Jessica Tucker
Choć mogą być jednymi
z najbardziej przerażających zwierząt w oceanie, rekiny i mało znane fakty na
ich temat sprawiają, że są jednymi z najbardziej fascynujących — a żaden nie
jest bardziej niż Megalodon. Ze względu na swoje ogromne rozmiary i dzikość,
Megalodon był drapieżnikiem szczytowym oceanu miliony lat temu, zanim wyginął.
Ale czy rekin Megalodon, podobnie jak inne potwory głębin, mógłby nadal istnieć
w znacznie mniej zbadanych obszarach oceanu? Niektórzy uważają, że jest to
możliwe i warto zabrać się na morze, aby go zobaczyć.
Rekiny Megalodony
wzbudzały strach wśród ssaków oceanicznych do około 3,5 miliona lat temu. W tym
czasie najwyraźniej wszystkie zniknęły. Ale z powodu masywnych zębów, które od
czasu do czasu znajdują się na całym świecie, w tym skamieniałości znalezionych
w południowych Stanach Zjednoczonych, teorie nie chcą umrzeć, i jest możliwe,
że Megalodon mógł przetrwać miliony lat.
Teorie, w połączeniu z
opowieściami o obserwacjach ogromnych rekinów, są powodem, dla którego wielu
odmawia wiary, że rekin Megalodon jest dziś czymś innym niż żywy i zdrowy rekin.
Co zaskakujące, rekiny można spotkać w nieoczekiwanych miejscach, takich jak
słodkowodne rzeki i jeziora, ale nie ma się czego obawiać!
Rekiny Megalodony
pojawiły się około 16 milionów lat temu. Żywiły się ssakami morskimi, takimi
jak wieloryby, delfiny, lwy morskie i inne. Gatunki te były znacznie mniejsze
niż te, którymi stały się dzisiaj. W tamtych czasach rekiny Megalodony musiały
często jeść duże ilości pożywienia, aby utrzymać energię potrzebną do
utrzymania ich wielkości. Mierząc od 33 do 58 stóp długości, Megalodon pływał w
tych samych cieplejszych wodach, w których pływały jego ofiary. Jednak gdy
nastąpiła zmiana klimatu i poziom morza zaczął się obniżać, większa część wód
oceanicznych stała się zimniejsza. Podczas gdy ofiary, którymi odżywiał się Megalodon,
przystosowały się do niższych temperatur, Megalodon nie mógł. Zatem, według naukowców,
rekin Megalodon wyginął około 3,5 miliona lat temu. Gdyby Megalodon przetrwał,
życie morskie, jakie znamy dzisiaj, wyglądałoby zupełnie inaczej, według Jacka Coopera, doktoranta na
Uniwersytecie w Swansea i członka Pimiento Research Group, który bada, jak
życie morskie ewoluowało na przestrzeni czasu.
- Wieloryby, jeden z ich
głównych łupów, stały się jeszcze większe po wyginięciu Megalodona, gdy nie
było wokół niczego, co mogłoby je zjeść.
Cooper kontynuował:
- Niektóre z największych
dzisiejszych ssaków morskich, takie jak płetwal błękitny, ewoluowały dopiero po
wyginięciu Megalodona. Krótko mówiąc, współczesny łańcuch pokarmowy został
częściowo ukształtowany przez brak Megalodona.
Gdyby więc
megalodonowi udało się przetrwać ostatnie trzy miliony lat, kiedy uważano, że
wyginął, życie morskie nie byłoby w stanie osiągnąć dzisiejszych rozmiarów.
Dzieje się tak, ponieważ największe wieloryby nie mają już drapieżników, co
pozwala im urosnąć do takich rozmiarów, na jakie pozwala im spożywane pożywienie.
Czy Megalodony mogą żyć w najgłębszych częściach oceanu?
Wielu uważa, że rekin Megalodon może żyć na dnie Rowu
Mariańskiego.
Pomimo że w ostatnim
czasie nie widziano Megalodona, wielu uważa, że powodem
tego jest to, że rekiny Megalodony żyją w częściach oceanu, które jeszcze nie
zostały zbadane. Ponieważ znaczna część oceanu nie została zbadana, daje to
nadzieję wierzącym, że Megalodon może nadal żyć.
Miejscem, które nadal
skrywa wiele tajemnic, biorąc pod uwagę, że jest to miejsce, które nie zostało
w pełni zbadane w oceanie, jest Rów Mariański, jedno z najgłębszych miejsc
oceanicznych na świecie. Biorąc pod uwagę, że od czasu do czasu znajdowano
zwierzęta morskie uważane za wymarłe, dało to możliwość tym, którzy wierzą, że
rekin Megalodon może pływać w głębinach Rowu i tylko czekać na odkrycie.
Gdyby tak było, Megalodon
wyglądałby zupełnie inaczej niż olbrzymi rekin, który pływał w oceanach miliony
lat temu. Ponieważ Megalodon nie żywiłby się już większymi ssakami w oceanie,
jego rozmiar drastycznie by się zmniejszył. Dzieje się tak, ponieważ życie
morskie żyjące w głębinach oceanu ma ograniczone zasoby pożywienia. W związku z
tym mają tendencję do bycia mniejszymi od tych, które żyją bliżej powierzchni.
Współczesny Megalodon
przypominałby raczej „śpiącego rekina —
długie zwierzę w kształcie cygara, które jest mniej więcej tak żywe, jak brzmi
— w przeciwieństwie do muskularnej, zębatej bestii”.
Ponadto, gdyby Megalodon
istniał dzisiaj, naukowcy uważają, że byłyby jakieś ślady jego istnienia. Czy
to ślady ugryzień na ofiarach, według Craiga
McClaina, dyrektora wykonawczego Louisiana Universities Marine Consortium,
czy resztki tego, co zostało zjedzone, takie jak np. pozostawiona olbrzymia
kałamarnica, byłyby widoczne po drodze.
„Olbrzymy w oceanach,
o których wiemy, mają globalne rozmieszczenie”.
Przekład z
angielskiego - ©R.K.F.
Sas - Leśniakiewicz