sobota, 15 kwietnia 2023

Wulkany przemówią…

 


Aleksandra Orłowa

 

… i umrze wszystko, co żyje… Rozpalone do czerwoności kamienie z ogromną prędkością wylatują w powietrze, padają na ziemię, stając się przyczyną śmierci wielu ofiar. Popiół osadza się jak śnieg i jeżeli jego warstwa jest wystarczająco gruba, to wszystko co żyje: ludzie, zwierzęta i rośliny zginą z niedostatku tlenu. Po stokach, podobnie jak śnieżne lawiny, z prędkością huraganu lecą potoki roztopionej, pełnej toksycznych gazów lawy… tak wybucha wulkan – piękne, ale nadzwyczaj niebezpieczne zjawisko Przyrody, niosące ze sobą zniszczenia i śmierć. A oto najniebezpieczniejsze z nich:

 


Wezuwiusz

 

Jest to najbardziej znany wulkan na Ziemi – bez wątpienia Wezuwiusz. Przez cały czas jego istnienia miało miejsce ponad 80 jego erupcji, zaś najsilniejsze w 79 roku starło z powierzchni Ziemi Pompeje i kilka innych miejscowości. Potężny wyrzut popiołów na wysokość 20 km i rozpalona lawa nie dały nikomu szans. (Tak naprawdę, to najbardziej szkodliwym i śmiercionośnym był spływ piroklastyczny.) W 1631 roku Wezuwiusz zabił 4000 ludzi, a w 1805 – 26.000 Neapolitańczyków. Od ponad pół wieku (od 1944 roku) wulkan-zabójca śpi, ale uczeni uważają, że jego następna erupcja będzie po prostu katastroficzna.

Moc eksplozji 6-7 VEI.

 


Etna

 

Istniejący wulkan Etna na Sycylii wybuchał co najmniej 200 razy. W 1169 roku wskutek erupcji zginęło 15.000 ludzi, a w 1669 erupcja trwająca pół roku starło z powierzchni ziemi kilkanaście miast i wsi oraz pozbawiło życia 100.000 ludzi. Raz na 100 – 200 lat ona niszczy jedno osiedle ludzkie, ale ludzie wciąż odbudowują swe miasta. Ich upór związany jest z tym, że stoki Etny są bardzo żyzne. Moc erupcji 6 VEI.

 



Krakatau/Anak Krakatau

 

Wiosną 1883 roku zaczął się budzić wulkan Krakatau na niewielkiej wyspie Indonezji. A pod koniec lata, na wyspie zabrzmiały 4 eksplozje o mocy 200.000 razy większej niż w Hiroszimie – czyli ok. 200 Mt w równoważniku trotylowym. Obłok popiołu wzbił się na wysokość 80 km, a ogniste chmury z ogromną prędkością runęły w ocean. Trzęsienia ziemi wywołały tsunami. Ilość ofiar szacuje się na 40.000 ludzi. Pyły i gazy wywołały powstanie anomalii klimatycznej. Moc eksplozji 5-6 VEI.

W latach 20. XX wieku na jego miejscu powstał nowy wulkan, który nazwano Anak Krakatau (Syn Krakatau), i który kiedyś eksploduje tak jak jego ojciec w 1883 roku.

 



Tambora

 

W 1815 roku zaczęła się erupcja wulkanu Tambora na indonezyjskiej wyspie Sumbawa. Lawa, rozpalone gazy i kamienie poleciały ku morzu zmiatając wszystko co stało im na drodze. W promieniu 100 km powierzchnia ziemi była pokryta wulkanicznym pyłem, który spadł nawet na Borneo, znajdującej się w odległości 750 km od wulkanu. Wybuch spowodował powstanie tsunami. W rezultacie zginęło 90.000 osób, wszystkie zwierzęta i wegetacja roślinna. A siarkowe gazy (SO2 i SO3) wystrzelone do atmosfery wywołały anomalię klimatyczną. Skala eksplozji 7 VEI.

Skutki wybuchu:

·        setki tysięcy ofiar śmiertelnych, w tym ok. 11 700 bezpośrednio wskutek wybuchu, reszta na skutek głodu i chorób spowodowanego zniszczeniem zbiorów i pól, zatruciem zbiorników wodnych, powietrza itp.

·        całkowita zagłada ludu Tambora

·        fala tsunami o wysokości 10 m

·        trzęsienia ziemi odczuwane m.in. w odległym o ok. 500 km mieście Surabaja;

·        brak lata w 1816 r. w wielu miejscach na półkuli północnej, głównie w Europie i Ameryce Pn. i związana z tym klęska nieurodzaju i głodu

·        obniżenie średnich temperatur globalnych o 0,3-0,4 C.

 



Mt. Pelée

 

W 1902 roku erupcja wulkanu Mt. Pelée na francuskiej wyspie Martynika pozbawiło życia 30.000 ludzi. Mieszkańcy portowego miasta St. Pierre położonego 8 km od wulkanu nie byli w stanie się uratować nawet ci, którzy zdołali ukryć się na statkach w porcie. Przeżyły tylko dwie (w rzeczywistości trzy) osoby: więzień w podziemnej celi i mieszkaniec peryferii miasta (oraz dziewczyna, która uciekła do morskiej groty). Moc erupcji tylko 4 VEI.  

 


Nevado del Ruiz

 

W 1985 roku andyjski wulkan Nevado del Ruiz milczący od 150 lat, wyrzucił z krateru słup popiołu na wysokość 30 km. Pod wpływem rozpalonej lawy, bomb wulkanicznych i gazów zaczęły topnieć lodowce. Potężne potoki wody zmyły literalnie dwa miasta: Armero i Chinchina. W rezultacie zginęło 22.000 ludzi, ci co przeżyli zostali ciężko poszkodowani. Poza tym zostały zniszczone wszystkie plantacje, co przyniosło ogromny uszczerebek kolumbijskiej gospodarki.   Siła erupcji tylko 3 VEI.

 





Superzagłada

 

Tyle autorka.

Od siebie dodam tylko tyle, że poza wymienionymi tu wulkanami na Ziemi istnieją jeszcze Superwulkany – o sile erupcji równe 8 VEI. Są to:

1.      Toba w Indonezji,

2.     Aira,

3.      Aso i

4.     Kikai w Japonii,

5.      Long Valley,

6.     Bruneau-Jarbridge,

7.      Valle Grande,

8.     La Gritta,

9.     Snake River i

10. Yellowstone w USA,

11.   Pola Flegrejskie i

12.  Laacher See w Europie oraz

13.  Taupo na Nowej Zelandii.

Ostatnio doszły nam dwa nowe superwulkany w Rosji:

14. Karymszyn na Kamczatce i…

15.   …superwulkan na Putorańskim Plateau niedaleko od Norylska.

Wybuch któregokolwiek z nich może cofnąć naszą cywilizację do tzw. „wieków ciemnych” i spowodować straszliwe straty w ludziach i innych istotach żywych.  

 



Źródło: 

1. „Siekriety i archiwy” nr 3/2017, s. 2

2. Wikipedia

3. WEP

Przekład z rosyjskiego i uzupełnienia - ©R.K.F. Sas - Leśniakiewicz