piątek, 26 listopada 2021

Statek kosmiczny w wiecznych lodach

 


Rosjanie ogłosili, że znaleźli wrak statku kosmicznego Obcych w wiecznych lodach. Adm. Władimir Prichodko, bieżący dyrektor tajnej organizacji w Rosyjskiej Marynarce Wojennej przyznał, że wiodące kraje świata, takie jak USA, Niemcy, Chiny i Rosja wydają miliony na eksplorację Kosmosu w wysiłkach znalezienia dowodów na istnienie pozaziemskiego życia, odkrywają inne planety z warunkami do życia podobnymi do Ziemi i lepiej zrozumieć wszechświat, ale uważa, że takie podejście jest błędne. Zamiast inwestować w eksplorację Kosmosu, powinniśmy skupić się bardziej na podziemiach, bo może tam leżą wszystkie odpowiedzi.

Od czasu zakończenia II Wojny Światowej, Rosja jest znana ze skupienia się na badaniach i eksploracji możliwości UFO i nad czym czy one istnieją bądź nie istnieją. Nie tak dawno temu, w czasie badań podziemi, Rosjanie znaleźli dziwne, obce obiekty, głębokie dziury i jaskinie z antycznymi glifami oraz wrak statku kosmicznego głęboko pod lodem.

Tajemniczy obiekt został odkryty na Antarktydzie, od razu spowodował zamieszanie wśród ekspertów od ufologii. Rosyjski „ekspert” Walentin Diegtieriew opublikował w mediach społecznościowych to, co on znalazł na Antarktydzie przy użyciu GoogleEarth. Było to zdjęcie czarnej plamy, co on uznał za UFO, które wpadło tam pod lód po wypadku trzy lata temu.

- Na tej bezkresnym, lodowym pustkowiu znajduje się najoryginalniejsze UFO w najbardziej klasycznej formie – powiedział on.

Pozornie ignorując wiele innych formacji skalnych i cieni na tym obszarze, Diegtieriew powiedział, że to „UFO” mierzy 20 x 70 m i jest bardzo twarde, tak że obiekt ten nie może być czymś pochodzącym z Ziemi.





- Sądzę, że jest to wielka, dyskoidalna latająca maszyna zamrożona w lodzie – powiedział on. Wedle niego, nie ma tam żadnego obrazu jakiejkolwiek stacji polarnej, statku albo samolotu na tym terenie. - Wygląda na to, że ten sztuczny obiekt przybył z głębokiego Kosmosu – podkreślił on.

Nigel Watson – autor podręcznika na temat przeprowadzania dochodzeń ufologicznych – powiedział MailOnline, że jest trudno powiedzieć dokładnie, co te zdjęcia ukazują, ale to miejsce ma „długą tradycję” lądowań obcych statków kosmicznych. Jednakże eksperci od Antarktydy twierdzą, że ten czarny punkt jest pospolitą dziurą.

 

Moje 3 grosze

 

Przedstawione zdjęcia wyglądają jak kadry z jakiegoś filmu sci-fi i nie mają niczego wspólnego z tematem. Rosjanie latający Chinookiem? Jakoś to nie pasuje do tego wszystkiego. Poza tym to UFO ma kształt gwiazdy Mercedesa, a nie dyskokształtnego obiektu. To jednak chyba jest jakaś ziemska maszyna o unikalnej konstrukcji zrobiona przez Amerykanów i testowana w warunkach polarnych…

Co do Antarktydy, to jest ona wciąż mało zbadana i zgadzam się z autorem tego tekstu, że pod lodami znajdziemy jeszcze niejedno. W końcu przez 35 mln lat w jej lody mogło spaść wszystko – od starożytnej Vimany aż do statku kosmicznego Predatora… Tak więc nie przekreślam i nie potępiam w czambuł. Na razie znajdujemy tam tylko meteoryty, ale nie wykluczam, że znajdziemy jakieś ślady po osadach Atlantydów czy mieszkańców Mu. Ale na to trzeba całych lat badań, a to kosztuje…       


 Opinie Czytelników:

 

Myślę że już nie jedno znaleziono, jednak o tym wie tylko garstka ludzi. (Leszek Ostoja-Owsiany)

Sądzę, że to jakiś humbug, o czym napisałem w żółtym komentarzu. (Platon)

Oczywiście, że tak. Takie znalezisko byłoby sensacją na skalę całej historii ludzkości, chociaż "latadło" wygląda na autentyczne, Ale dziś, czy jest coś, czego nie można stworzyć grafiką komputerową (?), chyba nie ma czegoś takiego. (Avicenna)


Źródło - https://news24hs.net/%f0%9d%90%91%f0%9d%90%ae%f0%9d%90%ac%f0%9d%90%ac%f0%9d%90%a2%f0%9d%90%9a-%f0%9d%90%80%f0%9d%90%a7%f0%9d%90%a7%f0%9d%90%a8%f0%9d%90%ae%f0%9d%90%a7%f0%9d%90%9c%f0%9d%90%9e%f0%9d%90%9d-%f0%9d%90%93/?fbclid=IwAR1cYb5_gbJS-51ZbavySgNgdvPbiMjQByWfjJCvO9CR9SMzMzfxfVWlj5M

Przekład z angielskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz