George A. Filler III (MUFON)
List
z Bejrutu
Jestem emerytowanym lekarzem, który interesuje się fizyką oraz
pochodzeniem ludzkości i Wszechświata. Moje prace są czytane. To zdjęcie
zostało przesłane do mnie z Libanu i przedstawia myśliwiec przelatujący nad
miejscem ogromnej eksplozji, która zniszczyła port w Bejrucie i część miasta w
dniu 4 sierpnia 2020 r. Zniszczenia były widoczne w promieniu 15 mi/24 km wokół
Punktu Zero. Huk słychać było na Cyprze w odległości 150 mi/240 km. Kilku
naocznych świadków, z którymi rozmawiano, twierdzili, że słyszeli odrzutowiec
na niebie na krótko przed wybuchem. Na środku zdjęcia powyżej odrzutowiec
pojawia się jako okrągły ciemny obiekt z aureolą. Nie zrobiłem zdjęcia. Zostało
opublikowane w Internecie przez amatora. Skontaktuję się z fotografem i
poproszę go o przesłanie mi lub Tobie rzeczywistego zdjęcia cyfrowego.
Uwaga
edytora: UFO są często widziane w scenach, w których następuje śmierć,
co sugeruje, że gromadzą energię, duchy, dusze lub są zaciekawione.
Eksplozja była najpotężniejszą, jaka kiedykolwiek przeszła przez
Bejrut, pozostawiając w dzielnicy portowej resztki zniszczonego muru i
wyłączając główny port wejściowy dla importu, nie da się więc nakarmić naród liczący
ponad 6 milionów ludzi. Libańscy ratownicy przekopali się w środę (5 sierpnia)
w poszukiwaniu ocalałych. Urzędnicy powiedzieli, że oczekuje się, że liczba
ofiar wzrośnie w mieście, które jeszcze trzy dekady temu toczyło się po wojnie
domowej, po krachu gospodarczym i gwałtownym wzroście zakażeń koronawirusem. Samia Nakhoul
Wstępne
dochodzenia
Bejrut, REUTERS -
BEIRUT (Reuters) – Wstępne
dochodzenia w sprawie wybuchu w porcie w Bejrucie wskazują na lata bezczynności
i zaniedbań w zakresie przechowywania silnie wybuchowego materiału, który
spowodował wybuch, w którym zginęło ponad 137 osób.
Premier Tamman Salam i prezydent poinformowali, że 2750 ton saletry
amonowej, używanej w nawozach i bombach, przywiezionych na niesprawnym
rosyjskim statku przez sześć lat było przechowywane w porcie bez środków
bezpieczeństwa. - To
zaniedbanie - powiedziało Reuterowi oficjalne źródło,
dodając, że - kwestia
bezpiecznego przechowywania materiałów trafiła do kilku komisji i sędziów i
„nic nie zrobiono”, aby nakazać usunięcie lub utylizację materiału.
Źródło podało, że we wtorek
wybuchł pożar w magazynie portowym nr 9 i rozprzestrzenił się na magazyn nr 12,
w którym przechowywano saletrę amonową – NH4NO3. Inne
źródło bliskie pracownikowi portu powiedziało, że zespół, który zbadał materiał
sześć miesięcy temu, ostrzegł, że może on „wysadzić cały Bejrut”, jeśli nie
zostanie usunięty.
Wtorkowa eksplozja była
najpotężniejszą, jaką kiedykolwiek doświadczył Bejrut, miasto wciąż naznaczone
wojną domową trzy dekady temu i pogrążone w głębokim kryzysie finansowym
zakorzenionym w dziesięcioleciach korupcji i niegospodarności gospodarczej.
Szef portu w Bejrucie i szef
Urzędu Celnego oświadczyli w środę, że do wymiaru sprawiedliwości wysłano kilka
listów z prośbą o usunięcie niebezpiecznego materiału, ale nie podjęto żadnych
działań.
Dyrektor generalny portu, Hassan Koraytem, powiedział OTV, że
materiał został umieszczony w magazynie na podstawie nakazu sądowego, dodając,
że wiedzieli wtedy, że materiał jest niebezpieczny, ale „nie w tym stopniu”.
- Poprosiliśmy
o reeksport, ale tak się nie stało. Pozostawiamy to ekspertom i
zainteresowanym, aby ustalić, dlaczego - powiedział Badri Daher, dyrektor generalny libańskiej służby celnej, dla TV
LBCI. Prawdopodobną przyczyną wybuchu w porcie w Bejrucie była rażąca
niekompetencja władz libańskich. Dewastacja może przyspieszyć zapaść
gospodarczą Libanu i wywołać niepokoje.
Źródło – „Filer’s Files” nr
33/2020
Przekład z angielskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz