czwartek, 19 marca 2020

Marcowy blizzard




Stanisław Bednarz


Aby przypomnieć że zimy bywały okrutne, napiszę dziś o największej śnieżycy jaka dotknęła USA.

Wielka śnieżyca tzw. blizzard - jedna z najbardziej surowych burz śnieżnych odnotowanych w historii Stanów Zjednoczonych, wystąpiła w okresie od 11 marca do 14 marca 1888 roku. Opady śniegu wynosiły od 102 do 127 cm w stanach: New Jersey, Nowy Jork, Massachusetts i Connecticut. Prędkość wiatrów dochodziła do 72 km/h, a zaspy śnieżne osiągały 15,2 m. Wiele szlaków kolejowych zostało zamkniętych. Ludzie byli uwiezieni w swoich domach przez blisko tydzień.







Pogoda przed nastąpieniem śnieżycy była łagodna z niewielkimi opadami deszczu, wraz z szybkim spadkiem temperatury deszcz przechodził w śnieg. Burza rozpoczęła się krótko po północy dnia 12 marca. Pokrywa śniegu w Connecticut i Massachusetts wynosiła 1,3 m; natomiast w Nowym Jorku i w New Jersey pokrywa osiągała 1 m. W północnej części stanu Vermont spadło od 50,8 do 76,2 cm śniegu. Wiatry w porywach osiągały w niektórych miejscach prędkość 129 km/h, jednak oficjalny raport podaje że w Nowym Jorku odnotowano prędkość 64 km/h.

Na Block Island (stan Rhode Island) prędkość wiatrów wynosiła 87 km/h Nowojorskie Obserwatorium Central Park ogłosiło, że najniższa temperatura wynosiła −14,4°C; burza śnieżna sparaliżowała wschodnie wybrzeże USA od Zatoki Chesapeake, aż do stanu Maine, jak również Kanadę Atlantycką. Infrastruktura telegraficzna została uszkodzona, powodując problemy łącznościowe na większym obszarze w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych. W Nowym Jorku ani transport kolejowy, ani drogowy nie był możliwy przez kilka dni a przeprawa przez linię kolejową Nowy Jork-New Haven w Westport w Connecticut zajęła osiem dni. Blokada transportu przyczyniła się do stworzenia pierwszego podziemnego systemu metra w Stanach Zjednoczonych. Giełda papierów wartościowych została zamknięta na 2 dni.





Po śnieżycy w Nowym Jorku rozpoczęła się budowa podziemnej infrastruktury telegraficznej i telefonicznej aby zapobiec jej zniszczeniu. Na obszarze od Zatoki Chesapeake, aż po Nową Anglię ponad 200 statków zostało unieruchomionych lub zatonęły, powodując śmierć co najmniej 100 marynarzy. W Nowym Jorku transport kolejowy oraz drogowy został całkowicie zablokowany na kilka dni Topniejący śnieg spowodował wystąpienie powodzi, zwłaszcza na Brooklynie, W wyniku śnieżycy zmarło ponad 400 osób, w tym 200 ludzi w Nowym Jorku.