Powered By Blogger

środa, 30 marca 2022

Megalodon: nowe ustalenia



Sam Tonkin

 

Megalodony – Otodus/Carcharocles Megalodon były nawet większe, niż to początkowo sądzono! Gigantyczne wymarłe rekiny mierzyły nawet 21,7 m  - mniej więcej tyle, co boisko do krykieta, jak to sugerują nowe oceny. Nowe oceny sugerują, że rekiny megalodony mierzyły 21,7 m, a nie jak wcześniej sądzono że tylko nie więcej niż 16,7 m. Ta nowa liczba pojawiła się po badaniach porównawczych kalifornijskich studentów. Uczniowie przypadkowo stwierdzili, że równania użyte do obliczenia rozmiaru rekina były błędne.

One rządziły w morzach przez miliony lat i były jednymi z najbardziej przerażających drapieżników na Ziemi. Jednakowoż najnowsze oceny sugerują, że gigantyczne rekiny Megalodony były jeszcze większe, niż wcześniej sądzono – i mierzyły do 19,8 m długości, a nie jak zakładano 15,2 m.

Dorastając do długości boiska do krykieta stawały się najbardziej masywnym gatunkiem rekina, jaki kiedykolwiek istniał i był trzy razy dłuższy od żyjących dzisiaj rekinów, żarłaczy białych – Carcharodon carcharias.

Nowe równania do obliczania wielkości Megalodona na podstawie szerokości zębów rekina, a nie wysokości, zostały opracowane po błędnym ćwiczeniu matematycznym dla uczniów szkół średnich.

 

Jak wielki był Megalodon?

 

Największe Megalodony miały najprawdopodobniej głowy o długości 5 m, płetwę grzbietową o wysokości 1,9 m, zaś ogon był długi na 4,2 m – jak sugerują to badacze.

Z płetwą grzbietową tak dużą jak w pełni dorosły człowiek i całkowitą długością do 22 m, Megalodon krewny największego żyjącego dziś rekina, wielkiego białego, który osiąga długość od 3 do 4,7 m.

Ten oceaniczny Behemot żył od 15 do 3 mln lat temu i pokazywano go w filmach z Hollywood, w tym słynny „Meg” w reż. Jasona Stathama wg powieści Steve’a Autena.

 W poprzednich studiach, akademicy oceniali, że miał on długość ciała wynoszącą 16 m. zwierzę o tej wielkości miałoby głowę o długości 5 m, płetwę grzbietową o wysokości 190 cm oraz ogon długi na  4,2 m. to znaczy, że człowiek gdyby stanął na grzbiecie Megalodona, to mógłby sięgnąć do koniuszka jego płetwy grzbietowej.

Jednakże nowe studia sugerują, że obliczenia wielkości Megalodona były błędne. Nie mierzył on 16 m jak sądzono, ale aż 22 m!

Victor Perez – asystent kuratora paleontologii przy Calvert Marine Museum w Maryland, był prowadzącym autorem tych badań. Zmienione szacunki pojawiły się, gdy lekcja szkolna nie powiodła się, co doprowadziło do stworzenia nowych równań opartych na szerokości zębów megalodona, a nie na jego wysokości.

Victor Perez, główny autor nowego badania, był doktorantem w Muzeum Historii Naturalnej na Florydzie, kiedy wezwał grupę studentów z Kalifornii na ćwiczenie z matematyki.

Wykorzystano wydrukowane w 3D repliki skamieniałych zębów prawdziwego Megalodona – który dominował w oceanach od około 15 do 3,6 miliona lat temu – oraz zestaw powszechnie używanych równań opartych na wysokości zębów, aby oszacować rozmiar rekina.

Ale kiedy obliczenia uczniów wahały się od około 12,1 metra do 45 metrów dla tego samego rekina, Perez był zakłopotany.

- Chodziłem dookoła, sprawdzając, czy użyłeś niewłaściwego równania? Zapomniałeś przeliczyć swoje jednostki? – powiedział on. - Ale bardzo szybko stało się jasne, że to nie studenci popełnili błąd. Po prostu równania nie były tak dokładne, jak przewidywaliśmy.

Chociaż naukowcy szeroko stosowali równania od czasu ich publikacji w 2002 r., ćwiczenie w klasie ujawniło, że prowadzą one do różnych szacunków wielkości rekina w zależności od tego, który ząb jest mierzony.

