Ostatnie wydarzenia w Japonii zbulwersowały światową opinię publiczną i zaalarmowały ekologów. Przy tej okazji odżyły spory o to, czy budować w Polsce elektrownię jądrową, czy nie. Zdania są podzielone – atomowe lobby naciska na rząd, który jest przychylny projektom uszczęśliwienia nas dwoma – a docelowo aż dziesięcioma jądrówkami! Biorąc pod uwagę fakt, że każda z nich kosztuje 10 mld USD, przy zadłużeniu państwa rosnącym w zastraszającym postępie, możemy spać spokojnie. Jeżeli nawet w Polsce stanie jądrówka, to nie za naszego życia…
Tym niemniej należy pamiętać, że zabawa z atomem i jego eksploatacja doprowadziła do skażeń dużych połaci naszej planety o wód Wszechoceanu. Ziemia jest wielka, ale istnieje pewna granica, do której jest ona w stanie przyjmować i rozcieńczać materiały radioaktywne. Istnieje wiele stref, które są niebezpieczne dla zdrowia i życia – a przede wszystkim grożącym powstaniem letalnych mutacji, chorób genetycznych czy wprost mówiąc potworniactw, które już stwierdza się u dzieci zrodzonych w tychże strefach.
Oto skażone atomem strefy. Jest ich więcej niż myślisz. Nadal są groźne dla ludzi. Na świecie roi się od skażonych promieniowaniem miejsc nuklearnych katastrof, porzuconych poligonów czy składowisk odpadów, o których większość ludzi w ogóle nie wie - pisze "Der Spiegel".
Tygodnik przedstawił miejsca, w których do dziś szaleją liczniki Geigera:
1. Sellafield w Wielkiej Brytanii - miejsce pierwszej wielkiej katastrofy w elektrowni atomowej. W 1957 roku pożar reaktora spowodował śmierć 33 osób. Teren nadal pozostaje skażony.
2. Hanford w stanie Waszyngton - skażona strefa o powierzchni 240 mil kwadratowych wokół ośrodka przetwarzania plutonu. Obecnie jest to składowisko materiałów radioaktywnych.
3. Almeria w Hiszpanii - miejsce katastrofy amerykańskiego bombowca przewożącego broń nuklearną. B-52 rozbił się w 1966 roku, ale region nadal jest skażony. Eksperci szacują, że w na obszarze katastrofy ciągle znajduje się pół kilograma plutonu.
4. White Sands w Nowym Meksyku - amerykański poligon, gdzie testowano pierwsze bomy atomowe.
5. Semipałatyńsk w Kazachstanie - główny radziecki poligon atomowy. Skażony obszar ma wielkość 18,5 tys. km kwadratowych.
6. Pustynia Thar w Indiach - od 1974 mieści się tam indyjski poligon atomowy.
7. Morsleben - składowisko niemieckich odpadów nuklearnych.
8. Poligon w Nevadzie - położone w pobliżu Las Vegas miejsce testowania artyleryjskich pocisków atomowych.
9. Reggane w Algierii - pierwszy francuski poligon nuklearny, używany do 1962 roku. Nadal notowane jest tam skażenie.
10. Kysztym w Rosji - strefa o powierzchni 150 km kwadratowych skażona podczas wybuchu radioaktywnych odpadów z kopani uranu w 1958 roku. Z miasta wysiedlono 25 tys. ludzi, a katastrofę utajniono. (PR)
A do tego jeszcze katastrofy nuklearne w stopniach INES:
11. Chalk River EJ (Kanada) - 5°INES
12. Kysztym (Rosja) - 6°INES – patrz pkt. 10
13. Windscale EJ (Wk. Brytania) – 5°INES
14. Atomic City (ID, USA) - 4°INES
15. Three Mile Island EJ (PA, USA ) - 5°INES
16. Czarnobyl (Ukraina) - 7°INES
17. Goiania EJ (Brazylia) - 5°INES
18. Tomsk (ZSRR/Rosja) - 4°INES
19. Tokaimura (Japonia) - 4°INES
20. Mihama EJ (Japonia) - 1°INES
21. Fukushima I EJ (Japonia) - 7°INES
22. W wykazie nie uwzględniono kilku awarii w niemieckiej Nord IV EJ w Lubminie k./Greifswaldu, w której doszło do co najmniej dwóch wypadków ocenianych na 5-6°INES, które rząd NRD utajnił.
No i do tego poligony atomowe w:
23. Orenburg (ZSRR/Rosja)
24. Nowa Ziemia (ZSRR/Rosja)
25. Marlinga + poligony w WA i Qld. (Australia)
26. Bikini, Enivetok, Eugelab (W-y Marshalla, USA)
27. Johnson Island (USA)
28. Moruroa/Mururoa (Polinezja Francuska)
29. Amchitka (AK, USA)
30. Poligony atomowe Ch.R.L. w prowincji Xinjiang, w okolicy Łob Nur (Lop-noor).
31. Testy nuklearne w jakuckiej tajdze, które miały miejsce w latach 60. i 70.
Ogólnie rzecz biorąc, do roku 2000 zdetonowano 2085 ładunków jądrowych (dane Greenpeace). Były to ładunki o różnej mocy i odpalono je w takich krajach jak: USA (1030), ZSRR/Rosja (710 w tym 962 wybuchy), Wk. Brytania (45), Francja (210), Chiny (45), Indie (6), Pakistan (6), Korea Pn. (2), RPA (1), Izrael (1) - dane wg SIPRI.
A do tego należy doliczyć reaktory jądrowe we wrakach zatopionych okrętów podwodnych:
32. USS Tresher (Zatoka Maine, Atlantyk) – we wraku znajduje się reaktor jądrowy.
33. USS Scorpion (okolice Azorów) – jak wyżej.
34. K-129 (okolice Hawajów) - podniesiony przez CIA. Okręt stanowił zagrożenie ze względu na 3 pociski rakietowe z głowicami nuklearnymi.
35. K-8 (Morze Barentsa) we wraku znajduje się reaktor trakcyjny.
36. K-219 (okolice Bermudów) – jak wyżej.
37. K-278 Komsomolec (Morze Norweskie) we wraku którego znajduje się 16 pocisków i 2 torpedy z głowicami nuklearnymi + 2 reaktory trakcyjne.
38. Okręt podwodny K-141 Kursk został podniesiony, tym niemniej stwarzał on zagrożenie ze względu na reaktory trakcyjne oraz uzbrojenie (16 pocisków rakietowych + 2 torpedy z głowicami nuklearnymi)
39. K-159 (Morze Barentsa) Okręt zatonął w czasie przeholowywania do stoczni na złom.
Nawiasem mówiąc na Nowej Ziemi poza poligonem Cizornaja Guba znajduje się 17 wraków statków załadowanych odpadami nuklearnymi oraz wlano kilka tysięcy ton skażonej trytem wody.
Podobne czynności wykonano także na Morzu Ochockim, gdzie miały miejsce zrzuty skażonej wody oraz płynnych roztworów radioaktywnych z reaktorów jądrowych w ZSRR.
No i na koniec trzeba jeszcze napisać o skażonych promieniotwórczo polach bitew, na których na skalę masową użyto broni DU/ZU – czyli zawierającej tzw. zubożony uran, a właściwie uran-238 z domieszkami uranu-236, uranu-237, plutonu-240 i innych silnie radioaktywnych izotopów. Aktualnie wszystkie kraje NATO i Izrael używają takiej amunicji – w tym w ćwiczebnych strzelaninach na polskich poligonach m.in. w Drawsku. Amunicja DU używana była masowo w:
40. I i II Wojnie w Zatoce Perskiej na terytorium Iraku i Kuwejtu...
41. … w czasie interwencji wojsk NATO na Bałkanach – w byłej Jugosławii i Kosowie oraz…
42. … w Wojnie Afgańskiej…
… w czasie których wojska USA i innych krajów biorących w nich udział wystrzeliły kilkaset tysięcy pocisków DU różnego rodzaju i różnego kalibru. Pobojowiska te są bardzo niebezpieczne dla ludzi i w ogóle istot żywych ze względu na promieniowanie i toksyczność związków uranu, plutonu i innych metali ciężkich użytych do produkcji amunicji DU, o czym pisał m.in. Piotr Bein na łamach Zielonych Brygad w latach 2000-2002, a także Siergiej Dunajew w artykule pt. Przeciwpancerna trucizna Wuja Sama w Tajnach XX wieka nr 11/2011, ss.8-9.
Opracował – Robert K. Leśniakiewicz ©