- Indie odkryły aktywną bazę
UFO w Himalajach. Pracujemy z Chinami i ONZ aby opracować plan działania w
przypadku najazdu obcych. Nie chcemy aby ludzie się niepokoili. Jesteśmy pewni,
że możemy powstrzymać niebezpieczeństwo ze strony kultury pozaziemskiej - powiedział Minister Obrony Indii, A.K. Antony.
Okoliczności
Sprawozdania o wzmożonych
działaniach wojennych pomiędzy rzekomymi kosmitami oraz chińskimi i indyjskimi
siłami zbrojnymi od 1998 roku są sprawdzane przez regionalnych badaczy.
Mieszkańcy z obszarów wiejskich są przerażeni widokiem dziwnych statków na
niebie tak w dzień jak i w nocy.
Chińskie wojsko zostało
wezwane do potwierdzenia dowodów na to, że istoty z innego świata posiadają
aktywną bazę blisko granicy z Indiami na niezamieszkanym, górzystym obszarze.
Siły pancerne Armii Ludowej
ze względu na utrudnienia wynikające z ciągłych zmian w topografii terenu miały
zablokowany dostęp do domniemanej bazy.
Teraz nowe raporty donoszą,
że Siły Marynarki chińskiej nieoficjalnie dołączyły do sojuszu z Marynarka USA
i Rosji w celu obrony przed wzrostem aktywności obcych, która może być
zagrożeniem w programach kosmicznych na ziemi, morzu czy orbicie
okołoziemskiej.
UFO widywano w Chinach od tysiącleci
Ufo i Obcy nie są niczym
nowym dla Chińczyków.
Wizyty dziwnych istot są
wpisane w historię ziemi smoka.
Statki i dziwne światła
były widywane i zgłaszane od tysiącleci. Mówi się, że nawet wielki Dżyngis Khan
i jego armia uciekli przed statkami Bogów gdy ci zstąpili na Ziemię.
Wielki Mur Chiński nie
wystarczył aby utrzymać w ryzach hordy mongolskie, ale obcy o dziwnych twarzach
i sylwetkach przerażały nawet potężnych Mongołów.
Stare dokumenty sugerują,
że kiedyś Chiny stoczyły dziką wojnę z najeźdźcami z kosmosu.
Niektóre starożytne pisma
chińskie, które poprzedzają ich kalendarz nawet o 300 lat, pokazują, że
północne rejony zostały zaatakowane przez siły pozaziemskie. Te obce armie
zbudowały piramidy, zniewoliły ludzi i walczyły przeciw trudnym azjatyckim
dowódcom wojennym.
Wreszcie najeźdźcy z kosmosu
zostali wyparci przez rasę ziemskich (ludzkich) gigantów o rudych włosach.
Niedawno chińscy naukowcy
dokonali udarzającego odkrycia piramidy, która może być bardzo stara, nawet z
przed 12.000 lat i która zawiera pozostałości
po starożytnej kulturze obcych.
Być może piramida była
używana jako jedna z baz do najazdów na okolicznych mieszkańców.
Wystraszeni mieszkańcy
Osoby z rejonów tak Indii
jak i Chin, zostały wezwane przez rządzących aby zbadać i powstrzymać inwazję
obcych.
Strona „Zjawy i Potwory” poinformowała, że
rządy obu krajów nadal starają się ukryć zwiększone pojawianie się kosmitów w
rejonach, które przed wiekami mogły być miejscem wojny pomiędzy obcymi.
W raporcie, w oparciu o
informację, która ukazała się w indyjskim dzienniku „Indian NewsPaper – Zjawy
i Potwory” pisze:
Wielu badaczy UFO twierdzi, że na dnach oceanów i głęboko pod powierzchnią
Ziemi znajdują się ukryte bazy obcych. Konga La doświadcza niezrozumiałych
zjawisk i obiektów wychodzących z niedostępnych części gór Himalajów i rządy
odmawiają ujawnienia i powiedzenia czym one są.
Niektórzy mieszkańcy się z
tego śmieją podczas gdy inni są źli lub wystraszeni.
Wojskowi zachowują prywatność, utrzymują, że ze względów bezpieczeństwa
narodowego nie mogą nic powiedzieć. Ale przynajmniej jeden z nich potwierdził,
że to są UFO - donosi „UFO
Casebook”.
Dużo wskazuje na to, że aktualnie budowana jest wielka baza w twardym
andezycie w wysokiej części Himalajów. Budowa trwa na wzniesieniu na
niezamieszkanych terenach w pobliżu Indii i Chin
Inną ciekawą rzeczą jest zwiększona aktywność armii Indii i Chin
zaobserwowana w tym rejonie
Nieistniejące jezioro
Jednym wywołującym dreszcz
wydarzeniem opowiadanym przez tamtejszych mieszkańców pochodzi z rejonów Chin.
Według zeznań:
Chińska
Brygada Pancerna, wyposażona w czołgi T-80 otrzymała rozkaz dotarcia do granicy
z Ludową Armią Wyzwoleńczą z bazą w Niuke. Kiedy dotarli do miasta Zhada, gdzie
w końcowym etapie marszu miała znajdować się podejrzana bazą stało się coś
niespodziewanego, przy granicy z Indiami pojawiło się sztuczne jezioro.
Badacze mówią, że: jezioro wypełniło dolinę rzeki Langchui (zwaną
Sutlej po stronie indyjskiej) i zagroziło zalaniem przyległych terenów Indii.
Zarówno Indie jak i Chiny odmówiły zbadania incydentu.
Wtedy, mieszkańcy z jednej chińskiej wioski poinformowali, ze jeziora już
tam nie ma, a to co z niego pozostało nie zagraża mieszkańcom strony indyjskiej
Raporty z tego zdarzenia
mówią, że korespondent UFO z Indii, Krishnari
Bai Dharapurnanda, powiedział: wydaje
się, że kosmici stopili lodowiec i utworzyli tymczasowe jezioro aby zapobiec by
chińskie czołgi dotarły do granicy.
Istnieje wiele pogłosek w Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych (ISRO).
Mówi się, że kosmici zdecydowanie planują i budują fort w Himalajach w tylko
sobie wiadomych celach.
Intensywna działalność
trwa.
Działalność się nasila
podczas gdy trzy mocarstwa analizują ewentualną wojnę w przestrzeni kosmicznej.
W tym roku jeden z szefów wywiadu amerykańskiego potwierdził, że Chiny
przygotowują się do walki w przestrzeni kosmicznej. Może to być częścią planu
obrony kraju przed inwazją obcych?
Raporty wskazują, że Rosja
i USA również wzmacniają swoje siły militarne do ewentualnych walk w
przestrzeni kosmicznej.
Tymczasem Chiny i Indie
zobowiązały się do usunięcia potencjalnych wrogich zamiarów.
Czy podejmowane działania
do zagrania w szachy wobec pozaziemskiego wtargnięcia odniosą skutek nie
wiadomo. Jak wskazują badacze, istoty, które nie pochodzą z Ziemi mogą być
tutaj od niepamiętnych czasów, sięgających nawet do początków ludzkości.
Źródło:
Blog - http://conspiraciones1040.blogspot.com/2012/10/base-espacial-extraterrestre-en-el.html#.UvKGMPl5PVo
Przekład z j. hiszpańskiego
– Anna Lorek ©