Albert Rosales
Lokalizacja: Black
River, Michigan
Data: 28.VII.1992
Czas: noc
Wczesnym rankiem 28 lipca Joe Gauthier obudził się nagle w swoim
domu, gdy jasne światła wypełniły jego dom. Oślepiające białe światło wpadało
przez okna jego domu i pomyślał, że coś na zewnątrz się pali. Wyskoczył z łóżka
i zbiegł na dół i na zewnątrz. Kiedy wyszedł z domu, światło zniknęło, ale
zauważył lśniący, srebrzysty obiekt tuż nad linią drzew za swoim domem.
Obserwował obiekt, aż zniknął na
niebie, co zajęło mniej niż 10 sekund. Joe nagle poczuł mdłości i ogarnął go
zapach „palonej gumy”. Wtedy zauważył, że jedno z drzew na jego posesji trzęsło
się gwałtownie w przód i w tył. Najpierw zauważył kołysanie się na szczycie
drzewa, ale gdy spojrzał w stronę podstawy, zobaczył duże, ciemne stworzenie
trzymające się pnia i kołyszące całym drzewem w przód i w tył. Jego pierwszą
myślą było, że widzi „wściekłego niedźwiedzia”, ale po kilku sekundach
wiedział, że widzi coś, co „nie mogło istnieć”. Stworzenie miało siedem do
ośmiu stóp wzrostu i było pokryte czymś, co wyglądało jak „powiewające futro”.
Stworzenie nie miało również nóg i wydawało się „unosić” stopę lub więcej nad
ziemią. Joe krzyknął na stworzenie i po zrobieniu tego „natychmiast pożałował
krzyku”. Stworzenie przestało „przytulać” drzewo i zwróciło wzrok na Joego.
Jego „jasne, świecące oczy” wywołały „totalny terror” w umyśle Joego.
Według Joego stworzenie odwróciło
się w jego stronę i zaczęło się szybko poruszać, „unosząc się” w jego kierunku.
Krzyknął na widok zbliżającego się stworzenia, a następnie obudził się w swoim
łóżku. Bose stopy Joego były pokryte brudem i błotem, a po obejrzeniu domu
odkrył, że drzwi wejściowe są otwarte. Stworzenie zniknęło, a drzewo na jego
posesji wydawało się nienaruszone. Przez następne „pięć lub sześć dni” Joe miał
sny, które nieustannie go przerażały i wybudzały. Nie mógł sobie przypomnieć,
jakie były wydarzenia w snach.
Dodatek
HC
Źródło: Y.
Hampton, „Nightmare Forests: The Michigan Monster Attacks” 1992-1993 s. 9-10.
Typ: E
Opracował - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz