Powered By Blogger

sobota, 7 września 2019

Pogrzebani przez „straszną piątkę”


Wielka piątka trzęsień ziemi i kataklizmy sejsmiczne w XXI wieku


Oleg Nikołajew


Wydaje się nam, że o trzęsieniach ziemi naczytaliśmy się i nasłuchaliśmy, więc jesteśmy z nimi obznajomieni. Ale w rzeczywistości jesteśmy lepiej doinformowani o erupcjach wulkanów. Między innymi, wedle skali zniszczeń i ilości ofiar, potężne trzęsienia ziemi są o wiele bardziej znane. Jeżeli zestawia się ogólny ranking najbardziej znanych katastrof sejsmicznych, to to pierwsza piątka mogłaby wyglądać tak:

1.      Dzień Wszystkich Świętych

Na kontynencie europejskim było to pierwsze duże i letalne trzęsienie ziemi, którego skali jeszcze do dziś nie można ogarnąć…

…Rankiem, dnia 1.XI.1755 roku, wielu mieszkańców 275-tysięcznej Lizbony udało się do kościołów – był bowiem Dzień Wszystkich Świętych. W połowie XVIII wieku, stolica Portugalii nie bez kozery uważana była za jedną z najbardziej rozwiniętych na świecie. Lizbona korzystała z prosperity, jaką zapewniały nowe odkrycia geograficzne Vasco da Gamy, Diego Cany i Bartholomeo Diaza: ogromne wpływy do skarbu przynosił handel korzeniami, złotem, tkaninami i drogocennymi kamieniami. Tylko brazylijskie złoto zrobiło króla Juana V najbogatszym monarchą w Europie, i do swej śmierci w 1750 roku, przekształcił on Lizbonę w luksusowe miasto. Tylko jedna przystań Caias de Prata na rzece Tag została wybudowana z niebieskiego marmuru!  

W tą feralną sobotę, około godziny 10-tej, kiedy to jedni mieszczanie modlili się w kościołach, a inni w domach i na ulicach, szykowali świąteczny posiłek, rozległ się straszliwy huk, ziemia zatrzęsła się pod nogami. Pierwsza fala trzęsienia ziemi trwała 6 minut. Budowle zaczęły się walić, a w ziemi utworzyły się szczeliny. Gęsty obłok pyłu zasłonił słońce i na ulicach zapanował półmrok. Potem nastąpił jeszcze jeden potężny podziemny wstrząs.[1]

Wybuchły pożary. Po zrujnowaniu budynków one powstały z tychże samych świątecznych ognisk, domowych palenisk i kościelnych świec. Pożary trwały 5 dni – to wszystko, co ocalało z trzęsienia ziemi zabrał ogień.

Król Jose I, który sprawował władzę przez 5 lat, przebrał się w polowe szaty i w nich przyjmował doniesienia o skutkach trzęsienia ziemi. Zginęło około 100.000 ludzi, a Lizbona leżała w gruzach. Spalił się oddany przed połową roku gmach Opery Fenix. Niestety, jej nazwa była bardzo na miejscu, miasto spłonęło jak ten mitologiczny ptak. Prawdą jest, że tak jak on podniosło się z popiołów.

2.     Pod zorzą polarną… w Grecji!

Zazwyczaj trzęsienie ziemi trwa jakieś 1 – 2 czy kilka dni, powoli zanikając i schodząc do zera. Ale w 1870 roku, w Południowej Grecji zaczęło się trzęsienie ziemi, które trwało niemal 3 lata!

Na początku w dniach 29-30.VII.1870 roku słabe wstrząsy ludzie odczuli na wyspach przylegających do Peloponezu, a potem na nim samym. Około godziny 03:00 dnia 1.VIII.1870 r. potężny wstrząs podziemny odczuto w prowincji Fokida i innych południowych regionach Grecji. Trzęsienie ziemi trwało około 20 minut i zrównało z ziemią kilka miast: Delfy, Itea, Xiropigado, Chrisso i okoliczne wsie.

