Alžběta Šemrová
Był w swoim czasie
największym parowcem świata. Jego luksusowe wnętrza oczarowały śmietankę
towarzyską. Jednakże „statek ze snu” poszedł na dno po zderzeniu z górą lodową.
Niektóre świadectwa wskazują na to, że nie mogła to być zwyczajna katastrofa.
Czy RMS Titanic został zatopiony wskutek zbrodniczego sabotażu?
W ciemnościach
nocnych rozlega się pluskanie wioseł szalup ratunkowych z Titanica. Jest godzina
01:40 NDT, kiedy jedna z ocalałych podróżnych – Anne White ujrzała u rufy tonącego statku silne światło.
Jej świadectwo
potwierdzili także i inni uratowani, którzy nie podzielili losu w przybliżeniu
1514 osób – pasażerów i załogantów, którzy utonęli bądź zamarzli w wodzie
Północnego Atlantyku.
RMS Titanic w pełnej krasie w porcie w Cherbourg...
Gdzie był SS Californian?
Mimo tego, że prawie
700 ludzi z parowca uratowało przybycie statku SS Carpathia, to idzie tu o
jedną z największych katastrof morskich w historii żeglugi morskiej. Do kogo
należało to dziwne światło? Czy mogły to być reflektory z Californiana, który
zatrzymał się w pobliżu, ale z powodu wyłączenia radiostacji i mylnego
rozpoznania flar wystrzelonych z Titanica, marynarze w tą straszną noc 14/15.IV.1912 roku nie popłynęli na pomoc tonącym?
Tajemniczy statek
Co naprawdę stało za
zagładą luksusowego parowca?
Czy to była tylko
lekkomyślność załogi?
Do katastrofy poza
niedopatrzeniami na mostku kapitańskim Titanica dołożyły się także wady
konstrukcyjne statku. Ale czy nie rozegrało się to trochę inaczej? Przecież
statek po uderzeniu w górę lodową nawet się nie zachwiał. Dlaczego? Badacze
jeszcze 40 lat temu zakładali, że do zatonięcia doszło wskutek rozdarcia prawej
burty. Ale zespół badawczy amerykańskiego oceanografa Roberta Ballarda odkrył dopiero w latach 80. XX wieku, na poszyciu
statku wiele mniejszych dziur! Czy potwierdziło to otarcie się Titanica
o górę lodową, jak sądzi większość ekspertów?
Titanic szedł na dno przez dość długi okres czasu.
Czy doszło do
eksplozji?
Według świadków,
niektórzy członkowie załogi zachowywali się tak, jakby mieli interes w
zagładzie parowca. Pasażerowi zwrócili uwagę na rozluźnienie załogantów.
Kapitan Smith i jego oficerowie jak najbardziej zlekceważyli ostrzeżenia o
górach lodowych. Dlaczego? Jedna z kobiet znajdująca się w szalupie B miała
usłyszeć w czasie tonięcia „statku marzeń” odgłos podobny do huku wybuchu!
Czy był to odgłos
rozpadającej się konstrukcji statku, czy też o huk eksplozji?
Istnieje możliwość,
że chodziło o zbrodniczy sabotaż.
Szalupy z Titanica
Zbrodnia utopiona w falach
RMS Titanic
wedle zwolenników teorii konspiracyjnych, zatopił przy pomocy bomby pod linią
wodną, piekielny amerykański właściciel przedsiębiorstwa White Star Line – John P. Morgan (1837-1913). A chodzi
tutaj o potężne oszustwo ubezpieczeniowe. Innymi sabotażystami mogą być ludzie
konkurencji White Star Line, niektórzy wrogowie potężnych ludzi na pokładzie
(samych milionerów było ponad 50!), a nawet rządy USA lub Wielkiej Brytanii.
J.P. Morgan
Wydaje się więc, że
zatopienie Titanica było zbrodnią, ale pozostanie ona na zawsze utopiona w
morzu. Czy za zagładą Titanica stoi oszustwo ubezpieczeniowe?
Moje 3 grosze
Na temat tej
możliwości pisano już na tym blogu, zob. - http://wszechocean.blogspot.com/2017/04/rms-titanic-tytaniczny-przekret-1.html - w którym rozpatrywana jest cała ta
sprawa. Osobiście uważam, że Titanic rzeczywiście miał na
pokładzie bombę – bombę w postaci pożaru magazynu bunkra, który nie został
ugaszony, a który nadwerężył konstrukcję statku.
Zbrodniczym
sabotażem było wysłanie w morze statku z niewyszkoloną, niezgraną załogą, bez
lornetek, bez przeszkolenia w zakresie ratownictwa i z przekonaniem, że statek
jest niezatapialny. To bodaj jest najgorszą rzeczą, która uśpiła czujność
wszystkich: kapitana, załogi i pasażerów. Nawet w tą bajkę uwierzył sam
konstruktor. Prawda wygląda tak: pośpiech, lekkomyślność i żądza pieniądza –
oto prawdziwe przyczyny tej tragedii. I raczej nie ma żadnych innych.
A przekręty?
Te miały miejsce już później, ale to już inna ballada.
Przekład z czeskiego – ©R.K.F. Leśniakiewicz