Stanislav Mihulka
Międzygwiezdna kometa 2I/Borisow się rozpada?
Niedawne przybliżenie się do
Słońca najprawdopodobniej stało się przyczyną rozpadu międzygwiezdnej komety
2I/Borisow. Świadczą o tym obserwacje z Teleskopu Kosmicznego Hubble’a
(HST).
Kometa 2I/Borisow, która niedawno
stała się drugim znanym „gościem” z kosmosu, który odwiedził Układ Słoneczny,
może wkrótce zniknąć. Obserwacje z początku marca pokazują, że kometa
prawdopodobnie się rozpada. Potwierdzają to zupełnie nowe obserwacje z końca
marca, wykonane przez HST.
Od 4 do 12 marca polski projekt
naziemny OGLE (Optical Gravitational Lensing Experiment) zaobserwował dwa
niezależne pojaśnienia komety Borysowa, które odpowiadają rozpadowi jądra
komety. Następnie inny zespół ekspertów skupił się na komecie i obserwował ją
za pomocą HST. Na zdjęciach z 23 marca na komecie nie było nic, co
wskazywałoby na zmiany w jej strukturze.
Pierwsze
znamiona rozpadu
Jednak obserwacje z 28 i 30 marca
uchwyciły oznaki prawdopodobnego rozpadu komety Borysowa. Widać, że zmienia się
kształt jądra komety, co odpowiada takiemu rozpadowi. HST prowadzi obecnie
dalsze obserwacje i wkrótce możemy poznać więcej szczegółów na temat losu tej
niezwykłej komety.
Międzygwiezdna kometa Borysow
przeleciała wokół Słońca w grudniu ubiegłego roku. Wydaje się, że takie
podejście może być dla niej fatalne. Teraz, gdy kometa opuszcza Układ
Słoneczny, może się rozpaść, zanim będzie mogła polecieć w przestrzeń
międzygwiezdną. Ale dla astronomów z pewnością nie jest to powód do smutku.
Teraz mają szansę zdobyć cenne informacje o składzie komety Borysowa i porównać
ją z kometami w Układzie Słonecznym.
Moje
3 grosze
Ciekawym jest fakt, że mniej
więcej od tego czasu HST zaczął szwankować, a od dnia
16.VI.2021 r. przestał w ogóle reagować na polecenia z Ziemi. Dziwnie to pasuje
do poprzedniej informacji na temat przelotu obiektu 1I/’Oumuamua, który mógł
zaktywizować czujniki rozstawione na Ziemi i obiektach Układu Słonecznego przez
UAP/UFO operujące w Układzie. Być może jedno z takich właśnie urządzeń
wyłączyło HST, zaś sam rozpad 2I/Borisov jest tylko częścią jakiegoś
szeroko zakrojonego programu realizowanego przez Obcych na naszej planecie.
Oczywiście jest to tylko hipoteza i nic nadto.
Rzecz jasna nie ma niczego
lepszego do prowadzenia międzygwiezdnych działań rozpoznawczych jak kosmolot
zamaskowany jako kometa czy asteroida i mieści się w sześciopunktowym programie
kontaktu jako rozpoznanie niejawne. Możemy wkrótce spodziewać się kolejnego pasażu
podobnej „komety” czy „asteroidy” z otwartej przestrzeni międzygwiezdnej. To
byłby swego rodzaju znak, że jesteśmy w polu czyichś zainteresowań. Kiedy to
będzie? Nie wiem i trudno mi to określić. Nie zapominajmy, że wobec ogromu
odległości w Kosmosie jesteśmy pyłkami, a nasz czas to ułamek ułamka promila sekundy
w skali czasu kosmicznego…
Źródło – 100+1 - https://www.stoplusjednicka.cz/konec-vesmirneho-navstevnika-mezihvezdna-kometa-borisov-se-rozpada
Przekład z czeskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz