Vladislav Tchakarov
Dzień, w którym na Ziemi spadł
deszcz, był tym samym dniem, w którym prawie wszystkie gatunki na Ziemi nagle
się skończyły.
Naukowcy znaleźli dowody na to,
co dokładnie mogło zniszczyć dinozaury 66 milionów lat temu. Przyczyna masowego
wyginięcia dinozaurów, które nastąpiło w późnej kredzie i wczesnym paleolicie,
pozostaje jedną z największych naukowych tajemnic. Istnieje wiele hipotez
próbujących to wyjaśnić, ale żadna z nich nie została dotychczas uzasadniona.
Ostatnio jednak w Północnej
Dakocie naukowcy odkryli unikalne „pole śmierci” pełne skamieniałości zwierząt
i ryb, pochodzące z tego samego okresu, co może dać odpowiedź nie tylko na
pytanie, co spowodowało wyginięcie, ale także jak do niego doszło.
Niesamowite
odkrycie
Skamieniałe ryby są ułożone jedna
na drugiej. Sugeruje to, że zostały razem wyrzucone na brzeg, gdzie pozostały.
To uderzenie asteroidy było śmiertelne dla większości gatunków na Ziemi, w tym
dinozaurów.
W 2013 roku paleontolog Robert DePalma odkrył cmentarzysko
skamieniałości na terenie wykopalisk w formacji Hell Creek. Znalazł tam
skamieniałe szczątki ryb ułożone jedna na drugiej, a także spalone pnie drzew,
martwe ssaki, owady, kości mozazaurów, mikroorganizmy morskie, głowonogi
morskie i częściowe szczątki Triceratopsa.
Już wtedy podejrzewał, że to
nagromadzenie martwych stworzeń w jednym obszarze może być wynikiem uderzenia
asteroidy, które zabiło dinozaury.
Jak
wyglądał ostatni dzień dinozaurów?
Wiadomo, że około 66 milionów lat
temu na Półwysep Jukatan spadł meteoryt o średnicy około 10-15 kilometrów.
Zgodnie z główną hipotezą pył z eksplozji na wiele lat zmniejszał
przezroczystość atmosfery, co spowodowało globalne ochłodzenie planety, co
doprowadziło do wyginięcia nie tylko dinozaurów, ale także 75% wszystkich
gatunków zwierząt.
Odkrycie skamieniałości w
formacji Hell Creek pomogło naukowcom zrekonstruować wydarzenia, które miały
miejsce bezpośrednio po upadku.
Małe tektyty, powszechnie
nazywane deszczem szklanym, o wielkości około 1 milimetra, odkryto również in
situ. W obu warstwach znalezionych skamieniałości występuje nadmiar irydu, a
tylko w warstwie najniższej występują tektyty. W konsekwencji skamieniałości
powstały w wyniku dwóch różnych wydarzeń.
Po pierwsze, w wyniku uderzenia w
wodach śródlądowego morza na terytorium współczesnej Dakoty Północnej uniosły
się gigantyczne fale. Następnie z nieba zaczął spadać „szklany deszcz” tektytów
(kulki gorącej skały o średnicy około 5 milimetrów), które podpaliły większość
roślinności na lądzie.
Podnoszące się morze zamieniło
się w 10-metrową ścianę wody. Kiedy dotarło do ujścia wpadającej do niego
rzeki, niezliczone ryby słodkowodne zostały wyrzucone na brzeg, gdzie przez
prawie pół godziny były bombardowane szklanym deszczem.
Drugie wydarzenie obejmowało
również kolejną potężną falę, która zalała wybrzeże i zakopała ryby, dinozaury
i wszystkie inne gatunki pod tektytami i piaskiem. Małe kulki ze „szklanego
deszczu” znaleziono w skrzelach ponad połowy wszystkich ryb. A złoża
skamieniałości są pokryte gliną o wysokim stężeniu irydu – metalu, który prawie
nigdy nie występuje na Ziemi, ale występuje w dużych ilościach w asteroidach.
- Kiedy zaproponowaliśmy hipotezę uderzenia,
aby wyjaśnić wielkie wyginięcie, była ona oparta tylko na znalezieniu
anomalnego stężenia irydu – odcisku palca asteroidy lub komety –
powiedział Alvarez. - Od tego czasu stopniowo gromadziły się
dowody. Ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że znajdziemy takie łoże śmierci.
Warto wspomnieć o kilku
przybliżonych szacunkach obliczonych przez Waltera
Alvareza, profesora Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Odniósł się
do prędkości spadających tektytów i zasugerował, że mogły spadać na Ziemię z
oszałamiającą prędkością 100-200 mil na godzinę.
Jak byś się czuł, gdyby coś
takiego uderzyło cię tysiąc razy w ciągu kilku sekund? Według Alvareza, przy
tej prędkości szklany deszcz zabiłby cię, podobnie jak prawdopodobnie w
przypadku niezliczonych zwierząt i dinozaurów.
Podzielam to samo zdanie co do
osób stojących za odkryciem tego „pola śmierci” – może to być początek nowej
ery dla historycznych odkryć dotyczących dinozaurów. Żadne inne miejsce kopalne
na świecie nie ma takiej obfitości szczątków z mniej więcej okresu, kiedy nie tylko
dinozaury, ale większość gatunków na świecie dobiegła końca.
Źródła:
• Ben Guarino, T. (n.d.).
Catastrophic New Details From The ‘Day The Dinosaurs Died’ Uncovered in
Fossils. Retrieved December 05, 2020, from https://www.sciencealert.com/catastrophic-new-details-from-the-day-the-dinosaurs-died-uncovered-in-fossils
• Mack, E. (2019, September 10).
The Day The Dinosaurs Died, Told In Horrifying New Detail. Retrieved December
05, 2020, from https://www.forbes.com/sites/ericmack/2019/09/09/the-day-the-dinosaurs-died-told-in-horrifying-new-detail/?sh=543394286df5
• UCBerkeleyNews. (n.d.).
66-million-year-old deathbed linked to the dinosaur-killing meteor. Retrieved
December 05, 2020, from https://eurekalert.org/pub_releases/2019-03/uoc–6md032919.php?fbclid=IwAR1Kh5q-kVbTa1Eeg9IDJhIJho_MJhFuxZD-s7G-kMk5Sd6oOHag7DAs61s
Źródło - https://curiosmos.com/the-day-when-glass-rained-upon-the-earth/
Przekład z angielskiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz