Albert Rosales
Lokalizacja: Villares
Del Saz, Cuenca, Hiszpania
Data: około 2
lipca 1953 r.
Godzina: 13:00
CEST
Opis
incydentu:
Maximo
Muñoz Hernaiz, 12-letni miejscowy pasterz, wyszedł na pola z
pasącym się bydłem. Wczesnym popołudniem, gdy Maximo uważał, aby zwierzęta nie
weszły na pola uprawne, zaczął słyszeć cichy dźwięk buczenia dochodzący zza
siebie. Chwilę później spojrzał i zobaczył coś, co mógł opisać tylko jako „duży
balon” przypominający te, które widział na lokalnych jarmarkach. Jednak ten
domniemany balon nie świecił tak mocno, jak powinien. Porównał obiekt do dużej
„miski” o szerokości nieco ponad pół metra, z żółtawym blaskiem, podobnym do
„żelaza świecącego pod gorącym słońcem” i około 1,30 metra wysokości. Nadal
myśląc, że to jakiś rodzaj balonu, Maximo podszedł do niego, planując złapać
„balon”. Jednak nagle małe drzwi lub właz otworzyły się na przedzie balonu i trzech
„małych ludzików” wyszło z obiektu. Mali ludzie mieli tylko około 65 cm
wzrostu, orientalne rysy twarzy i żółtawą skórę. Trzej mali ludzie „wyskoczyli”
z obiektu i podeszli do przestraszonego Maxima. Jeden stał po każdej stronie, a
trzeci bezpośrednio przed nim. Ten stojący przed Maximem przemówił do pasterza
w dziwnym języku, którego ten nie rozumiał. Wyraźny „przywódca” małych
ludzików, którzy wszyscy nosili niebieskie mundury, czapki z daszkiem i coś w
rodzaju „emblematu” na ramionach, wpatrywał się w zdumioną twarz Maxima, a
następnie delikatnie „klepnął” go w jeden z policzków. Trzej mali ludzie stali
przez chwilę, najwyraźniej kontemplując krajobraz, a następnie wrócili do
swojego statku. Chwytając coś niewidocznego w obiekcie, każdy z nich wskoczył
do obiektu i wszedł. Mały właz zamknął się, gdy obiekt stał się jaśniejszy,
powoli wznosząc się w niebo i wydając ten sam brzęczący dźwięk, który
pierwotnie słyszał Maximo.
Przestraszony Maximo zebrał
krowy, wrócił do domu i opowiedział rodzinie, co zobaczył. Jego ojciec Felipe Muñoz Olivares, w towarzystwie
lokalnej Guardia Civil, czyli policji
wiejskiej, zbadał domniemane miejsce lądowania i znalazł ślady stóp i cztery
otwory o głębokości 5 centymetrów i szerokości 2,5 centymetra, oddalone od siebie
o 36 centymetrów. Te same ślady widzieli inni miejscowi, Fernando Arago i ksiądz Antonio
Bulnes, obaj główni administratorzy pobliskiego obozu młodzieżowego
„Cardenal Cisneros”, ci mężczyźni najwyraźniej wykonali odlewy z niektórych
odcisków. Tego samego dnia inny wiejski policjant, Crescencio Atienza Martinez z pobliskiej wioski Honrubia, zgłosił,
że widział szaro-białą kulę lecącą w kierunku granicy hiszpańskiej z kierunku
Villares del Saz. Maximo Muñoz nigdy więcej nie wspomniał o tym incydencie.
Humcat
1953-7
Źródło: Antonio Ribera, „The Humanoids”
Typ: B
Przekład z angielskiego - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz