Robby Berman
Meteoryt starszy od Ziemi
prawdopodobnie pochodzi z „protoplanety”. Skała znaleziona na Saharze
prawdopodobnie pochodzi z dawno zaginionej protoplanety.
·
Erg Chech 002 to
meteor niepodobny do żadnego innego, jaki kiedykolwiek znaleziono.
·
Jest starszy od Ziemi, a jego skład budzi ciekawe
wątpliwości.
·
Meteoryt prawdopodobnie pochodzi z wczesnej
planety w naszym układzie słonecznym.
Naukowcy odkrywają mnóstwo
niesamowitych historii, które opowiadają meteoryty rozrzucone po powierzchni
Ziemi. Teraz zespół kierowany przez Jean-Alix
Barrat, geochemika z University of Western Bretania we Francji, ogłosił w
badaniu, że jedna z takich skał jest najwyraźniej niesamowicie stara, starsza
od Ziemi. Uważają, że pochodzi z dawno zaginionej protoplanety,
planety-dziecka, która nigdy nie miała szansy dorosnąć, że tak powiem.
Erg Chech 002, lub EC002,
został znaleziony w Adrar w Algierii w maju ubiegłego roku w niemal
niezamieszkanym regionie Erg Chech na Saharze. Był to jeden z kilku odkrytych
kawałków meteorytu — razem ważyły 32
kilogramy (około 70 funtów). Lunar and Planetary Institute opisuje EC002
jako „stosunkowo gruboziarnisty, o jasnobrązowym i beżowym wyglądzie ze sporadycznie większymi zielonymi, żółtozielonymi i rzadziej
żółtobrązowymi kryształami”.
Przybliżona identyfikacja EC002
sklasyfikowała go jako achondryt, co natychmiast odróżniało go od większości meteorytów,
które są chondrytami.
Chondryty to przedplanetarne,
skaliste skały powstałe miliardy lat temu z pyłu i ziaren mineralnych wczesnego
Układu Słonecznego.
Większość znalezionych
meteorytów, około 95 procent, pochodzi zaledwie z dwóch ciał w kosmosie, a
około 75 procent może pochodzić z pojedynczej, dużej asteroidy o nazwie (4)
Westa.
Oto, gdzie przechodzimy od
nietypowych do bardzo nietypowych. Achondryty są zwykle bazaltowe, powstają w
bazaltowej skorupie ciała planetarnego. EC002 nie jest. Jest wulkaniczny, to
rodzaj skały zwanej andezytem. Naukowcy zmierzyli radioaktywne izotopy
aluminium i magnezu, które zawiera, i doszli do wniosku, że minerały
skrystalizowały się około 4,566 miliarda lat temu. Ziemia, dla porównania, ma
zaledwie 4,54 miliarda lat.
Ten kawałek schłodzonej magmy
jest samotnym ocalałym z zamierzchłej przeszłości. Autorzy piszą, że żadna asteroida nie ma takich samych cech
widmowych jak EC002, co wskazuje, że
prawie wszystkie te ciała zniknęły, ponieważ albo stały się budulcem większych
ciał lub planet, albo zostały po prostu zniszczone.
Andezyt w EC002 jest interesujący.
Na Ziemi bogate w sód krzemiany andezytu znajdują się w strefach subdukcji,
gdzie jedna płyta tektoniczna zapada się pod drugą. (Materiał przypominający
bazalt w większości chondrytów powstaje, gdy bogata w magnez i żelazo lawa
stygnie).
Mimo to EC002 nie jest pierwszym
znalezionym meteorytem andezytowym, a badanie dwóch z nich (Graves Nunataks
06128 i 06129) odkrytych na Antarktydzie podnosi prawdopodobieństwo, że
powstały one w wyniku stopienia ciał planetarnych składających się z chondrytów.
Niektórzy teoretyzowali, że jeśli
tak jest, a chondryty są tak powszechne, to ich stopienie w skorupę andezytową
mogło być powszechnym zjawiskiem podczas formowania się planet. Rzeczywiście,
badanie Barratta mówi: Można rozsądnie
założyć, że wiele podobnych ciał chondrytycznych narastało w tym samym czasie i
było przykrytych tym samym typem pierwotnej skorupy.
To
interesująca koncepcja, choć z dwoma problemami…
Po pierwsze, właściwości
reaktywne światła EC002 nie przypominają niczego innego we wszechświecie spośród
10.000 obiektów w bazie danych Sloan Digital Sky Survey.
Po drugie, nie znaleziono aż tak
wielu meteorów andezytowych, co sprawia, że można się
zastanawiać, gdzie one wszystkie mogły się znaleźć. Mogły zostać rozbite
i rozbite. Albo może zostały wchłonięte podczas formowania się późniejszych
planet. Takich jak nasza Ziemia.
…a
może z innego wszechświata?
Zastanawiam się, czy materia z innego
Universum mogłaby przenikać do naszego i vice-versa? A dlaczegóżby nie? Być może
takimi dowodami na powyższe są nietypowe asteroidy jak (33) Polihymnia oraz (16)
Psyche, których fizyczne właściwości odbiegają od normy. Polihymnia jest
gęstsza od osmu i może zawierać pierwiastki o liczbie atomowej Z > 200 czy
nawet 300. U nas to ewenement, ale w innym wszechświecie to może być norma…
Podobnie jest z Psyche. Ta asteroida
składa się niemal wyłącznie z metali i w przyszłości może być eksploatowana
przez Ludzkość. Oczywiście kiedy Ludzkość będzie w stanie eksploatować surowce
z innych ciał niebieskich.
Źródło: https://bigthink.com/hard-science/ancient-meteorite-ec-002/#rebelltitem2
Opracował - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz