Powered By Blogger

sobota, 26 lutego 2022

Twój czas jeszcze nie nadszedł…

 


Irina Komarowa

 

W 1992 roku mój półroczny syn Gosza zachorował na grypę. Pogotowie zawiozło nas do szpitala na zakaźny. Leżeliśmy w oddzielnym boksie żeby nie zarazić innych dzieci. Pod wieczór, kiedy lekarze już szli do domów, kobiety mogły wyjść na korytarz i tam sobie porozmawiać. W sąsiednim boksie leżała Lena z czteroletnim synkiem. To od niej usłyszałam tą historię, którą wam teraz opowiem.

 

Księga mądrości

 

Mam problemy z sercem. Lekarze zabronili mi rodzenia, ale jaka to rodzina bez dzieci? No i zaryzykowałam.

Po wprowadzeniu narkozy w czasie porodu ja wszystko słyszałam, chociaż nie mogłam się poruszyć. Słyszę jak lekarz mówił:

- Patrzcie jaki chłopczyk.

A ja myślę – „Jak fajnie, zawsze chciałam mieć syna”.

I naraz ktoś krzyknął:

- U niej stanęła akcja serca!

- U kogo – zdziwiłam się – jestem, sama na porodówce.

Naraz znalazłam się na wielkiej, kwiecistej polanie. Leżę i nie mogę się ruszyć. A na polanie stoi ogromna księga na której napisano „Księga Mądrości”. Księga się otwiera, a wiatr zaczyna kartkować jej strony, a ja usiłuję cokolwiek przeczytać. Myślę: „Boże daj mi przeczytać i nabrać mądrości. Jestem taka głupia.”

 

Śmierć kliniczna

 

Naraz wszystko znikło, a ja znalazłam się w porodówce. Z jednej strony stołu stoi człowiek w białym ubraniu, z drugiej w czerni. I kiedy człowiek w bieli coś mówi (nie byłam w stanie zrozumieć, co mówił) dziecko ze mnie wyszło. Kiedy tylko zamilkł, zaczął mówić człowiek w czerni i dziecko znów znajduje się we mnie. Trwało to dość długo.

- Zdecydujcie się szybciej, rodzę już czy nie?

Nagle otworzyły się drzwi i wszedł lekarz w białym chałacie. Za jego plecami widać było ciemne niebo usiane gwiazdami.

- Jeszcze twój czas nie nadszedł – powiedział on.

Ocknęłam się. Wokół mnie uwijał się personel medyczny. Powiedziano mi, że przez kilka minut byłam w stanie śmierci klinicznej…

 

Źródło – „Niewydumannyje Istorii”, nr 39/2021, s. 35

Przekład z rosyjskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz