Joshua Hawkins
NASA uchwyciła erupcję
„Sharkcano”, gdzie zmutowane rekiny pływały w pobliżu podwodnego wulkanu.
Prawdopodobnie
słyszeliście o Sharkando, ale czy słyszeliście Sharkando? Wulkan Kavachi znajduje
się w grupie Wysp Salomona i jest wulkanem podwodnym, którego nazwano Sharkando
po ekspedycji w 2015 roku, która odkryła rekiny żyjące w jego wnętrzu.
Aktualnie NASA podzieliła się nowymi obrazami satelitarnymi z ostatniej erupcji
tego wulkanu, która miała miejsce w tym miesiącu.[1]
Obserwatorium Ziemi
NASA nieustannie obserwuje naszą planetę, rejestrując obrazy ważnych odkryć i
wydarzeń. Jedno z najnowszych ujęć daje nam dobry widok na rekincano Wysp
Salomona, który wybuchł na początku tego miesiąca.
Wulkan znajduje się na
Wyspach Salomona na Oceanie Spokojnym. Nowe zdjęcia udostępnione przez NASA
zostały zrobione przy użyciu programu Operational Land Imager 2 Obserwatorium
Ziemi. Imager znajduje się na satelicie Landsat 9 i został zaprojektowany do
wykonywania zdjęć naszej planety w wysokiej rozdzielczości.
Na zdjęciach widzimy
duży pióropusz odbarwionej wody stworzony przez erupcję sharkcano.
Obserwatorium Ziemi NASA donosi, że wulkan wybucha prawie bez przerwy. W
związku z tym mieszkańcy pobliskich wysp twierdzą, że często widzą widoczną
parę i popiół w pobliżu lokalizacji wulkanu. Czasami Kavachi tworzył nawet
efemeryczne wyspy z powodu swoich erupcji.
Co się dzieje?
Chociaż jest to jeden
z bardziej aktywnych podwodnych wulkanów, to nie jego aktywność sprawiła, że
Kavachi jest tak interesujący. Zamiast tego to dwa gatunki rekinów nazywają
wulkan domem, co prowadzi do jego nazwy. Naukowcy odkryli, że rekiny prawie zmutowały,
co pozwoliło im przystosować się do trudnych warunków w wodach otaczających
Kavachi.
W przeciwieństwie do
fikcyjnego sharknado z filmów SyFy Channel, erupcje sharkcano nie powodują, że
rekiny latają. Zamiast tego naukowcy nazwali go tak ze względu na rekiny, które
nazywają go domem. Mimo to dowiadywanie się, że rekiny żyją w aktywnym
podwodnym wulkanie, jest równie ekscytujące.
Naukowcy szacują, że
sam szczyt wulkanu znajduje się 20 metrów poniżej poziomu morza. Podstawa
wulkanu łączy się z dnem morskim w obszarze, który znajduje się 1,2 kilometra w
dół. Naukowcy badają rekiny w wulkanie, odkąd zaobserwowali je w 2015 roku.
Oprócz rekinów, sharkcano jest również domem dla społeczności drobnoustrojów, które żywią się siarką, którą emituje. Możesz zobaczyć zdjęcia satelitarne najnowszej erupcji sharkcano powyżej, aby bliżej przyjrzeć się aktywności Kavachi.
Moje 3 grosze
W wulkanach znaleziono mnóstwo ekstremofilów, którym niepotrzebna
jest energia słoneczna, bo zamieniły ja na energię chemiczną. A to oznacza
jedno, a mianowicie – życie może istnieć i rozwijać się z dala od Ziemi – na księżycach
gazowych gigantów, np. na Europie i Enceladusie. I to życie takiego typu jak na
Ziemi – w kraterach wulkanów i kominach hydrotermalnych. Życie białkowe, oparte
na związkach węgla, które jest nam znane. A co z innymi pierwiastkami, jak np.
krzem? Ponoć jakieś ślady bakterii krzemowych na Ziemi znaleziono i to w Górach
Świętokrzyskich! Tego rodzaju życie mogłoby istnieć i rozwijać się we wnętrzu
Ziemi oraz Księżyca, gdzie panują dlań optymalne warunki. To, że go jeszcze nie
odkryto wcale nie dowodzi tego, że go tam nie ma…
Kiedyś powiedziałem w którymś z wywiadów, że Kosmos kipi życiem. To,
patrząc na powyższe, jest oczywiste i tego nie odwołam.
Przekład z
angielskiego - ©R.K.F.
Sas-Leśniakiewicz