O godzinie 13:30 miał miejsce jeszcze jeden wstrząs, który wywołał katastrofalne skutki w miastach: Kirfis, Koraks i Parnas.

Naturalny fenomen miał miejsce 25.X.1870 r., kiedy to Grecy mogli zaobserwować i cieszyć się… zorzą polarną! I właśnie wtedy Fokidą wstrząsnął kolejny spazm naszej planety – wszystkie niedbale postawione siedziby ludzkie przestały istnieć…[2]

Mniej silne wstrząsy (a odnotowano ich łącznie aż 85.000) odczuwane były przez 3,5 roku! – i zaliczono je do głównego trzęsienia ziemi z 1870 roku. Przez ten cały czas mieszkańcy Grecji oczekiwali w trwodze. Dopiero od 1876 roku Grecy mogli zasnąć i spać spokojnie.

3.     Ofiary „Doliny Śmierci”

To trzęsienie ziemi zajmuje pierwsze miejsce pod względem ilości ofiar – zginęło w sumie 270.000 ludzi. Niezwykły region o rozmiarach 150 x 450 km w chińskiej prowincji Gansu otrzymał nazwę „Dolina Śmierci”.

Dnia 16.XII.1920 roku, wieczorem miał miejsce pierwszy wstrząs o M7,8 – a po nim w czasie 3 minut seria słabszych wstrząsów. Skąd się wzięła tak wielka liczba zabitych w tym górskim, mało zaludnionym i oddalonym od cywilizacji rejonie? Rzecz w osobliwych właściwościach gleby, która tam utworzyła się z naniesionego znad pustyni Gobi pyłu. Był to jak wiadomo pylisty less (górska gleba osadowa), w którym chińscy biedacy ryli jaskinie-ziemianki – były to mieszkania dla ich rodzin. Trzęsienie ziemi spowodowało ogromne obwały, które spowodowały śmierć tylu ludzi. Przeżyli tylko ci, którzy mieszkali w normalnych chatach. Jedna z nich pod wpływem wstrząsów zjechała po stoku i zatrzymała się cała po przebyciu 800 m!

Poza tym około 20.000 ludzi zmarło wskutek silnego mrozu. Kiedy ze wschodnich rejonów Chin nadeszła pomoc, to nikomu nie było jej okazać: w „Dolinie Śmierci” pozostało przy życiu dosłownie kilku najmniej poturbowanych mieszkańców…

4.     Tokijska tragedia

Dnia 11.III.2011 roku w Japonii miało miejsce trzęsienie ziemi, które zabrało nie tylko 15.000 ofiar, ale spowodowało także katastrofę nuklearną o stopniu zagrożenia INES 7 w Daiichi-Fukushima 1 EJ.[3] Wstrząs miał siłę M9,1 – i z tego względu było ono najsilniejszym w historii Kraju Wschodzącego Słońca. Jednakże najbardziej katastrofalnym było trzęsienie ziemi w Tokio, które wydarzyło się w dniu 1.IX.1923 roku.

Było to trzęsienie ziemi o sile wstrząsów M8,3, ale epicentrum znajdowało się pośrodku pomiędzy dwoma wielkimi miastami: Tokio – 90 km i Yokohama – 65 km. Pierwsze wstrząsy były słabe i niektórzy ludzie w ogóle nie zwrócili na nie uwagi, bo to nie jest tam rzadkością. Ale siła wstrząsów wzrosła i wielu Japończyków uratowało tylko to, że trzęsienie ziemi miało miejsce w środku dnia, kiedy wszyscy wybrali się coś przekąsić i znajdowali się na otwartej przestrzeni restauracyjek i kafejek (a właściwie herbaciarni) w parkach i na skwerach.

Życie w pd-wsch. części wyspy Honsiu zostało natychmiast sparaliżowane. W Tokio wskutek rujnacji i pożarów zostało zniszczonych 300.000 domów – czyli niemal 1/3 znajdujących się w mieście. W Jokohamie – prawie 70.000.

