Powered By Blogger

niedziela, 9 lipca 2023

Anomalia magnetyczne na polach czyli po co powstają kręgi zbożowe? (2)

 


Badania kręgów zbożowych w Anglii

 

Data: 21 lipca 2005 Autor: Adam

 

Wybrane fragmenty.

(2...) Świadomość, że większość kręgów była dziełem człowieka wcale nie spowodowała, że Andrews przestał widzieć w tym zjawisku intrygującą tajemnicę. Wręcz przeciwnie – tak ogromne zaangażowanie cropmakerów skłoniło go do wysunięcia tezy, że ich działanie musi być inspirowane przez nieznaną siłę. Andrews zaczął dopatrywać się interakcji pomiędzy działaniami tajemniczej siły, zachowaniem się cropmakerów i dziwnym zdarzeniom przytrafiającym się samym badaczom i ludziom odwiedzającym kręgi.

 

3. Dezinformacja

 

Brak uczciwości i stosowanie cenzury przez niektórych badaczy

 

Wiele napisano o chaosie jakie w badanie kręgów zbożowych wnoszą cropmakerzy, ale bardzo rzadko wspomina się o samych badaczach. Colin Andrews wielokrotnie podkreślał, że badaniom tego zjawiska powinna towarzyszyć całkowita szczerość i uczciwość. Tymczasem spora grupa badaczy skupiła się na jedynie na udowodnieniu z góry założonej tezy, że piktogramy to przekaz od obcej inteligencji. Andrews wypominał badaczom celowe tworzenie mitów wokół tego zjawiska w celu osiągania korzyści finansowych.

 

(...) W zjawisku kręgów zbożowych najciekawsze jest chyba ogromne zaangażowanie ludzi, którzy z jednej strony podejmują wysiłek w celu zbadania tego zjawiska, a z drugiej strony sami sobie utrudniają dotarcie do prawdy. Obserwując psychologiczny i socjologiczny aspekt tego zjawiska można zauważyć jak bardzo głęboka jest nasza nadzieja na kontakt z „braćmi” z kosmosu, z jak wielką determinacją usiłujemy odszukać sens w otaczającym nas chaosie, jak często przykładamy rękę do mistyfikacji aby zapewnić sobie lub innym oczekiwany przebieg zdarzeń.

 

W każdym bądź razie zjawisko kręgów zbożowych wciąż pozostaje zagadką i nic nie wskazuje na to, by miała być ona w najbliższym czasie rozwiązana." Bogusław Lebek

https://www.instalki.pl/aktualnosci/internet/13087-wyjasnila-sie-zagadka-kregow-zbozowych-na-polach-nieopodal-salinas-w-kalifornii.html

Wyjaśniła się zagadka kręgów zbożowych na polach nieopodal Salinas w Kalifornii

 

INTERNET Poniedziałek, 06 Styczeń 2014 16:13, Wpisany przez Mateusz Ponikowski

 

W zeszłym tygodniu na polach Salinas Valley w Kalifornii, pojawił się rysunek typu agroglif (kręgi zbożowe). Specjaliści wszelkiej maści próbowali zinterpretować rysunek, eksperci od języka Braille’a zdołali odszyfrować ukrytą informację - liczbę 192. Informacja błyskawicznie rozeszła się po świecie i stała się przyczynkiem do kolejnej dyskusji na temat znaków wysyłanych w stronę Ziemi przez istoty pozaziemskie. Okazało się, że za wszystkim stoi NVIDIA, która postanowiła w ten sposób wypromować swój najnowszy mobilny procesor mobilny Tegra K1.

Podczas swojej konferencji prasowej na targach CES 2014, firma NVIDIA ujawniła co przedstawia ten unikalny piktogram zbożowy - to schemat procesora graficznego Tegra K1.

Kregi nvidia - Liczba 192 ukryta w piktogramie odnosi się do ilości rdzeni procesora graficznego Tegra K1, opartego o architekturę Kepler - tę samą, która napędza najszybszy procesor graficzny na świecie, NVIDIA GeForce GTX 780 Ti.

 

Film o powstawaniu agroglifu:

 

Źródło: NVIDIA

Dlaczego jedni czują się w miejscach anomalnych dobrze a inni źle?

Wyjaśnia to artkuł, który przytaczam w całości.

https://expressbydgoski.pl/co-sie-kryje-w-zbozowych-kregach/ar/11399315

 

Co się kryje w zbożowych kręgach?

 

Tadeusz Oszubski 28 lipca 2005, 0:00

 

Piktogramy w zbożu wiązane są z przelotami UFO. Na świecie odnotowano relacje o kontaktach ludzi z Obcymi w piktogramach. Do pierwszego takiego zajścia w Polsce dojść miało w naszym województwie.

