Powered By Blogger

sobota, 8 kwietnia 2017

Samolot, który wisiał w powietrzu





Kiyoshi Amamiya


W lutym 2015 roku zaobserwowałem niezidentyfikowany samolot. Leciał on powoli na niedużej wysokości. Jego lot był zupełnie inny, niż normalnego stratolinera. Leciał on jak „testowy samolot”. Naraz samolot wykonał zwrot o 180° zmieniając kierunek lotu w powietrzu, co ujrzałem w chwilę potem.

Coś podobnego wydarzyło się od godziny 07:10 JST i trwało około 20 minut w dniu 2 kwietnia 2017 roku. Tym razem udało mi się to sfotografować.

Na dodatek, obserwowałem świecący obiekt, który bezgłośnie zawisł w powietrzu przez 8-krotną lornetkę. Do świecącego nieruchomego obiektu zbliżyło się małe, czerwone światełko i obiekt zmienił swój wygląd. To było klasyczne ufozjawisko. 







A najdziwniejsze jest to, że światło to pochodziło od samolotu. Czy rozumiesz coś z tego?  
  

* * *


Oczywiście nie, ale spotkałem się z podobnymi zjawiskami i to kilkakrotnie. Widziałem np. wiszący samolot pasażerski nad lasem w okolicach portu lotniczego Katowice-Pyrzowice, co miało miejsce w maju 2014 roku. Innym razem widziałem wiszące nieruchomo migocące światło na tle konstelacji Wężownika. A zatem takie zjawiska się zdarzają i są obserwowane.


Inną, ale podobną kategorią zjawisk, są lecące bezszelestnie samoloty, które nie zostawiają za sobą smug kondensacyjnych. Ten ostatni fenomen od biedy da się wytłumaczyć przelotem samolotu przez warstwę ciepłego i suchego powietrza, ale dlaczego nie słychać odgłosu pracy ich silników? – tego nie wiem. Być może zachodzi zjawisko podobne jak w hydrosferze, ale tego nie jestem pewien. 


Tak czy owak – informacje o takich obserwacjach brzmią niepokojąco…    



Opinie z KKK



Ave!
Nie wszystko ufo, co niepoznane, i vice versa - nie wszystko, co znajome, ufem nie jest.
Kiedyś natknąłem się na informację od rzekomego kontaktowca, że sprawienie, by ich pojazd wydał się niewidoczny to błahostka. Podobnie łatwym jet sprawienie, byśmy widzieli coś, czego nie ma, jako nakładki na ich obiekty. Możemy więc widzieć wspaniały klucz ptaków (załóżmy, że wiele obiektów też wchodziłoby do zakresu możliwości tej technologii), a tymczasem obserwujemy zamaskowane ufo. Samolot także byłby jednym ze sposobów zamaskowania się. Co więcej, czy widział ktoś zatrzymujący się w powietrzu samolot? Z reguły, jeśli braknie mu paliwa, niechybnie spada w dół, nie zatrzymując się dla podziwiania widoków.
Innym wyjaśnieniem może być kamuflaż najnowszej technologii przez ludzkich jej wytwórców. Czy mogą istnieć dwulotne pojazdy, hybrydy, które mają możliwość zmiany sposobu lotu i zatrzymanie się w powietrzu, by po wykonaniu swojego zadania z powrotem przyjąć niewinną minę i odlecieć jak typowy samolot?
Kolejną możliwością jest jakiś rodzaj fatamorgany, nawet przebicia z innego świata, albo wykorzystanie MK Ultra lub technologii projekcyjnej (użytecznej np. dla dezorientacji potencjalnego wroga).
Wszystko to przy założeniu, że mamy dostateczny zestaw informacji, by rozgryźć sprawę, przynajmniej trafić którąś hipotezą w sedno.
Pozdróchy 😊 - Smok Ogniotrwały

Uwielbiam patrzeć na samoloty, a okazji mam do tego wiele, bo samoloty mające lądować w Rotterdamie lecą już nisko nad Goudą.
Wczoraj widziałam samolot i wydało mi się, że wisi w powietrzu. Jechałam na rowerze i nie miałam czasu aby się jemu dobrze przyjrzeć, ale wrażenie, że samolot wisi, było bardzo realne. Dopiero za chwilę, gdy 'skręcał' zrozumiałam, że on leciał w kierunku mojego patrzenia i dlatego jakiś krótki czas miałam wrażenie, że wisi w powietrzu.
Takie samo wrażenie 'dziwności'  miałam kiedyś późnym wieczorem, gdy zobaczyłam na niebie dwa światła. Nie widziałam żadnego samolotu, nie słyszałam motorów. Stałam więc i patrzyłam. A światła jakby się zwiększały. Dopiero po jakimś czasie, gdy to coś zaczęło skręcać, zobaczyłam kontrolne mrugające światełka i zrozumiałam, że to samolot, nadlatujący z bardzo daleka  w linii prostej do mnie.
- pozdrawiam, Basia z Holandii   

Samolot jako kamuflaż dla UFO? A czemu nie? 👍 Pisał o tym już jakiś czeski pisarz – bodaj czy nie Frantisek Behounek. Trzeba będzie po prostu śledzić przelatujące samoloty i ustalać ich przynależność poprzez obserwację wizualną i jednocześnie poprzez witrynę np. Flightradar24.com i w ten sposób będzie można wychwycić te trefne samoloty… Daniel Laskowski