poniedziałek, 30 czerwca 2025
niedziela, 29 czerwca 2025
CE0 na Węgrzech
Albert Rosales
Lokalizacja:
Tiszacsege, Węgry
Data: wczesne
lato 1953
Godzina:
popołudnie
Opis
incydentu:
5-letni Laszlo Bako bawił się sam przy torach kolejowych, gdy nagle poczuł
się dziwnie i zauważył, że zbliża się do niego dziwny mały człowiek. Człowieka
opisano jako człowieka, ale z głową nieco większą niż zwykle. Ciało istoty było
bardzo gładkie i szare, i najwyraźniej nie nosił żadnego ubrania. Był tak
wysoki jak świadek. Istota podeszła na odległość około 1 metra od świadka i
zatrzymała się, po czym uśmiechnęła się do Laszla, który wyczuł przyjazne
uczucie płynące od małego człowieka, istota wykonała kilka ruchów rękoma,
jednocześnie komunikując się telepatycznie z Laszlem. Po około 1 minucie mały
człowiek odwrócił się, przeszedł około 5 metrów, po czym zniknął na widoku.
Dodatek
HC
nr 2492
Źródło: Gabor
Tarcali
Typ: E
Komentarze:
Albert
Rosales: Wczesny raport opisujący przyjazną istotę typu szarego.
Radames
Martinez Diaz: Dzieciak był w poważnym niebezpieczeństwie, dzięki
Bogu, że ten mały człowiek nie zrobił mu krzywdy!
Robert
Leśniakiewicz: Szczególnie ciekawe są spotkania Obcych z dziećmi, a
to ze względu na wpływ, który wywierają oni na dziecięce mózgi. Najprawdopodobniej
jest to działanie perspektywiczne i te dzieci zostały wyselekcjonowane do
dalszego kontaktu z Obcymi w przyszłości.
Opracował - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz
sobota, 28 czerwca 2025
NL nad Trójkątem Bermudzkim
Tego dnia 1949 roku. 20 czerwca
1949 r., godz. 18:10 ADT, architekt John
Paul Jones odpoczywa w swoim ogrodzie w „Ivy Cottage” w Paget na Bermudach,
z żoną i dwiema amerykańskimi przyjaciółkami — Josephine Watley i Camelią
Allen — gdy zauważa jasny obiekt przypominający gwiazdę około 45 do 50
stopni nad północnym horyzontem. Gdy obiekt zaczyna się równomiernie poruszać
na południe, ostrzega pozostałych. Obiekt świeci srebrzystym blaskiem i
utrzymuje stały kształt i jasność. Porusza się po linii prostej, zwiększając
pozorny rozmiar, a ostatecznie przelatuje nad głowami. Jones szacuje jego
wysokość na 20.000 stóp (~6600 m) i prędkość ponad 400 mph (640 km/h). Po
krótkiej przerwie obiekt nagle wystrzeliwuje prosto w górę z ogromną
prędkością, aż znika w niebie.
Balon meteorologiczny wypuszczony
tego dnia z Kindley Air Force Base [obecnie L. F. Wade International Airport]
na wyspie St. David’s został odrzucony ze względu na inną trasę lotu i
zachowanie. Incydent trwał około 15 minut.
Źródło – CUFOS
Opracował - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz
piątek, 27 czerwca 2025
CE0 z Insektoidem w Brazylii
Miejsce:
Embu-Guaçu, São Paulo, Brazylia
Data: sierpień
2010
Czas: 23:00
BRT
Opis
incydentu:
To była kolejna zwykła noc, kiedy
mieszkałem z żoną na farmie w gminie Embu-Guañu. Jak zwykle po powrocie do domu
przywitałem żonę pocałunkiem i poszedłem oglądać telewizję. Wszystko było
spokojnie, aż nagle głośny hałas przerwał ciszę nocy. Coś w rodzaju silnego
uderzenia, które pozostawiło psy i kurczaki w stanie paniki.
Dźwięk unosił się w powietrzu,
jak poważny i ciągły szum. Na początku porównałem go do silnika pompy studni,
ale żona twierdziła, że tego dnia nikt go nie podłączył. Myślałem, że to może
być coś pochodzącego z posiadłości moich sąsiadów i próbowałem to zignorować.
