Naukowcy przebadali koronawirusy,
którymi były zakażone nietoperze. Okazało się, że niektóre są bardzo podobne do
SARS-CoV-2, który wywołał światową pandemię. Odkrycie nazywane „przełomowym”
zaprzecza doniesieniom, jakoby wirus został stworzony w laboratorium.
Pochodzenie
koronawirusa
Eksperci mówią o przełomowym
odkryciu.
Wirus znaleziony na nietoperzach
był podobny koronawirusa wywołującego chorobę COVID-19.
Latem 2020 roku grupa naukowców
udała się do lasów północnego Laosu, aby przebadać nietoperze, które mogą być
nosicielami koronawirusów. Używali sieci i płóciennych pułapek, aby złapać
zwierzęta wylatujące z pobliskich jaskiń. Naukowcy zbierali próbki śliny, moczu
i kału, a następnie wypuszczali nietoperze.
Tak
powstał COVID-19?
Okazało się, że próbki kału
zawierały różne koronawirusy. Trzy z nich były wyjątkowe: miały na swojej
powierzchni molekularny "haczyk", który pozwolił lepiej przyczepiać
się do ludzkich komórek. Bardzo podobnie dzieje się w przypadku COVID-19,
zwanego SARS-CoV-2. To oznacza, że koronawirus, który wywołał pandemię mógł
przenieść się na człowieka ze zwierząt.
Jest nawet lepszy niż wczesne
szczepy SARS-CoV-2 – powiedział Marc
Eloit, wirusolog z Instytutu Pasteura w Paryżu, który prowadził badanie.
Badanie ujrzało światło dzienne w
zeszłym miesiącu, ale nie zostało jeszcze opublikowane w czasopiśmie naukowym.
Eksperci od wirusów mówią o przełomowym odkryciu. Niektórzy podejrzewają, że
wirusy podobne do SARS-CoV-2 mogą już od dawna zarażać ludzi, powodując łagodne
i ograniczone epidemie.
Jak przekazuje "The New York
Times", odkrycia mają również znaczący wpływ na debatę na temat
pochodzenia COVID-19. Niektórzy spekulują, że zdolność SARS-CoV-2 do
infekowania ludzkich komórek nie mogła wyewoluować naturalnie, w wyniku
przeniesienia ze zwierzęcia. Ale nowe odkrycie sugeruje coś zupełnie innego.
Moje 3 grosze
I ujrzałem: oto koń trupio blady,
a imię siedzącego na nim Śmierć,
i Otchłań mu towarzyszyła.
I dano im władzę nad czwartą częścią ziemi,
by zabijali mieczem i głodem, i morem, i przez dzikie zwierzęta.
Ap 6,8
Odkrycie to zaprzecza
oskarżeniom Chińczyków o wyhodowanie morderczego wirusa i wypuszczenie go na
świat z wiadomymi efektami. Oskarżenia te są przede wszystkim made in USA i służą przede wszystkim
celom politycznym w ramach rywalizacji w basenie Oceanu Spokojnego. To właśnie
tam mają się rozegrać najważniejsze działania III Wojny Światowej, jak
przewidują różni wróżbici i… ekonomiści.
Patrząc na to wszystko z
drugiej strony należy zauważyć, że efekt globalnego ocieplenia - EGO uwalnia do
ziemskiej biosfery zamrożone w wiecznych lodach i wiecznej zmarzlinie nieznane
nauce wirusy, bakterie i inne drobnoustroje – w tym robaki i ameby – które
stanowią wielkie niebezpieczeństwo dla Ludzkości. EGO otworzył mroźną puszkę
Pandory, która zagraża naszemu istnieniu. Wiem, że to jest truizm, ale nie
dociera on do rządzących naszą planetą głupich i chciwych płaskomózgów, dla
których jedynymi bogami jest Mamona i zysk.
Tym bardziej zdumiewa i
przeraża postępowanie tzw. „antyszczepionkowców”, którzy negują sens szczepień
powołując się na jakieś szemrane badania wykonywane przez szarlatanów i
hochsztaplerów ze stopniami i tytułami naukowymi. Antyszczepionkowcami są lekarze
i prawnicy, damy z towarzystwa i kuchty oraz całkiem zwyczajni ludzie, którzy
zostali ogłupieni przez rozmaite łże-autorytety i księży katolickich głoszących
jakieś niestworzone brednie o poaborcyjnych szczepionkach itp. cudactwach wylęgłych
w chorych z nieróbstwa umysłach dewiantów seksualnych. Totalna schiza – mówiąc młodzieżowo. A najgorsze
jest to, że tej schizie ulegają
ludzie ponoć mądrzy, wykształceni i inteligentni… inaczej, no bo jak ich
nazwać?
„Antyszczepionkowcy” –
jakby można rzec – wpisują się we wszystkie spiskowe teorie dziejów - STD,
wedle których właśnie mamy proces depopulacji Ziemi – oni ten proces wspierają
jako tzw. „pożyteczni idioci”! W Apokalipsie nazywa się ich Fałszywymi
Prorokami będącymi na usługach Bestii. (Ap 13,11-18) Ale jak powiedział Mark Twain „nawet największa ilość
argumentów nie przekona idioty”. A Polaków w szczególności, czego dowodzi
najnowsza historia naszego narodu, który słucha najgłupszych STD i jest głuchy
na rzeczowe argumenty i fakty, jak to było np. w latach 80-tych XX wieku.
Niestety.