poniedziałek, 19 lutego 2018

5 x Megalodon na video


O Megalodonie (Carcharodon megalodon) największą część dostępnych nam informacji uzyskaliśmy dzięki znalezionym zębom tego drapieżnika. Szkielet Megalodona składa się z chrzęści, a nie z kości i to właśnie dlatego tak mało pozostałości w zapisie kopalnym dotrwało do naszych dni. Największe zęby rybie – to właśnie zęby Megalodona. Ich długość dochodziła do 18 cm. Wśród wszystkich nam znanych mieszkańców morza, żaden z nich nie ma tak ogromnych zębów. Podobne zęby u rekina białego są trzykrotnie mniejsze. Najbardziej znane znalezisko kręgosłupa należącego do Megalodona, zostało odkryte w Belgii w 1929 roku. Nie znaleziono całego szkieletu tylko kręgi.


Ślady Megalodonów znajdowano na całej kuli ziemskiej. Ich rozmieszczenie mówi o tym, że był to super-drapieżnik i wskazują na to, że mieszkał tam gdzie chciał i że stał na szczycie piramidy troficznej.

Poza tym Megalodon najbardziej przypominał wielkiego rekina białego – żarłacz biały (Carcharodon carcharias) – a ponieważ nie znaleziono pozostałości kostnych, to uczeni mogą ocenić jego rozmiary na podstawie morfologii żarłacza białego i prowadząc ekstrapolacje jego parametrów. Istnieje kilka wariantów obliczeń rozmiarów Megalodona. Większość metod opiera się na obliczaniu długości drapieżnika na proporcji pomiędzy ciałem rekina a jego zębami. Tak więc zakładana długość ciała Megalodona obliczona w tren sposób waha się od 13 m (wg metody J.E. Randalla) do 16 m (wg metody Gottfrienda) – zaś niektórzy uczeni przypuszczają, że stworzenie to mogło dorastać do jeszcze większych rozmiarów wynoszących 25-30 m. Masa ciała mogła sięgać nawet 47 ton. To plasuje Megalodona jako największą ze wszystkich znanych nauce ryb.


To niesamowite stworzenie o gigantycznych rozmiarach zostało sfilmowane przez głębokowodną kamerę batyskafu w Rowie Mariańskim. Ten ogromny potwór przypominający Megalodona był niepodobnym do żadnego znanego mieszkańca głębin. Uczeni także nie potrafią powiedzieć, co właściwie sfilmowano w największej głębinie świata. Być może był to najbardziej rzeczywisty Megalodon.

[Zob. także Steve Alten – „Meg – potwór z głębin” (1997) – powieść w której Megalodony zamieszkują okolice przydenne Rowu Mariańskiego – przyp. tłum.]


To zdjęcie wykonano w czasie akcji ratunkowej na pełnym morzu. Powoli przepływa tutaj jakieś stworzenie o ogromnych rozmiarach.


Istnieje jeszcze kilka zapisów na video, które ukazują jakichś mieszkańców morza o gigantycznych rozmiarach. Być może miedzy tymi gigantami był sfilmowany i Megalodon.


Na wybrzeżu Morza Karaibskiego, w jednym z kurortów Meksyku zarejestrowano na video jakiegoś ogromnego morskiego stworzenia wyrzuconego przez fale na brzeg.


Ten ogromny, podwodny mieszkaniec morza, podobnie jak na pierwszym zdjęciu, został sfilmowany z pokładu batyskafu. Gigantycznych rozmiarów zwierzę powoli przepływa przed obiektywem kamery.

A co Wy o tym sądzicie? Czy rzeczywiście istnieją Megalodony? Pozostawcie komentarze pod tym postem!

[Polecam Czytelnikowi następujące materiały:
·        http://wszechocean.blogspot.com/2013/01/syreny-w-mrokach-wszechoceanu.html, i inne – przyp. tłum.]   



Przekład z rosyjskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz