W dniu 28 kwietnia br. światowe
media przyniosły hiobowe wieści z Półwyspu Iberyjskiego dotyczące megaawarii
przesyłu prądu elektrycznego na obszarze Hiszpanii, znacznej części Portugalii,
Andorry i części południowej Francji. Zanik prądu w sieci zaczął się o 12:33
CEST. Brak prądu był znaczny – w ciągu 5 sekund Hiszpania straciła 15 GW
energii, czyli jakieś 60% mocy. Straty liczone są w milionach euro.
Pomimo przywrócenia mocy w 93% na
terytorium następnego dnia w całej Hiszpanii, nadal nie wiadomo, co było
przyczyną tego zaciemnienia. Tak było do godziny 13:00 dnia następnego. Trwa
dochodzenie w tej sprawie.
Autor naszej ufologicznej biblii
– red. Ludcjan Znicz-Sawicki w swym
„Goście z Kosmosu – UFO” t.2 pisze o czymś, co nazywa „elektryczne epidemie
świata”. Polegają one na wyłączeniu przepływu prądu elektrycznego na dużym
obszarze – np. wschodnie wybrzeże USA i Kanady, znaczne połacie Francji i RFN
czy wyłączenie prądu na terytorium Pakistanu. W przypadku black-out’u w USA
autor wskazał na konkretną przyczynę – obecność UFO. Czy coś podobnego miało
miejsce na Półwyspie Iberyjskim, pd. Francji, Andorze oraz w Wielkiej Brytanii
i… Grenlandii? – gdzie także odnotowano problemy z prądem. I nadal mamy czeski
film – nikt nic nie wie.
Skomunikowałem się z hiszpańskim
ufologiem Vincente Juanem Ballester –
Olmosem którego zapytałem o powody zaciemnienia i czy przypadkiem nie
zaobserwowano w tym czasie jakichś UAP nad Hiszpanią. Jego odpowiedź była
dziwna i lapidarna: Nie ma to nic
wspólnego z UFO, to raczej problem nadmiernej generacji energii.
Dziwne. O ile zrozumiały jest
black-out spowodowany niedoborem energii, to jej nadmiar może być
wyeksportowany poza granice Hiszpanii i Portugalii. A tutaj nie wiadomo, co się
stało. Black-out może być wywołany przez trzęsienia ziemi, wpływ pogody (burze,
upały), erupcję wulkanu, powybuchowy EPM głowicy jądrowej czy termojądrowej,
aktywność Słońca czy wreszcie wrogi sabotaż.
Ten ostatni mógł być dokonany
przez którąś z walczących stron w wojnie rosyjsko – ukraińskiej (ale po co?),
sabotaż spowodowany przez Rosjan w celu osłabienia obronności NATO (to już
bardziej możliwe), Amerykanów (w celu pokazania Europie kto rządzi) czy sabotaż
spowodowany przez zorganizowaną przestępczość (np. w celu przemycenia migrantów
na Półwysep Iberyjski) lub terrorystów. Jak na razie w tym równaniu jest
jeszcze zbyt wiele niewiadomych.
Żeby było śmieszniej, to 30.IV
ujawniono tożsamość hakera, który spowodował ten black-out – jest nim… suczka o
imieniu Trufa. Po godzinach
niepewności, teorii spiskowych i dochodzeń, w końcu znamy prawdziwą sprawczynię
awarii prądu, która pozbawiła światła (i wymówek od pracy) miliony ludzi w
Hiszpanii i Portugalii: uroczą jamniczkę o imieniu Trufa.
Wszystko zaczęło się od
niewinnego filmiku na TikToku, którego bohaterką była sama Trufa – alias
Kiełbaska – gdzie, najwyraźniej, wykonała kombinację kodów informatycznych tak
złożoną, że nawet najlepsi hakerzy nie daliby rady. Mały krok dla pieska,
wielka awaria prądu dla ludzkości.
Hiszpanie, zamiast się złościć,
przyjęli wiadomość o rzekomym hakerze awarii prądu z humorem i rezygnacją:
·
Trufcia,
pozbawiłaś mnie prądu i wody na 12 godzin, ale spędziłem czas z rodziną, grając
razem w gry!, skomentowała wzruszona Rocío Carrasco.
·
Mój
piesek nie rozumiał, że trzeba wchodzić po schodach bez windy, wyznał
cierpiący na zakwasy poszkodowany.
·
Jeśli to
Trufcia, to jesteśmy uratowani. Jutro zrób to samo i nie będę musiał iść do
pracy, błagał Rho, marząc o kolejnych strategicznych awariach.
·
Trufa,
zrób to samo dzisiaj, to nie będziemy pracować! Brawo Trufcia!,
wiwatowali fani improwizowanych wakacji.
Niektórzy bardziej pesymistyczni
twierdzili, że Trufa może również rozpocząć trzecią wojnę światową, ale jeśli
to od niej zależy, będzie to wojna na lizanie i szalone bieganie po parku.
(Źródło – MSN)
A teraz serio. No i co nam
zostało? Ano UFO czy jak kto woli UAP. Ponoć nikt ich tam nie widział, ale daję
głowę za to, że wielu ludziom przypomni się, że widzieli jakieś niezwykłe
zjawiska przed i w czasie zaćmienia. Kiedy otrząsną się z szoku i wrócą do
siebie po tych wydarzeniach. To jest raczej pewnik.
A zatem czekamy na relacje.