Jednak szum narastał, coraz bardziej intensywny i przenikliwy, aż coś
gwałtownie zderzyło się z drzewem na pobliskim płytkim terenie.
Ciekawy i zaniepokojony
otworzyłem drzwi. To wtedy spotkałem coś dziwacznego i strasznego zaledwie 15
metrów dalej. W świetle mojej latarki zobaczyłem smukłe, wyglądające na owada
stworzenie, które skierowało się bezpośrednio do mnie i emitowało ostre brzęki.
Nagle skoczył siłą, jak wielki świerszcz, z powrotem do ziemi wiadra,
zostawiając mnie i żonę w szoku.
Próbowałam go trzymać z daleka
rzucając kamieniami i cegłami, ale nie wydawał się, żeby coś go onieśmieliło.
Telefony, w tym telefony komórkowe, tajemniczo przestały działać. Jesteśmy
sami, bezbronni i całkowicie się boimy.
Stworzenie miało ciało, które
przypominało fuzję modliszki z istotą ludzką. Miała stopy, które wyglądały jak
kaski, a jej skóra, błyszcząca jak z noszonego plastiku, w subtelny sposób
odbijała światło lampionu, prawie jak kombinezon technologiczny osadzony w jej
kształcie.
Może on też się bał, a nawet był ranny.
Odniosłem wrażenie, że szukał schronienia. Ale strach dominował, nie
zareagowałem racjonalnie. Stworzenie wykonało ostatni skok, przemierzając około
pięciu metrów na raz, i znowu zniknęło w krzaku, gdzie pozostało brzęczenie,
być może męczące lub po prostu się ukrywa.
Zamknąłem dom, słuchając dziwnych
dźwięków z zewnątrz godzinami, całkowicie bezradny. Nie spaliśmy tej nocy.
Nigdy nie zapomnimy tego
doświadczenia. Do dziś jesteśmy pewni, że nie jesteśmy sami we wszechświecie.
Źródło
Relacji: Raport wysłany przez Dimilsona
Oliveirę na stronę Enigmas Fantásticos.
Obejrzyj pełne zeznanie świadka w
tym filmie na YouTube: https://m.youtube.com/watch?v=fewCIN_xS-A
Opracował - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz
czwartek, 26 czerwca 2025
CE3/CE-III-B z Kosmitką w Kirgistanie
Albert Rosales
Lokalizacja: Kirgiska
SRR, b. Związek Radziecki
Data: lato
1961
Czas: dzień
Opis
incydentu:
5-letni Aleksander Pietrowicz P. siedział na polu kukurydzy przed swoją
chatą, gdy nagle zobaczył kulę lub sferę opadającą nad ogrodem kuchennym
(ogorod) lub małą działką ziemi za chatą jego rodziców. Kula opadła i
wylądowała na małej działce ziemi. Następnie fragment kuli otworzył się w dół,
a mała drabina wystawała na ziemię. Wkrótce wyszła obca kobieta, za nią był
mężczyzna, który pozostał w statku. Następnie powiedziała do Aleksandra:
„Rozłóż ramiona”. Kobieta wyglądała jak człowiek, była młoda i bardzo wysoka,
podobnie jak jej towarzysz płci męskiej była ubrana w srebrzysty kombinezon,
który odbijał światło słoneczne. Miała kaptur naciągnięty na głowę. Miała
czarne włosy sięgające ramion, a jej oczy były niebieskie. Chłopiec pozostał
siedząc na ziemi i rozciągnął ramiona. Obca kobieta zdawała się emanować
światłem, a chłopiec poczuł, że coś mrowi w jego wnętrzu, zrobiło mu się lekko
i chciał się śmiać. Obca kobieta również się uśmiechała. Po odejściu dziwnych
gości Aleksander nikomu nie opowiedział o tym doświadczeniu. Gdy dorósł, zaczął
mieć dziwne sny, w których widział siebie latającego gdzieś i oglądającego
sceny bitewne. W 1995 roku świadek doświadczył kolejnego spotkania.
Dodatek
HC
Źródło: Gennadij S. Belimow „Obcy goście wśród
nas” Moskwa, Ripol Classic 2003
Typ: B
Przekład z angielskiego - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz