Obserwacja typu DD latającego torusa nad Karelią - rysunek świadka
Paweł Azmatow z Suojarvi, Karelia
To się wydarzyło w 2003 lub
2004 roku. W jasny, słoneczny letni dzień jechałem samochodem drogą z miasta
powiatowego Suojarvi (62°05’13,47” N - 032°00’33” E) – w którym mieszkam – do
daczy w mojej rodzinnej wsi. Mniej więcej na 8 km od punktu docelowego, naraz
zobaczyłem, że na przedzie po lewej stronie nad lasem wisi coś wielkiego. To
„coś” powoli podnosiło się do góry i wkrótce całkiem przemieściło się przede
mnie.
Na niebie wisiał dziwny obiekt
o metalicznym kolorze i w kształcie torusa (czyli bubliczka, obwarzanka lub
amerykańskiego pączka) o średnicy ok. 100 m. Nie przerywałem jazdy, i po lewej
stronie drogi znajdowała się niewielka zalesiona górka, za którą obiekt skrył
się na chwilę. Zobaczyłem go ponownie po jakichś 10-15 sekundach. Teraz
widziałem go w bocznym lusterku, ale musiałem lekko pochylić głowę. Był on już
mniejszy (najwidoczniej oddalał się) jego kontury stały się mniej ostre, a jego
kolor – białym. Obiekt leciał w kierunku mojej jazdy, na południowy-wschód
(drogą A-133), do tego był bezdźwięcznym, choć ze względu na odgłos pracy
silnika mojego samochodu nie mogłem go słyszeć. Obserwowałem ten torus przez
pozostałe kilometry mojej podróży. On cały czas wznosił się do góry i
zmniejszały się jego rozmiary.
Kiedy dojechałem do wsi, to UFO
było już całkiem małe – i jak mi się wydawało – znajdowało się wyraźnie wyżej
od chmur. Przyjechawszy do daczy, pokazałem go moim domownikom. Jeszcze
obserwowaliśmy przez minutę, a potem znikł nam z widoku.
Moje
3 grosze
Relacja jak każda inna tego
rodzaju. Czytałem dziesiątki takich, więc to mnie nie zaskakuje ani nie dziwi.
Ale chciałem zwrócić uwagę Czytelnika na pewien drobiazg, otóż miejsce
obserwacji znajduje się na w okolicy drogi A-133 z Suojarvi w kierunku
południowo-wschodnim – do… Pietrozawodzka! No, a wszyscy interesujący się
ufologią pamiętają, co się działo w Pietrozawodzku w dniu 20.IX.1977 roku –
zob. http://wszechocean.blogspot.com/2011/06/misterium-nad-pietrozawodskiem.html; http://wszechocean.blogspot.com/2011/06/pietrozawodski-fenomen-czy-byo-to-ufo.html i inne.
I to właśnie jest najciekawsze w
tej relacji.
Tekst i ilustracja – „Tajny XX
wieka”, nr 23/2014, s. 24
Przekład z j. rosyjskiego –
Robert K. Leśniakiewicz ©