Powered By Blogger

poniedziałek, 10 czerwca 2019

Obiekt Dzienny za samolotem




Nierzadko się zdarza, że obserwacje UFO mają miejsce w bliskości czy nawet w bezpośrednim sąsiedztwie ziemskich statków powietrznych. W literaturze jest na to wiele przykładów. Ostatnio udało mi się zaobserwować właśnie coś takiego:

TYP INCYDENTU: DD
MIEJSCE: Jordanów -  49°38'57”N - 019°49'48”E
DATA: 9.VI.2019 r.
CZAS: 17:42 CEST/15:42 GMT
CZAS TRWANIA: ok. 5-6 s
ILOŚĆ OBIEKTÓW: 1
ŚWIADKOWIE: 2
ZDJĘCIA: nie było
PRAWDOPODOBNE WYJAŚNIENIE: nie ma.

Warunki pogodowe były następujące:

TEMPERATURA POWIETRZA: +27,7°C
WILGOTNOŚĆ POWIETRZA: 43%
WIATR: lekki wiatr z NE-E
CIŚNIENIE ATMOSFERYCZNE: 1021 hPa
ZACHMURZENIE: 0,0-0,1
WIDZIALNOŚĆ: dobra.
OPIS ZDARZENIA: Tego dnia, około godziny 17:40 wraz z moją siostrą siedzieliśmy na podwórzu mojego domu i rozmawialiśmy obserwując przelatujące samoloty.  W pewnej chwili zauważylismy samolot lecący z północy na południe, zostawiający za sobą dwie krótkie smugi kondensacyjne. Kiedy samolot znajdował się na wysokości ok. 60º nad horyzontem, naraz za nim, w smugach kondensacyjnych pojawił się mglisty, biały punkt, który wisiał nieruchomo pomiędzy smugami, a potem smugi przesunęły się nieco w lewo (na wschód) i punkt ów wisiał poza nimi.
Punkt ten był widoczny jakieś 5-6 sekund, a potem jego jasność spadła i znikł. Na pewno nie była to żadna gwiazda ani planeta, bo niebo było jasne i całe zdarzenie miało miejsce w jaskrawym świetle dnia. Nie mógł to być żaden sztuczny satelita Ziemi, bowiem przemieszczałby się na niebie, czego nie stwierdziliśmy. Mogłaby to być flara któregoś z satelitów Iridium, ale musiałaby mieć dużą jasność i błyszczeć odbitym światłem Słońca, tym czasem ów punkt był koloru białego i był mglisty, jak smugi kondensacyjne. Nie wiemy, co to być mogło…