piątek, 17 maja 2013

Buick ambasadora USA



Ostatnimi czasy bawiąc na Słowacji, spotkałem się z moim przyjacielem Panem Milošem Jesenským w naszej ulubionej knajpie w Kral’ovanach.  Spotykamy się tam, by omówić naszą współpracę i pogadać o tym i owym, jak to przy takich okazjach. Poza tym podają tam najlepszy „vypraženy syr s hranolkamý” i bombę piwa. Tak było i tym razem. Siedzieliśmy na tarasie i rozmawialiśmy patrząc na ruch na szosie z Popradu do Żyliny, kiedy na parkingu przed knajpą pojawiło się to cudo!



Bo i było na co patrzeć – był to buick eight 51 z 1947 roku, który został przywieziony do – jeszcze wtedy – Czechosłowacji dla tamtejszego ambasadora USA w 1947 roku. Wtedy to musiała być zupełna nówka! Takimi jeździły gwiazdy Hollywood w latach 40. i 50.! - a ten pozostał na Słowacji. Dzisiaj ten krążownik szos służy jako jeżdżąca – i to całkiem nieźle – reklama jednej z tamecznych restauracji. Jestem ciekawy, jak to się stało, że to limo wpadło w ręce Słowakom…?



Takie samochody mają w sobie to „coś”, i ten także. I jest piękny, zresztą Czytelniku osądź sam…