 - Sądzę, że wielu ludzi widziało te wyliczenia i na ślepo zawierzyli tym równaniom – powiedział Perez z Muzeum Morskiego Calverta w Maryland.

Uczeni próbowali i nadal próbują wyliczyć wielkość Megalodonów od co najmniej wieku, ale jedynie znają mikre pozostałości tych wymarłych (???) zwierząt w postaci zębów i kilku kręgów. Podobnie jak u innych rekinów, ich szkielety są zbudowane z chrzęści, które rozpadają się szybko po śmierci zwierzęcia. 

- Jednakże zęby Megalodona – którego nazwa oznacza „wielki ząb” – zachowane są bardzo dobrze – powiedział Perez, który w swym życiu przebadał tysiące zębów i miał obfity materiał do przestudiowania.

Najbardziej akceptowane metody szacowania długości Megalodonów wykorzystują żarłacza białego jako nowoczesne porównanie, opierając się na relacji między wielkością zęba a całkowitą długością ciała.

Naukowcy opracowali nowy zestaw równań na podstawie szerokości zębów, a następnie przeanalizowali skamieniałe zęby 11 pojedynczych rekinów, w tym Megalodona (na zdjęciu) i współczesnych żarłaczy białych

Ale problem polega na tym, że, podobnie jak u ludzi, rozmiar i kształt zębów rekina różni się w zależności od tego, gdzie znajdują się w jamie ustnej, więc badacz musi najpierw prawidłowo zidentyfikować poprzednie położenie skamieniałego zęba w szczęce Megalodona.

Ponieważ większość z nich znajduje się jako samodzielne skamieliny, może to być trudne.

Perez był w stanie ominąć ten problem, gdy kolekcjoner skamielin Gordon Hubbell przekazał prawie kompletny zestaw zębów tego samego Megalodona do Muzeum Florydy w 2015 roku, odcinając się od domysłów.

Naukowcy z muzeum CT zeskanowali zęby, zanim Perez współpracował ze szkołą Academy of the Holy Names w Tampa, FL i Delta Charter High School w Aptos, CA, aby stworzyć nowy plan lekcji na ten temat.

Ale kiedy studenci z Kalifornii przesłali swoje obliczenia, różniły się one o ponad 30,4 metra – im dalej od przedniej części szczęki, tym większy oszacowany rozmiar.

Perez był zmieszany i tak napisał o wynikach lekcji w biuletynie społeczności kopalnej. Następnie otrzymał e-mail od Teddy'ego Badauta, zawodowego paleontologa z Francji, który zasugerował, by mierzyć szerokość zębów zamiast długości.

Wcześniejsze badania sugerowały, że szerokość zęba była ograniczona wielkością szczęki rekina, która byłaby proporcjonalna do długości jego ciała.

Obliczenia: naukowcy byli w stanie oszacować rozmiar Megalodona na podstawie szerokości jego zębów.








Nowe równania

 

Perez opracował nowy zestaw równań opartych na szerokości zębów, zanim on i jego koledzy badacze przeanalizowali zestawy skamieniałych zębów 11 pojedynczych rekinów, reprezentujących pięć gatunków, w tym Megalodona, jego bliskich krewnych i współczesne żarłacze białe.

Mierząc łączną szerokość każdego zęba z rzędu, opracowali model określający szerokość pojedynczego zęba w stosunku do szczęki dla danego gatunku.

Teraz, gdy paleontolog odkrywa pojedynczy ząb Megalodona, może porównać jego szerokość ze średnią uzyskaną w badaniu i oszacować, jak duży był rekin.

Jednak Perez ostrzegł, że ponieważ poszczególne rekiny różnią się wielkością, metody zespołu nadal wykazują błąd około 3 m w przypadku zastosowania do największych gatunków.

Nie jest również jasne, jak szeroka była szczęka Megalodona i trudno odgadnąć na podstawie samych zębów – niektóre gatunki rekinów mają przerwy między zębami, podczas gdy inne nakładają się na siebie.

- Chociaż to potencjalnie pogłębia nasze zrozumienie, tak naprawdę nie rozstrzygnęliśmy kwestii, jak duży jest Megalodon – powiedział Perez. - Wciąż można zrobić więcej, ale prawdopodobnie na tym etapie wymagałoby to znalezienia kompletnego szkieletu.

Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie „Palaeontologia Electronica”.

Megalodon, co oznacza duży ząb, żył między 15,9 a 2,6 miliona lat temu.

 

Jednak największy?

 

Otodus megalodon jest uważany za jednego z największych i najpotężniejszych drapieżników w historii kręgowców, a szczątki skamieniałości sugerują, że urósł do 19 metrów długości.

Uważa się, że potwór wyglądał jak bardziej przysadzista wersja dzisiejszego budzącego postrach wielkiego białego rekina i ważył do 100 ton.

Megalodon jest znany ze skamieniałych kręgów i zębów, które są trójkątne i mierzą prawie 20 cm długości przekątnej.

Słynny łowca skamielin, Vito „Megalodon” Bertucci, potrzebował prawie 20 lat na zrekonstruowanie szczęki Megalodona – największej, jaką kiedykolwiek złożono – która ma 4 m średnicy i prawie 3 m wysokości.

Olbrzymia paszcza Megalodona wytworzyłyby siłę od 10,8 do 18,2 Ton. Starożytny rekin był i jest  opisywany jako super drapieżnik, ponieważ potrafił pływać z dużą prędkością i szybko zabijać szeroką gamę zdobyczy, takich jak żółwie morskie i wieloryby, swoimi silnymi szczękami.

 

Moje 3 grosze

 

Pozostaje wciąż nieodpowiedziane jedno pytanie: czy Megalodony przeżyły swe wymieranie i znajdują się teraz gdzieś w strefie hadalnej Wszechoceanu, jak to opisywał Steve Auten? Być może, bo ze wszystkich akwenów Wszechoceanu (poza biegunowymi) napływają informacje o spotkaniach z tymi ogromnymi rybami – pisałem już o tym wcześniej na tym blogu i na łamach „Nieznanego Świata”.

Pozostaje kwestia, czy Megalodony były największymi drapieżnikami we Wszechoceanie? Okazuje się, że miały silną konkurencję w postaci pewnego gatunku kaszalota zwanego Lewiatanem. Jak podaje Wikipedia: Livyatan – to wymarły rodzaj walenia z grupy Physeteroidea, obejmujący pojedynczy gatunek L. melvillei. Jego nazwa rodzajowa inspirowana jest biblijnym potworem morskim Lewiatanem, a gatunkowa – autorem powieści „Moby Dick” (1851) Hermanem Melvillem, który na antagonistę wielorybników w swej książce obrał wielkiego kaszalota. Livyatan znaleziony został w peruwiańskiej formacji Pisco i żył w Tortonie, około 9,9–8,9 miliona lat temu, chociaż wielki ząb z Australii wskazuje, że jego bliski krewny mógł żyć jeszcze w Pliocenie, jakieś 5 milionów lat temu. Zwierzę należało do absolutnych drapieżników, żywiących się dużą zwierzyną i zajmowało zapewne miejsce szczytowego drapieżnika polującego na walenie, płetwonogie itd. Co charakterystyczne dla tej grupy, Livyatan miał funkcjonalne, pokryte szkliwem zęby w szczęce i żuchwie, jak też inne adaptacje do polowań na grubą zdobycz.

Całkowitą długość zwierzęcia szacuje się na 13,5–17,5 m, podobnie jak w przypadku współczesnego kaszalota spermacetowego, co czyni go jednym z największych drapieżników, jakie kiedykolwiek istniały. Najdłuższy ząb mierzy 36,2 cm. Jest to największy ząb jakiegokolwiek zwierzęcia, nie licząc ciosów słoni i mamutów. Od innych drapieżnych kaszalotów wyróżnia się zagłębieniem w czaszce, zajmującym całą długość pyska. Znajduje się w nim narząd spermacetowy, używany jako sonar oraz do komunikacji, bądź też do taranowania zdobyczy i innych kaszalotów. Wieloryby te mogły konkurować z olbrzymim wymarłym rekinem Megalodonem o podobne źródła pokarmu. Wymarcie spowodowane zostało prawdopodobnie przez ochłodzenie pod koniec miocenu, które zredukowało populacje ryb. Formacje, w których zachowały się szczątki tych waleni, prezentowały również bogate zbiorowiska życia morskiego, w tym rekinów i morskich ssaków.

