Jitka Lenková
Spotkanie badawcze Phoenix
2022, które odbyło się w ten weekend, tj. 16-18 września 2022 r. SAVPJ
(Słowackie Stowarzyszenie Badań Paranormalnych) we wsi Zázrivá na Słowacji
przyniosło dwa nieoczekiwane odkrycia. W sobotę konna przejażdżka zabrała mnie
do miejscowego kamieniołomu. W niedzielę przed śniadaniem udałam się tam
ponownie, już na piechotę, w towarzystwie mojego kolegi badacza Karela Dudka, który odkrył tam
niezwykły szklisty minerał, najbardziej przypominający obsydian. Być może jest
to zupełnie nowy minerał, dla którego wymyśliłam roboczą nazwę obsydian fatransky
(FO).
Gdybym nie trzymała w ręku FO,
nigdy bym o tym nie pomyślała. Ale stało się...
A tajemnica Księżycowej
Jaskini zostaje rozwiązana nawet bez kosmitów.
Moje
3 grosze
To wszystko brzmi nawet logicznie i całkiem
prawdopodobnie, jednakże jest pewne małe, ale wredne „ale”, a mianowicie: moja
koleżanka po piórze i jej kolega znaleźli najprawdopodobniej kawałki… szlaki
wielkopiecowej z pieca hutniczego. Szlaka wielkopiecowa albo żużel
wielkopiecowy jest to produkt odpadowy procesów hutniczych metali, stop
zawierający zanieczyszczenia rud (żużel wielkopiecowy, żużel stalowniczy, żużel
szybowy), topniki i pewną ilość tlenków metali lub pozostałość po spaleniu np.
węgla, koksu, stanowiąca masę szklistego spieczonego popiołu. Rozróżnia się
m.in. żużel:
·
martenowski, powstający przy wytopie stali w piecach
martenowskich (wykorzystywany jako namiastka rudy żelaza i manganu),
·
tomasowski, powstający w konwertorach Thomasa
(stosowany jako fosforowy nawóz sztuczny, tzw. tomasyna),
·
wielkopiecowy (wapno wielkopiecowe), powstający przy
wytopie rud żelaza w wielkim piecu (wykorzystywany jako nawóz wapniowy),
·
spieniony (pumeks hutniczy), otrzymywany przez
odpowiednie chłodzenie stopionego żużla wielkopiecowego z dodatkiem wody
(stosowany do izolacji cieplnej oraz jako dodatek do lekkich betonów).[1]
Szlakę wykorzystuje się do utwardzania
dróg gruntowych oraz, po zmieleniu, do posypywania zalodzonych dróg w zimie,
bowiem jest to środek lepszy i bardziej ekologiczny od soli. Jej kolor jest od
czerwonawego (miedź – Cu) do niebieskiego (żelazo – Fe) poprzez zielony (metale
alkaliczne) i zależy on od zawartości tychże metali. Połysk szklisty, przełom lśniący.
Czasami przypomina obsydian, czasami krzemień.
W przypadku Księżycowej Jaskini może chodzić o niektóre odmiany krzemionki SiO2, które przypominają
wyglądem szlakę wielkopiecową – o czym pisaliśmy w naszych książkach na ten
temat.[2]
Myślę, że analiza chemiczna potwierdzi lub zaneguje moją hipotezę.
Oczywiście bardzo bym się ucieszył,
gdyby ją znaleziono, ale sądzę, że nie ma jej w tym rejonie Małej Fatry i
jeżeli już, to raczej w Wielkiej Fatrze…
[1]
Wikipedia.
[2] M.
Jesenský,
R. Leśniakiewicz – „Tajemnica Księżycowej Jaskini” i „Powrót do Księżycowej
Jaskini”.