Powered By Blogger

środa, 15 stycznia 2014

Wojna meteorologiczna – być może to koniec EGO (1)

Przebieg Północnego Prądu Strumieniowego w grudniu 2013 r.


George A. Filer III (MUFON)


Ktoś lub coś zmienia pogodę na Ziemi – temperatury w USA i w większości świata są najniższe w ciągu ostatnich 20 lat. Najniższe temperatury sugerują Globalne Ochłodzenie, (Efekt Globalnej Zimy – EGZ) albo to, że realizowana jest jakaś globalna kontrola klimatu. Siarczyste mrozy generowane przez „wir polarny” trzymały obszary środkowych i północnych stanów USA w niedzielę, kiedy to cały region odkopywał się po śmiertelnej zamieci i walczył z innymi efektami niebezpiecznej zimowej pogody. Entuzjaści Efektu Globalnego Ocieplenia (EGO) wciąż mówią o globalnym ociepleniu w latach 80. i 90., ale temperatury na całym świecie spadają już od 15 lat.


Prof. Mike Lockwood z Reading University argumentuje, że świat jest wychładzany ze względu na skokowy spadek aktywności słonecznej.
- Patrząc wstecz przy pomocy izotopów w lodzie, [prof. Lockwood] był w stanie określić, jak bardzo aktywne było Słońce w przeszłości, poprzez tysiąclecia – mówi BBC. – Następujące analizy danych wskazują na to, według prof. Lockwooda, że aktywność słoneczna gwałtownie spadła – bardziej niż kiedykolwiek w okresie ostatnich 10.000 lat.


Siedzę tutaj, w temperaturze prawie +32°F/0°C, co w New Jersey jest bardzo zimno. Specjaliści od pogody twierdzą, że ten „polarny wir” powstaje wtedy, gdy Północny Prąd Strumieniowy (jet stream) zboczy za bardzo na południe. „Polarny wir” jest długotrwałym, wielkoskalowym cyklonem ześrodkowanym na Biegunie Północnym w środkowej i górnej troposferze i stratosferze, na którą działa HAARP.

Anteny instalacji HAARP w Gekona, AK.

Arktyczny „wir polarny” ma podłużny kształt, z dwoma centrami niżu barycznego – jeden w okolicy Wyspy Baffina w Kanadzie, drugi nad Północno-Wschodnią Syberią. Jest on zawarty w silnym prądzie strumieniowym lecącym z zachodu na wschód i otaczającym rejony polarne. Ten Prąd Strumieniowy jest często porównywany do prądu powietrznego nocy polarnej. Nie wiem, co tak źle wpływa na naszą pogodę. Być może Bóg jest zły na ludzką głupotę, czy to Kosmici wpłynęli na nasze Słońce, że jest takie spokojne. Chciałbym znaleźć przyczynę tych zmian.
- Wymrożone powietrze przybywa do nas znad Bieguna Północnego i, z powodu Prądu Strumieniowego, będzie ono intensywnie chłodne i ruchome – jak powiedział Ryan Maue, meteorolog z Weather Bell. – Rekordy zimna zostaną pobite, wszystkie czynniki skumulowały się do osiągnięcia kolejnych rekordów zimna.

Z powodu wiatrów:
- Można będzie odczuć temperatury -50 do -60°C w niedzielną noc w środkowych i północnych stanach – twierdzi National Weather Service.

Większość świata jest zamrożona.
- Chiny przeżywają najzimniejszą zimę od prawie 30 lat. Wschodnia Rosja jest także zamrożona – jest tam -50°F/-45,5°C – i wskutek tego światła na skrzyżowaniach przestały pracować w Jakucku.

Potężna burza przyniosła deszcze, śniegi i powodzie, które uderzyły w Środkowy Wschód.
- Ponad milion mil kwadratowych oceanu więcej niż w 2012 roku zostało pokryte lodem w 2013 roku, co stanowi wzrost o 60% i dramatyczne odchylenie od prognoz „wolnej od lodu Arktyki w roku 2013” – odnotował „Daily Mail”.