Livyatan znany jest z Tortonu w Miocenie późnym sprzed 9,9–8,9 miliona lat z formacji Pisco w Peru, znanej z dobrze zachowanego zespołu kręgowców morskich. Wśród znalezionych tam wielorybów najpowszechniejszy był nieopisany jeszcze gatunek z rodziny Cetotheriidae mierzący od 5 do 8 m długości. Większość innych wielorybów znalezionych w tym miejscu osiągała podobne rozmiary. Do odkrytych zębowców zaliczają się zyfiowate jak Messapicetus gregarius, Pontoporiidae (np. Brachydelphis mazeasi), delfinowate i drapieżne kaszaloty, np. Acrophyseter. Wszystkie szczątki płetwonogich należą do fokowatych. Znaleziono także wielkiego żółwia morskiego Pacifichelys urbinai, którego obecność wskazuje na obecność traw morskich na tym obszarze. Znaleziono też fragmentaryczne kości krokodyli. Wśród ptaków morskich odkryto fragmentaryczne kości kormoranów i burzykowatych, oraz dwa gatunki z rodzaju Sula. Pozostałości wielu ryb chrzęstnych również odkryto w tej formacji, w tym ponad 3500 rekinich zębów. Mogły należeć do żarłaczokształtnych, jak żarłaczowate czy młotowate. W mniejszej liczbie znaleziono lamnokształtne, jak lamnowate, tawroszowate i Otodontidae. Wiele zębów wiązało się ze szczątkami Cosmopolitodus hastalis i Megalodona, a zęby tychże dwóch rekinów znaleziono blisko pozostałości walenia i płetwonogiego. Z ryb chrzęstnych występują też orleniowate, piłokształtne i Squatina. Większość ryb kostnych należy do tuńczyków lub kulbinowatych. Livyatan i Megalodon były prawdopodobnie szczytowymi drapieżnikami w tym ekosystemie.

Kaszlot z Beaumaris pochodzi z Beaumaris Bay formacji Black Rock Sandstone w Australii w okolicy Melbourne. Datuje się na 5 milionów lat, co oznacza Pliocen. Beaumaris Bay należy do najzasobniejszych w skamieniałości morskiej megafauny miejsc w Australii. Zęby rekinów tam znalezione reprezentują 20 różnych gatunków, jak rekin wielorybi, Heterodontus portusjacksoni, Cosmopolitodus hastalis i Megalodon. Przykłady waleni stanowią Długopłetwiec oceaniczny, Megaptera miocaena, delfin Steno cudmorei i kaszalot Physetodon baileyi. Inne duże morskie ssaki reprezentują dawne mirungi, diugonie, towarzyszą im żółwie morskie, pingwiny takie jak Pseudaptenodytes, albatrosy Diomedea thyridata i Pelagornithidae z rodzaju Pelagornis.

Wymarcie Livyatan mogło być spowodowane ochłodzeniem pod koniec Miocenu. Wywołało ono wzrost rozmiarów waleni i spadek ich różnorodności. Wymarły małe fiszbinowce, którymi się żywił, i Livyatan wyginął wraz z nimi. Mniej prawdopodobna hipoteza głosi, że zwierzę stało się zbyt wielkie, by efektywnie polować na mniejsze stworzenia.

Tyle Wikipedia.

Istnieje jeszcze jedna hipoteza dotycząca wymarcia tych wielkich drapieżników, a wiąże się ona z istnieniem cywilizacji rozumnych istot wodnych, Aquamanów – Homo sapiens aquaticus, o czym też pisałem w tym blogu oraz na łamach „Nieznanego Świata”. Po prostu te istoty zapewniając sobie bezpieczeństwo po prostu wybiły je co do płetwy… Czy mogły to zrobić? Oczywiście! Dysponując przemyślnością, inteligencją i instynktem stadnym górowały nad tymi potworami i w końcu zepchnęły je do grobu, a może drastycznie ograniczyły ich populację, tak że ludzie mogli widzieć od czasu do czasu ich pojedyncze osobniki. Dlaczegóżby nie? Prędzej uwierzę w istnienie rozumnej rasy Aquamanów niż w Kosmitów z UFO…   

 

Źródło: https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-9663731/Giant-Megalodon-sharks-BIGGER-previously-thought-measured-65-FEET.html

 Przekład z angielskiego - ©R.K.F. Sas-Leśniakiewicz