Po raz pierwszy osobiście zetknęłam się z piktogramami w Wylatowie – wspomina Halina Dąbrowska z Bydgoszczy. - Pojechałam tam z koleżanką latem 2003 roku. Chciałam poznać ludzi, którzy piktogramy badają, bo wśród nich jest wiele ciekawych osobowości. Początkowo nie byłam tą wyprawą specjalnie przejęta. Coś o kręgach już przecież wiedziałam. Sporo o tym zjawisku pisano w prasie, publikowano zdjęcia. Poza tym byłam już wówczas przekonana, że kręgi zbożowe są autentycznymi przekazami kosmicznymi, że coś oznaczają. Uważałam, że są to przekazy od istot fizycznych, przypuszczalnie z innego wymiaru, dysponujących wiedzą techniczną znacznie bardziej zaawansowaną od naszej. Tego jednak, co wówczas przeżyłam, nie spodziewałam się.

Halina Dąbrowska podkreśla, że choć od dzieciństwa towarzyszyły jej niezwykłe zjawiska, to jest osobą praktyczną, o technicznym zmyśle. Pracowała w stoczni jachtowej i przy konserwacji zabytków. Zajęcia te sprawiły, że trafiła za granicę i do kilku polskich miast - do Bydgoszczy w 1980 r. i już tu została. Ta zadeklarowana weganka jest od 2001 r. na emeryturze. Teraz wiele uwagi poświęca kolejnym piktogramom powstającym w naszym kraju.

Gdy 2 lata temu Dąbrowska wybrała się do Wylatowa, na polu stał akurat wysięgnik. Pani Halina i jej koleżanka skorzystały więc z okazji i zrobiły zdjęcia znaków w zbożu z wysokości kilkunastu metrów. Potem poszły na pole, by przyjrzeć się z bliska niezwykłemu zjawisku.

Weszłam do piktogramu, tzw. motylka, i nagle poczułam, że napływa do mnie mnóstwo doznań - wspomina Dąbrowska. - Koleżanka źle się poczuła, aż zgięła się wpół. Ja byłam oszołomiona, poczułam silne uderzenie energii w okolicy splotu słonecznego, serca i gardła. Nie była to agresywna siła, tylko mnóstwo miłości. Potem wszystko zaczęło dziać się bardzo szybko. Najpierw kawałek nieba nad powierzchnią zboża jakby otworzył się, rozmazał. Biel, złoto, błękit, przepiękne kolory! Potem w tej jakby szczelinie pojawiły się cztery postaci. Były niewysokie, o dużych głowach i wielkich oczach. Przypominały istoty nazywane „szarymi”, albo „szarakami”. Te jednak były świetliście białe. Trudno powiedzieć, czy ubrane, czy też nagie. Dostrzegłam, że jedna z nich miała na brzuchu zamocowany jakiś pakiecik. Pomyślałam, że to musi być realne i mając na myśli piktogramy, spytałam: „Czy to jest przesłanie od was?”. Osobnik, który stał na przedzie tej czwórki, zareagował. Ucieszył się, że nawiązaliśmy kontakt. Odpowiedział, choć raczej w myślach, niż głosem: „Tak, to jest przesłanie!”. Potem jeszcze dodał: „Czas jest krótki. Wystrzegać się zła. Wy bądźcie spokojne, jest błogosławieństwo”. Istota przekazała mi też, że jeszcze się skontaktujemy.

Rozmowa bez słów trwała kilka minut, po czym zjawisko znikło. Koleżanka pani Haliny nie widziała tajemniczych istot, nadal źle się czuła.

- Gdy wyszłam z piktogramu, byłam oszołomiona - wspomina Dąbrowska. - Szłyśmy we dwie przez pole lekko się zataczając z osłabienia i natłoku wrażeń. Nie tylko czułam, ale też widziałam energię. W biały dzień widziałam aurę koleżanki i moją. Idąc do samochodu, czułam jakbyśmy wyszły ze świątyni.

 

Dlaczego właściwie powstają te znaki? Po co Obcy gniotą zboże?

 

Po to, aby obudzić ludzi, aby rozbić schematy myślowe - twierdzi pani Halina. - Po to, aby zmusić do pomyślenia o czymś, co znajduje się poza sferą materialną, w której ludzkość się dziś topi. To trochę prowokacja, która ma zainspirować ludzi.

Przed kilkoma laty w Chilbolton w Wielkiej Brytanii odkryto bardzo złożony piktogram. Podobno zawierał wiele zakodowanych informacji. Czy tak też jest z piktogramami w Wylatowie?

- Czy w piktogramach zawarte są konkretne informacje, tego nie wiem - mówi kobieta z lekkim rozbawieniem. - Jeśli tam się znajdują, to ja ich odczytać nie potrafię.”

Hmmmm.... przesłanie od Szaraków?!

