Libor Čermák
W ubiegłym roku (2017) Układ
Słoneczny przeżył bardzo dziwną wizytę pewnego przedziwnego ciała niebieskiego,
które ekscytowało ludzką fantazję, bo ludzie sądzili, że mają do czynienia z
wrakiem pozaziemskiego statku kosmicznego. Co o nim wiemy?
Było to w dniu 19.X.2017 roku,
kiedy przy pomocy teleskopu Pan-STARS na Hawajach odkryto dziwny obiekt,
któremu nadano nazwę od imienia posłańca z dalekiej przeszłości ‘Oumauamua.
Dlaczego tak? Obiekt już jakiś czas temu przemieszczał się w Systemie
Słonecznym. Nadleciał on z kierunku gwiazdozbioru Lutni, a w czasie swego
odkrycia znajdował się poza punktem peryhelium i perigeum. Kiedy uczeni zaczęli
mu się dobrze przyglądać, zaczęły pojawiać się pierwsze informacje o tym
obiekcie, i tak:
1. Obiekt
przyleciał do nas z gwiazdozbioru Lutni. W nim znajduje się jedna z
najjaśniejszych gwiazd – Vega (jasność 0,0 mag.), odległa o 26 ly (lat
świetlnych). Jest to najjaśniejsza gwiazda nieba północnego.
2. Bardzo
dziwnym był kształt obiektu. Jego wymiary wynosiły 35 x 35 m. Jego długość
niekiedy szacowana była na 230 m, co jest co najmniej 7 razy więcej, niż
pozostałe dwa wymiary. Niekiedy podaje się długość nawet 400 m, co jest 11 razy
więcej, niż jego średnica. Wyglądało na to, że jest to jakiś słup czy kolumna
lecąca przez Kosmos.
3. Asteroid
poruszał się z dużą prędkością, ok. 26 km/s. Dla porównania – dystans Ziemia –
Księżyc ‘Oumuamua byłby w stanie pokonać w 4 godziny – tymczasem Apollo
11 potrzebował na to aż 4,5 dnia!
4. W
czasie swego przelotu, obiekt zwiększył prędkość do 32 km/s a to dlatego, że z
jego powierzchni pod wpływem słonecznego ciepła ulatniał się pył i gaz. (zob. -
https://www.novinky.cz/veda-skoly/476807-zahadny-objekt-oumuamua-letel-rychleji-nez-mel-vedci-zjistili-proc.html). Z
taką prędkością doleciałby on na Księżyc w 3 godziny.
5. Obiekt
ten zmierza w kierunku konstelacji Pegaza. Kiedy patrzyłem na mapę
gwiaździstego nieba, dokąd on konkretnie zmierzał, to stwierdziłem, że leci on
do miejsca, w którym w odległości 40 ly znajduje się gwiezdna gromada, w której
znajduje się żółta gwiazda podobna do naszego Słońca. Jest to gwiazda oznaczona
jako 85 Pegasi. Jest ona w wieku
naszego Słońca – czyli jakieś 4,4 mld lat. A w odległości 10 AU od niej – co w
naszym układzie planetarnym odpowiada odległości do Saturna – obiega ją nieco
chłodniejszy, pomarańczowy karzeł – 85 Pegasi
B. Tego z kolei obiega mały czerwony karzeł 85 Pegasi Bb. Cały ten układ znajduje się na RA = 00h02m10,16s
DEC = +27°04’56,1”.
6. Odkryto,
że ‘Oumuamua jest bogaty w ciężkie metale o wysokiej gęstości, co spowodowało
powstanie poglądu iż mamy do czynienia ze statkiem kosmicznym jakiejś
pozaziemskiej cywilizacji. Ale niestety obiekt nie wysyłał żadnych sygnałów
radiowych.
Czy można by ten obiekt
zaliczyć do naszego bogatego zbioru informacji o katastrofach UFO? Na razie
jest to przedwczesne. Ale dziwnym jest to, że tak długie ciało niebieskie w
czasie swego długiego lotu nie rozpadło się na kilka mniejszych ciał. Zawiera ono
wiele metalu, leci z dużą prędkością i zmierza do miejsca, w którym znajduje
się gwiazda podobna do Słońca. Byłoby to zgodnie z teoriami o możliwym pozaziemskim
statku kosmicznym, gdyby astronomowie poszukujący egzoplanet spróbowali
poszukać ich w układzie gwiezdnym 85
Pegasi. Ale w każdym razie uczeni wyjaśnili, że mamy tutaj pierwsze ciało
niebieskie pochodzące spoza Układu Słonecznego.
Tym niemniej wiem o jeszcze
jednej asteroidzie, która nie powstała w naszym Układzie Słonecznym. Dowiedziałem
się o niej całkiem niedawno, kiedy kupiłem ostatni numer czasopisma „ABC”. Tam przeczytałem
artykuł na temat asteroidy 2015 BZ509. Ma ona średnicę około 3 km, a
znajduje się na eliptycznej orbicie tak daleko od Słońca jak planeta Jowisz. Jednakże
jej odmienność od reszty obiektów Układu Słonecznego jest taka, że 2015 BZ509
porusza się w kierunku przeciwnym do ich ruchu! A zatem wygląda na to, że ten
obiekt przybył do nas z głębokiego Kosmosu i w przeszłości zostało schwytane
przez grawitację Słońca i Jowisza, i do dziś dnia orbituje w Układzie
Słonecznym. Tak więc mamy tutaj ciało niebieskie, które powstała gdzieś indziej.
Byłoby to bardzo pożytecznym, gdyby wystrzelono w jego kierunku jakąś sondę
badawczą, która by ten obiekt zbadała. Byłaby to iście wspaniała nagroda za odkrycie
1I/‘Oumuamua, którego już żadna ziemska sonda nie dogoni i o jego budowie i
właściwościach już się niczego nie dowiemy…
Źródła:
- https://cs.wikipedia.org/wiki/1I/%CA%BBOumuamua
- https://en.wikipedia.org/wiki/%CA%BBOumuamua
- https://www.novinky.cz/veda-skoly/476807-zahadny-objekt-oumuamua-letel-rychleji-nez-mel-vedci-zjistili-proc.html
- „Podivné planetky”, artykuł w czasopiśmie „ABC”, nr 14/2018, Czech News Center a.s., Praha
Przełożył i opracował – ©R.K.F. Leśniakiewicz