ROZDZIAŁ XXIII – Król Jacquerii
W książce tej ukazałem kilka niezwykłych aspektów zjawisk
towarzyszących fenomenowi NOL-i. Przywodzi to na myśl mit puszki Pandory, z
której wyszły na świat MiB, wrogie nam NOL-e i inne niezwykłości, żyjące w niewidzialnych
światach, sąsiadujących z naszą planetą.
W roku 1966, większość autorów przyjęła za pewnik pozaziemskie
pochodzenie NOL-i, i jest on zawsze brany pod uwagę przez szanujących się badaczy.
Jednakowoż przyjęto równoległą hipotezę, innowymiarowego pochodzenia
Przybyszów, którzy penetrują nasz 4-wymiarowy Wszechświat. [...]
We wcześniejszym rozdziale przedstawiłem pokrótce prace i
przewidywania Edgara Cayce’a. Jednakże nie sposób ominąć tutaj drugiego proroka
i jasnowidza z XVI stulecia – Michela de Nostre Dame zwanego Nostradamusem (1503-1566).[1]
Ten zdumiewający człowiek przewidział – i to poprawnie – m.in. powstanie Cromwella,
Rewolucję Francuską, podał dokładną datę upadku Linii Maginote’a w
czasie II Wojny Światowej, rozbicie sił „Osi”, i inne wydarzenia, które miały
miejsce w 400 lat po jego śmierci. Jest też wiele przepowiedni Sądu Ostatecznego.
Proroctwa te się jakoś nie spełniły, mimo tego, że wielu ludzi wierzy w nie i
niejednokrotnie prasa podawała fakty gromadzenia się ludzi na szczytach gór w
oczekiwaniu na Armageddon.
Jednakże obaj: Cayce i Nostradamus są klasą samą dla siebie. Cała
bowiem trudność prognozowania polega na przewidywaniu rozwoju łańcucha przyczyn
i skutków. Im dłuższy jest ten łańcuch, tym bardziej niepewna jest przepowiednia.
Kompilacja wielu czynników stwarza zasadniczą trudność w bardziej czy mniej
trafnym przepowiadaniu przyszłości, więc na dobrą sprawę sytuacja przedstawia
się tak: im dalej w przyszłość, tym stopień pewności sprawdzenia się danej
prognozy asymptotycznie zbliża się do zera.
Przepowiednie Nostradamusa są tak fantastyczne, a w wielu
przypadkach się sprawdziły. Tak czy owak – Nostradamus widział przyszłość, a
to, co w niej dojrzał – zawarł w 900 czterowierszach. Jeden z nich jest bardzo
ważny i mówi o wydarzeniach mających nastąpić w 1999 roku:
W roku 1999 i w
siódmym miesiącu
Z nieba
przybędzie potężny Król
Ponownie
powstanie wielki Król Jacquerii
Przed nim i po
nim będzie rządził Mars.[2]
Nostradamus nazywa go alarmująco potężnym królem i
mówi, że przybędzie z nieba, a będzie potężnym przez swą wiedzę, możliwości i
umiejętności. Samo słowo król może oznaczać również rząd, organizację czy coś
podobnego, a idee przezeń reprezentowane będą rzeczywiście nie z tego świata, i
nie będą one akceptowane przez ludzi pragnących zachować status quo ante,
a zatem sytuację ekonomiczna i materialistyczno-hedonistyczny styl życia jak
dawniej.[3]
Ci ludzie nie pogodzą się z Jego przybyciem, ale ten Gość nie wprowadzi swych
nowatorskich idei w życie.
Część ludzi pójdzie jednak za tymi ideami i zacznie żyć po
nowemu, co jak określa Nostradamus – będzie powrotem Króla Jacquerii.
Określenie Jacqueria – żakieria – jest bardzo ważne i symbolizuje dwie
rzeczy: 1o – niezależność naszej planety, i 2o – stosunki
kulturalne z innymi światami.
A cóż to właściwie znaczy – żakieria? Odpowiedź można
znaleźć w „Encyclopaedie Britannica” wydanie 11, i brzmi ono tak:
Żakieria – rewolta chłopska, która wybuchła we
Francji, w Île de France i Beauvais, w końcu maja 1358 roku. Powodem były
znaczne straty poniesione przez chłopstwo w Wojnie Stuletniej, ucisk przez
szlachtę oraz starcia pomiędzy chłopami, a uzbrojoną w piki milicję ze St. Leu,
w dniu 28 maja 1358 roku. Zamieszki te przerodziły się w otwarty bunt. W wyniku
rebelii zniszczono wiele zamków w okolicach Oise, Breche i Therain. Rebelia
została zdławiona przez króla Nawarry – Karola Złego w bitwie pod Mello w dniu
10 czerwca 1358 roku, a szlachta wzięła straszliwy odwet na chłopstwie,
dokonując krwawej masakry i prześladowań przywódców rewolty[4].[5]
Wydarzenia te miały miejsce jeszcze przed Nostradamusem, ale
słowo żakieria oznaczające chłopstwo było wciąż w obiegu, w chwili, gdy
pisał on swe proroctwa. Oczywiście nie miał on na myśli tego, że w roku 1999
Król z Nieba stanie się królem chłopstwa w którymś z departamentów Francji.
Użyto tego słowa w znaczeniu wszystkich uciskanych ludzi na całym świecie.
Można zatem powiedzieć, że wielki władca narodzi się właśnie wśród tych ludzi[6].[7]
a
[1] H. G. Roberts – „The Complete Prophecies of
Nostradamus”, Londyn 1960; S. Robb – „Prophecies of World Events by
Nostradamus”, Nowy Jork 1961.
[2] W „Astrologii i polityce”
Leszek Szuman podaje ten czterowiersz następująco:
W 1999 i w
siódmym miesiącu
Zejdzie z
nieba wielki Król
Opanuje kraj
terrorem
Lecz przed
nim i po nim będą jeszcze wojny.
[3] Jak
wiadomo, przepowiednia ta nie sprawdziła się, co do jakichś gwałtownych
wydarzeń na świecie. Być może chodzi tutaj o rok 1999 według innego kalendarza,
np. muzułmańskiego – zatem byłby to nasz rok 2621, co biorąc pod uwagę fakt, że
islamski rok zaczyna się w dniu 16 lipca. Stanowiłoby kolejną wskazówkę, a
zatem owo tajemnicze wydarzenie mogłoby się rozegrać w dniu 16 lipca 2621 roku
i będzie miało ono związek ze światem islamu, no chyba że chodzi o aktualnie
trwającą inwazję islamistów na Unię Europejską – uwaga tłum.
[4] „Encyklopedia Brytyjska”,
wyd. 11, t. 15, s. 122.
[5]
Polskie encyklopedie podają jeszcze, że termin żakieria został utworzony
od pogardliwej nazwy francuskich chłopów – Jacques (Jakub, Kuba) –
przyp. tłum.
[6] B. le Poer-Trench – „Men...”, ibidem.
[7] W połowie lat 90. XX wieku
zwrócono uwagę na ten czterowiersz i interpretowano go, jako możliwość kolizji
Ziemi z asteroidą, co spowodowałoby znaczne zmiany społeczno-gospodarcze i
polityczne na naszej planecie – uwaga tłum.