Wszyscy ufolodzy i nie tylko wiedzą kim jest ta „świetlista” rasa....

Ten artykuł potwierdza moje wnioski, o których pisałam -„Generalny Remont ” Ziemi  zaczynamy od starożytnych anomalii magnetycznych. Urządzenia w anomaliach magnetycznych zostały zmanipulowane przez OBCE CYWILIZACJE już w czasie Pierwszej Cywilizacji, m.in. dlatego doszło do ich zagłady, potem zniknęła Druga i Trzecia Cywilizacja. Żyjemy w Czwartej Cywilizacji i NIE ROZUMIEMY czym są miejsca anomalii magnetycznych w lasach i na polach. Dlaczego jedni czują się w takich miejscach dobrze, a inni źle? Wyjaśnia to powyższy artykuł.

 

 https://nowosci.com.pl/kosmici-buszowali-w-zbozu-juz-na-poczatku-xvii-wieku/ar/11305355

Nowości Dziennik Toruński

Kosmici buszowali w zbożu już na początku XVII wieku

Tekst i zdjęcia: Tadeusz Oszubski 14 lipca 2006, 0:00

 

Fragmenty artykułu.

 

W woj. kujawsko-pomorskim każdego lata na wielu polach pojawiają się znaki wyciśnięte w zbożu. Zjawisko to stanowi fenomen na skalę globalną.

...Według ufologów - którzy najczęściej to zjawisko badają, bo... nikt inny tym nie chce się zająć! - kręgi w zbożu tworzone są przez Niezidentyfikowane Obiekty Latające.

- Wydaje się, że związek NOL z kręgami zbożowymi i zawartymi w nich piktogramami, można uznać za udowodniony - stwierdza Robert K. Leśniakiewicz, ex-wiceprezes ogólnopolskiego Centrum Badań Anomalnych. - Trzeba podkreślić, że w latach 1945-99 na terenie Polski miało miejsce kilkanaście odkryć kręgów zbożowych, jednak wtedy nikt po prostu nie zdawał sobie sprawy z niezwykłości tego zjawiska.

Radiesteci twierdzą, że coś musi być na rzeczy, bo w kręgach występują nietypowe promieniowania.

- Energia w poszczególnych kręgach układa się w charakterystyczny wzór - mówi Andrzej Lamparski, radiesteta z Bydgoszczy, wyjaśniając charakterystykę wylatowskich znaków w 2002 r. - Najmniejsze kręgi emitują promieniowanie odpowiadające miejscom mocy. Dwa większe kręgi mają na obrzeżach energię negatywną dla człowieka, ale w samych ich centrach energia jest bardzo pozytywna, o wysokości 11 tys. BSM. Energia nadal w tych kręgach wiruje.

 

Nie ma prostego wyjaśnienia

 

Wielu radiestetów zapewnia, że właściwości energetyczne kręgów zbożowych są niezwyczajne i w przyrodzie takich konfiguracji się nie spotyka. Nie ma więc innego wyjaśnienia, jak ingerencja jakiejś siły nieznanej człowiekowi.

... W Wylatowie od kilku już lat zespoły ufologów badają zjawisko rozmaitą aparaturą, nadzorują pola za pomocą kamer telewizji przemysłowej. Podobnie w zeszłym roku badano rosnący przez półtora miesiąca piktogram we wsi Młyny. Do naszego województwa ściągają każdego lata badacze z kraju, a także zagraniczne autorytety od spraw niezwykłych. Jak dotąd zagadki kręgów w zbożu nie rozwiązano.

 

 A co na to historycy, archeologowie?

 

https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/odkrylismy-tajemnice-kregow-w-zbozu-to-zasluga-ufo/y281021

Odkryliśmy tajemnice kręgów w zbożu. To zasługa UFO?

 

MAREK KOWALSKI 25 sierpień 21  12:45 W tym konkretnym przypadku Oławskich kręgów, widoczny na polu kształt od razu zasugerował historykom, że oto mamy do czynienia z miejscem, w którym ludzie wznieśli kiedyś charakterystyczny obiekt wyróżniający się właśnie podwójnymi rowami połączonymi klamrami, czterema wejściami i palisadami. To właśnie odbicie czegoś takiego widoczne jest w zbożu. Dzięki historykom i archelogom wiemy, że oławski rondel - jak nazywa się porośnięty dziś zbożem obiekt - powstał ok. 7 tys. lat temu. Zatem niestety, muszę was rozczarować. I tym razem nie UFO lecz nasi przodkowie.”

Mają rację... Jesteśmy na dobrym tropie!

Tak, nasi przodkowie pozostawili w ziemi coś co tkwi tam od tysięcy, milionów lat,  ale jest o wiele bardziej zaawansowane technicznie niż nasza cywilizacja i dużo, starsze niż ten „rondel” koło Oławy.

 

 CDN.