla el Baharia, niedaleko Aleksandrii. Jest skałą magmową podobną do diabazu, która powstała 1,3 mld lat temu. Inne meteoryty marsjańskie o takim składzie nazywa się nakhlitami; znanych jest 14 takich meteorytów, które zostały wyrzucone z powierzchni Marsa i po milionach lat przebywania w przestrzeni międzyplanetarnej spadły na Ziemię.

Meteoryt Nakhla został objęty programem badawczym prowadzonym przez doktora Martina Lee z Uniwersytetu Glasgow w Wielkiej Brytanii. Projekt finansowany jest przez Science and Technology Facilities Council. Program ten ma między innymi na celu ustalenie czasu występowania wody w stanie ciekłym na Marsie.



Zebrał - Stanisław Bednarz