Albert Rosales
Lokalizacja: W
pobliżu Tingryd, Småland, Szwecja
Data: 3.II.1984
Godzina: 01:50
CET
Opis
incydentu:
Kierowca ciężarówki Ante Jonsson wracał do domu odludną
drogą, gdy zauważył ogromny, podłużny obiekt unoszący się cicho nad pobliską
łąką. Statek przypominał okręt podwodny z zakrzywionymi końcami i wieżyczką
pośrodku; był całkowicie czarny. Świadek szybko wrócił do domu, aby zabrać kamerę
i wrócił na miejsce, ale obiekt zniknął. Jeździł w kółko, szukając czegoś i
nagle zauważył coś blokującego drogę przed sobą. Wcisnął hamulec, a samochód
wpadł w poślizg, zataczając pełne koło. Zatrzymał się kilka stóp od ciemnego
obiektu na drodze. Pod obiektem świadek mógł zobaczyć trzy wybrzuszenia. W tym
momencie świadek przestraszył się i próbował opuścić teren, ale jego samochód
utknął w zaspie śnieżnej. Spojrzał za siebie, ale obiektu nigdzie nie było
widać. Świadek wysiadł z samochodu, gdy nagle mały, czterostopowy humanoidalny
stworek ubrany w jakiś rodzaj kaptura zakrywającego twarz chwycił go za ramię.
Głowa i ciało humanoidalne miały kwadratowy kształt i były zaskakująco silne.
Świadek zaczął krzyczeć i szarpać się, aż w końcu się uwolnił, pobiegł do
pobliskich domów, ale dwie inne podobne istoty skoczyły na niego i próbowały
odciągnąć go od drogi. Podczas gdy się szamotał, zauważył inny duży, ciemny
obiekt unoszący się w pobliżu. Ciężarówka zbliżyła się do drogi przed nim, a
stworzenia w końcu go uwolniły. Później znaleziono go w samochodzie w stanie
szoku i zabrano do szpitala.
Dodatek
HC nr 510
Źródło: Håkan Sterner, „Nordic UFO Newsletter”,
luty 1985
Typ: C
Wskaźnik
dziwności: 7 (wysoki)
Wiarygodność
źródła: 8 (wysoka)
Komentarze: Inny
rodzaj prymitywnej próby porwania. Świadek miał mieć późniejsze spotkania,
niektóre z nich podsumowano poniżej.
Moje
3 grosze
Sprawa CE4 i nieudolnej próby porwania
Ante Jonssona zainteresowała mnie
już w 1984 roku, kiedy to w duńskim tabloidzie znalazłem artykuł poświęcony
temu incydentowi. Przekazałem go Mistrzowi
Lucjanowi do Bydgoszczy i notatka na ten temat ukazała się na łamach
„Faktów”. Potem materiał zdjęciowy wykorzystała redakcja „Granicy” przy okazji
publikacji odcinka mojego cyklu „UFO na granicy”. Załączone zdjęcie pochodzi z
duńskiego tabloidu „BT”.
Z rozmów ze Szwedami dowiedziałem się,
że incydent ten odbił się szerokim echem w Szwecji i krajach skandynawskich.
Wielu z nich uważało, że zdarzenie to naprawdę miało miejsce, a na dodatek
twierdzili, że znają podobne, które zdarzyły się w innych miejscowościach.
Przekład z angielskiego - ©R.K.Fr. Sas - Leśniakiewicz