Enceladus sfotografowany przez sondę Cassini (NASA)
George A. Filer III (MUFON)
NASA
ogłasza, że jeden z księżyców Saturna może podtrzymywać pozaziemskie życie. Cząsteczkowy
tlen - O2 - znaleziony na Enceladusie jest jedną z zasadniczych
cegiełek życia na Ziemi.
Nowe
odkrycia napłynęły z sondy kosmicznej Cassini, która przeleciała w dużym
obłoku wody, która została wystrzelona z powierzchni Enceladusa. Ponad 100
pojedynczych gejzerów wyrzuca wodny lód, organiczne molekuły i inny materiał w
przestrzeń kosmiczną z Południowego Rejonu Biegunowego satelity Saturna –
Enceladusa, jak to zaobserwowano z Cassiniego. (Dzięki NASA, JPL i SSI)
To właśnie
te statek kosmiczny sporządził odczyt składu chemicznego wody i wysłał go na
Ziemię w celu dalszych studiów. A studia te znalazły dowody na istnienie tam cząsteczkowego
wodoru – H2 – w tych dżetach pary wodnej
i cząstki, które pochodzą z materii tego księżyca. Ten molekularny wodór
najprawdopodobniej pochodzi z reakcji hydrotermalnych zachodzących pomiędzy
gorącymi skałami i wodą pod lodowym pancerzem tego księżyca, jak twierdzą
naukowcy. Na Ziemi ten sam proces zapewnia energię dla całego ekosystemu istot
żywych zamieszkujących wokół wylotów kominów hydrotermalnych (palaczy) na dnie
Wszechoceanu.
Ten wodór
stanowi znakomite źródło pożywienia i wiele bardzo dawnych form ziemskiego
życia używało go jako paliwa. Rodzaj życia zamieszkującego Enceladusa może
spożywać ten wodór i wydalać metan – CH4 – który także wykryto w
materiale pochodzącym z tego księżyca.
Dalsze
badania wykazały, że Cassini przeleciał przez wyrzut materii, w którym
znajdowały się nie tylko cząstki wodoru ale także dwutlenek węgla – CO2.
Razem te dwa składniki są niezbędne w procesie metanogenezy – reakcji
uprawianej przez mikroorganizmy w podobnie ciemnych, podmorskich środowiskach
na Ziemi.
Naukowcy
sądzą, że trzy komponenty są potrzebne do powstania i rozwoju życia na
planetach: woda, molekuły organiczne i źródło energii. Dwa pierwsze odkryto na
Enceladusie już wcześniej, ale najnowsze odkrycia znaczą, że wszystkie trzy
komponenty tam się znajdują, wraz z dodatkowym źródłem paliwa do utrzymania
życia.
- Teraz
wiemy, że jest tam nie tylko ciepłe i wilgotne środowisko – teraz
dowiedzieliśmy się, że jest tam pożywka dla życia – powiedział Lewis Dartnell,
astrobiolog z Uniwersytetu Westminster. – Tam jest paliwo dla ekosystemu
Enceladusa.
Ukazane są
pęknięcia zwane „tygrysimi paskami”, z których biją gejzery wody i lodu oraz
innego materiału z podlodowego oceanu księżyca Saturna na stronie
NASA/JPL/Space Science Institute - http://www.independent.co.uk/news/science/nasa-announcement-today-alien-life-exist-saturn-enceladus-cassini-hydrogen-plume-hydrothermal-a7681821.html
Wyrzuty pary wodnej na Enceladusie (NASA)
Od Wydawcy:
Rozwinięte
podwodne CNT - cywilizacje naukowo-techniczne mogły się rozwinąć na tych
wodnych planetach albo księżycach i posiadły możliwości do lotów kosmicznych.
Sumerowie opowiadali o tym, że byli oni odwiedzani przez kosmicznego podróżnika
Oannesa, który zamieszkiwał w morzu
i przekazał im wiele praktycznych wiadomości i pismo. Carl Sagan wskazał na zdumiewające opisy pozostawione przez
Sumerów, mówiące o pozaziemskiej inteligencji przybyłej na Ziemię i prowadzącej
edukację Ludzkości. Dziennikarz śledczy Phillip
Coppers z kanału TV History Channel twierdzi, że babilońska opowieść o
Oannesie, który mieszkał w morzu jest
pomiędzy najlepszymi dowodami na to, że byliśmy odwiedzani przez Kosmitów w
przeszłości. Sumerowie jak i wcześni Egipcjanie i Babilończycy opowiadali o
tym, że ich pismo nie zostało „wynalezione”, ale „dostali” je od swych bogów,
którzy przybyli na Ziemię z nieba w „ognistych rydwanach” czy „niebiańskich
łodziach”. Czy te wszystkie dziwne budowle i drogi istniejące na dnie
Wszechoceanu zostały przez Nich zbudowane? – zob. http://wszechocean.blogspot.com/2017/06/zatopione-bazy-obcych-na-googleearth.html.
Przekład z
angielskiego – ©Robert K. F. Leśniakiewicz