Wszystkiego wskutek tego trzęsienia ziemi, które trwało dwie doby, (w sumie 350 wstrząsów) zginęło ok. 175.000 ludzi, a ponad milion pozostało bez dachu nad głową. Największa masakra miała miejsce na jednym z centralnych placów w Tokio: prawie 40.000 ludzi znalazło się w okrążeniu płonących domów – ludzie po prostu się spalili w tym ognistym kręgu. Strażacy nie mogli dojeżdżać do pożarów wskutek zablokowania dróg, zaś wodociągi były zerwane. Praktycznie bez szwanku z tego kataklizmu wyszedł pierwszy asejsmiczny budynek zbudowany w Japonii – hotel Imperial.

Jeżeli mówimy o stratach materialnych, to koszty tej katastrofy 5-krotnie przewyższyły koszty wojny japońsko-rosyjskiej. Po niej kraj wracał do normy przez kolejne 10 lat…

5.     „Bomba” pod miastem

I jeszcze jedno rekordowe trzęsienie ziemi, które wydarzyło się ponad pół wieku temu – w dniu 26.IV.1966 roku. I tutaj szczególny zbieg okoliczności – w 20 lat później – w 1986 roku, i też 26 kwietnia miała miejsce katastrofa o INES 7 w Czarnobylskiej EJ…

Wiadomo, że zdecydowana większość trzęsień ziemi jest odnotowywana z dala od wielkich miast. Pierwszym wyjątkiem stało się trzęsienie ziemi w Aszchabadzie w nocy 5/6.X.1948 roku. Epicentrum znajdowało się na głębokości 18 km dokładnie pod stolicą Turkmenistanu i miało siłę M7,3 – miasto zostało doszczętnie zburzone. Zginęło tam wtedy 40.000 ludzi, to znaczy że zginął każdy trzeci mieszkaniec miasta.

Taszkienckie trzęsienie ziemi także miało swe epicentrum wprost pod miastem milionowym. Wydarzyło się ono o godzinie 05:23 TMT/01:23 GMT, a jego siła wyniosła M5,2. Jednakże jego głębokość wynosiła wszystkiego 3-8 km pod powierzchnią! Główny wstrząs podziemnej „bomby” znajdował się dokładnie pod centrum Taszkientu. Wedle oficjalnych danych zginęło „wszystkiego” 8 osób. Ale wszystkie budowle i infrastruktura poniosły takie uszkodzenia, że zdecydowano nie tracić środków na remonty, ale odbudować miasto od zera z uwzględnieniem sejsmiki regionu. Pod koniec 1969 roku wysiłkiem całego kraju miasto zostało odbudowane na nowo.


* * *
  

Co nas czeka w najbliższej Przyszłości? XXI wiek już pokazał, że nie ma co liczyć na to, że Ziemia nam odpuści. Przeanalizujcie. Wspomnianą katastrofę w 2011 roku w Japonii, poprzedziły silniejsze trzęsienia ziemi: w 2008 w chińskiej prowincji Syczuan (M8,0), w 2010 roku w Chile (M8,8) i na Haiti (M7,0). W 2016 roku potężne trzęsienie ziemi nawiedziło Nepal (M7,8). Procesy we wnętrzu Ziemi zaktywizowały się w miarę postępu efektu globalnego ocieplenia i dlatego w najbliższym czasie przez planetę przewali się kolejna fala potężnych trzęsień ziemi...


Źródło – „Siekriety i archiwy” nr 1/2019 ss. 8-9
Przekład z rosyjskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz


[1] Wg współczesnych wyliczeń było to trzęsienie ziemi o sile M9,0.
[2] Nawiasem mówiąc, podobne zjawisko zaobserwowały satelity geofizyczne na trzy dni poprzedzające potężne trzęsienie ziemi w Japonii w dniu 11.III.2011 r.
[3] A także w mniejszym stopniu uszkodzono elektrownię Daiichi-Fukushima 2.