Powered By Blogger

poniedziałek, 17 kwietnia 2017

RMS „Titanic” = tytaniczny przekręt? (3)



Ad. 7. „Pomieszczenie Olympica”. Na Titanicu znajdowało sie nowe pomieszczenie nazwane „Olympic Room”, ponieważ armatorzy statku wierzyli w to, że zmiana nazwy statku jest złym znakiem, i J. Bruce Ismay i J. P. Morgan sądzili, że będzie lepiej, jak nazwa Olympic będzie wciąż gdzieś na statku. 

Aktualnie nie znaleziono żadnego dowodu na to, że istniał „Olympic Room” na Titanicu, ale to nie powinno kogokolwiek dziwić. Titanic był czymś, co White Star Line nazywała „Olimpijską Klasą” („Olympic Class”) która odnosiła się do trzech statków: RMS Olympic, RMS Titanic i RMS Britannic.[1]
 
Gdyby na Titanicu rzeczywiście znajdowało się pomieszczenie zwane „Olympic Room”, to przesądnym wydawałoby się iż te dwa statki są ze sobą połączone. Jeżeli nie, to jest to punkt sporny. A jest przekonywujący dowód na to, ze oba te statki nie miały ze sobą żadnego połączenia i ich losy przebiegły zupełnie inaczej.
Fałszerstwo Olympica...

Ad. 8. Gdyby nie wypłacone ubezpieczenie, kompania by padła. White Star Line nie miała najmniejszego zamiaru zatopić statku. Zamiana miała na celu utrzymanie kompanii w biznesie.

Są tacy, którzy uznają iż Gardiner i inni nie mają żadnych dowodów na oszustwo ubezpieczeniowe przyznając, że Titanic był ubezpieczony i że White Star Line planował zatopić statek w zaaranżowanym na środku Atlantyku zderzeniu z górą lodową jest po prostu nie do obrony. Niektórzy twierdzą, że zamiana miała miejsce poza interesem i ekonomiczną koniecznością firmy. Jednakże fama głosi, że White Star Line miała problemy finansowe. Chodziło o koszty naprawy szkód po kolizji Olympica z Hawke’em i fakt, że Olympic nie pracował na siebie i nie zarabiał, i faktem jest to, że interesy White Star Line nie zmierzały do bankructwa i po prostu nie było konieczności robienia takiej zamiany. Tym niemniej sprawa jest dyskusyjna. Mark Chirnside donosi co następuje:

Naddatki kompanii z bilansu zysków i strat wzrosły z 48.585 $ USA w 1910 roku do 821.062 $ USA w dniu 31.XII.1911 roku. Nawet gdyby nie wypłacono odszkodowania tych 750.000 $ USA, to i tak IMM był na plusie. W 1910 roku, zyski IMM wynosiły 4.849.580 $ USA i spadły do kwoty 4.509.270 $ USA w 1911 roku. Jeżeli idzie o White Star Line, to „głównym składnikiem IMM” cieszyła się całym rokiem pomyślności, a jej dystrybucja zysków za cały 1910 rok wyniosła 30% po amortyzacji. W rzeczywistości rachunek zysków i strat White Star Line do dnia 31.XII.1911 roku miał nadwyżkę 1.102.756 ₤ - nawet wyższy od IMM. 

Koszt zamiany statków (zob. punkt 5 o liczbie zmian koniecznych dla obu statków) oraz dodatkowe bieżące koszty utrzymania tysięcy osób byłyby ogromne, a co najważniejsze zupełnie niepotrzebne.


Ad. 9. Różnice w tablicach z nazwą Titanica. Tablica z nazwą Titanica jest dłuższa na statku, który wyruszył w swój dziewiczy rejs, w porównaniu z tym, który był budowany. Była ona dłuższa dlatego, że musiała zakryć słowo „Olympic”, które zajmowało więcej miejsca. 

Zdjęcia te są używane przez zwolenników teorii konspiracyjnych do wykazania różnicy w długości nazwy Titanica co sugeruje, że inna nazwa została przez nią przykryta.

Odpowiedź na to jest bardzo prosta: imię statku w czasie jego budowy i jego rejsu było w częściowo różnej pozycji a to dlatego, że zdjęciu zrobionym w czasie jego budowy, zostało ono napisane na negatywie zdjęcia. W czasie jego budowy na zdjęciu nazwa statku nie jest wyraźna, tak więc fotograf pozwolił sobie wpisać nazwę na burcie statku, co nie było praktykowane w tamtych dniach. Mamy inne nocne zdjęcia Titanica z podobnymi retuszami, które zrobiono w Cherbourgu, które zostały spreparowane tak, by wyglądały na zrobione w nocy, kiedy wszystkie jego światła były zaświecone.


Ad. 10. Różnice w ilości iluminatorów Titanica. Titanic miał 14 iluminatorów na dziobie, zaś Olympic miał ich aż 16. Statek sfotografowany w czasie wyjścia z portu w Southampton miał 16 iluminatorów dziobowych. A zatem był to RMS Olympic, a nie Titanic… 

Jest to jeden z koronnych argumentów świadczących za zamianą statków, ale zarazem najłatwiejszy do obalenia. Faktycznie – początkowo Titanic miał 14 iluminatorów na dziobie, na bakburcie Pokładu C kiedy go zwodowano, ale w następnych miesiącach dodano mu dwa więcej w celu lepszego oświetlenia i wentylacji. Faktycznie obydwa statki – RMS Olympic i RMS Titanic zwodowano z czternastoma iluminatorami w dziobowej części bakburty, w forkasztelu na Pokładzie C i 15 iluminatorami na sterburcie na tym samym pokładzie. Jednakże, w grudniu 1911 roku, w czasie doposażania Titanica, dodano mu dwa dodatkowe: na pokładzie załogowym i w umywalni, w rezultacie czego razem było ich 16 jak widać to na zdjęciach z dziewiczego rejsu. Interesujące jest to, że po katastrofie Titanica, 14 iluminatorów na Olympicu zamieniono na 16 w czasie większego remontu. Tak więc po zatonięciu Titanica, Olympic także miał 16 iluminatorów, co widać na zdjęciach.

Należy wskazać na to, że tylko zwodowano kadłub Titanica wraz z nadbudówką. Po jego zwodowaniu został on „wypełniony”, tzn. dodano doń wszystko inne. Statki, które wtedy wodowano, nie były w dokończonym stanie. Ta okoliczność może być jedną z przyczyn, dlaczego takie szczególne teorie tak dobrze się trzymają, pomimo oczywistych odpowiedzi…

Jak twierdzi badacz Titanica Ioannis Georgiu:
Dwa dodatkowe iluminatory na Olympicu zostały dodane w marcu 1912 roku, w czasie jego krótkiego postoju w Belfaście, i na krótko przed pierwszym rejsem Titanica, tak więc w kwietniu 1912 roku obydwa statki miały po 16 iluminatorów na dziobie. (To jest to, co ja zauważyłem.)

Trzeba także zasugerować – czy ci, którzy są za zamianą statków byli tak mądrzy, że byliby w stanie zmienić wszystkie numery naniesione na tylnych ścianach drewnianych paneli we wszystkich pomieszczeniach (dotyczy to tego punktu) to w jaki sposób by przeoczyli coś takiego, jak liczba iluminatorów na kadłubie statku?


CDN.


[1] Ex Giantic. Nazwę zmieniono po katastrofie Titanica, by nie wywoływała złych skojarzeń.