Porównanie wielkości pokrywy lodowej Bieguna Północnego w sierpniu 2012 r. (na lewo) i sierpniu 2013 r. (na prawo), na którym widać znaczny przyrost pokrywy lodowej (NASA)   


Lody Morza Arktycznego miały powierzchnię 2.350.000 mi²/~6.110.000 km² w sierpniu 2013 roku, w porównaniu do 1.320.000 mi²/~3.432.000 km² odnotowanych w dniu 16.IX.2012 roku – wg National Snow and Ice Data Center. Mapa opublikowana 8 września przez NSIDC ukazuje dramatyczny wzrost w 2013 roku, położenia całkowitej pokrywy lodowej w ciągu dwóch odchyleń standartowych od średniej 30-letniej. Kilka lodołamaczy zostało nawet uwięzionych w ekspandujących lodach Antarktydy.

Anastasios Tsonis z Uniwersytetu Wisconsin  twierdzi, że:
-  Jesteśmy już w trendzie ochłodzenia, który jak myślę, będzie trwał w ciągu co najmniej następnych 15 lat. Nie ma wątpliwości, że EGO lat 80. i 90. został zatrzymany – napisał „London’s Mail” w niedzielę. Tymczasem globalna temperatura powierzchni ziemi były i są relatywnie niezmienne w ciągu tych 15 lat, jak twierdzi ONZ.


Lody na morzach antarktycznych narastają od czasu rekordowej pokrywy sprzed 35 lat i to już drugi rok z rzędu, zaskakując naukowców próbujących zrozumieć, dlaczego lód ten ekspanduje zamiast zmniejszać swoją powierzchnię wbrew temu, co się mówi o EGO na świecie. Być może przewidywania EGO są błędne. Są dowody w postaci pomiarów satelitarnych, że nasze oceany nagrzewały się dając powód do powstania teorii EGO i jego przewidywaniom. Jednakże to ocieplenie mogło być spowodowane przez obcą podwodną działalność (spowodowaną przez Kosmitów), która powodowała ogromne gorąco i ruchy dna oceanicznego, a nie przez działalność człowieka.


W sobotę, rozciągłość antarktycznych lodów osiągnęła 19,51 mln km² - wg danych zamieszczonych na stronie internetowej NSIDC. Ten rekord bije poprzedni ustanowiony w roku 2012 – 19,48 mln km². Zapisy sięgają do 1978 roku. Wir polarny Antarktydy jest bardziej widoczny od tego z Arktyki i tworzy jedno z najzimniejszych miejsc na Ziemi – na Plateau Wschodnio-Antarktycznym temperatura grudnia sięga do -133,6°F/-92°C.[1]

Położenie stacji Dome Fuji na Antarktydzie

Studia nad temperaturą Ziemi wskazują na to, że świat był cieplejszy niż dzisiaj tylko w czasie Imperium Rzymskiego i kiedy Wikingowie plądrowali Europę i pływali na Grenlandię, gdzie było stosunkowo ciepło.


W czasie drugiego tygodnia grudnia (2013 r.), Amerykanie zobaczyli ponad 2000 rekordów niskiej temperatury i rekordowych opadów śniegu  - jak podała National Weather Service. Było tam 606 rekordów niskiej temperatury, 1234 maksymalnie niskich temperatur i 285 rekordowych opadów śniegu w całym kraju. Styczeń dołoży swoje do tych rekordów. Więcej na ten temat: http://dailycaller.com/2013/12/20/the-top-seven-global-warming-alarmist-setbacks-in-2013/#ixzz2pkMVOuWr  


A teraz najciekawsze. Pomiary temperatury z satelitów wskazują na istnienie „gorących punktów” Wszechoceanu, które nie są związane z aktywnością wulkaniczną. Hydrografowie, specjaliści od dna morskiego, przedzierają się przez masę danych na temat dna Pacyfiku, ale niekończący się strumień nowych danych pozwala na przeprowadzenie dalszych uważnych analiz strumienia ciepła z dna oceanu i jego struktury.


Poruszające się z wielkimi prędkościami USO – Nieznane Obiekty Podwodne zostały zaobserwowane i odnotowane w czasie ich przemieszczania się do podwodnych baz. Spekulacje sugerują górnictwo podwodne i produkcję, która podgrzewa nasz Wszechocean.


Inną możliwością jest wojna meteorologiczna prowadzona przez sprytnych i przebiegłych adwersarzy. 


CDN.





[1] 10.XII.2013 r. temperatura spadła do -93,2°C w rejonie stacji Dome Fuji (jap.) – na 77°19’01” S - 039°41’12” E (Antarktyda Wschodnia).