Jest to fragment opracowania na temat UFO z czasów II Wojny
Światowej i Zimnej Wojny pt. „Flying Saucer Spacecraft”, który nadesłał mi Pan Edward Gillian z Kanady, w którym
zawarto m.in. opis rakietowego bombowca kosmicznego konstrukcji inż. Eugene’a Sängera, a brzmi on tak:
W
asyście matematyczki dr Irene Bredt
(jednej z jego studentek, która później została jego żoną) Sänger stworzył plan
bardzo technicznie wyrafinowanego jednomiejscowego pojazdu o długości
całkowitej 27,74 m i o masie (na pusto) wynoszącej 9979 kg.
Pojazd
miał startować z jednoszynowego toru o długości 3,2 km z użyciem bardzo silnego
pierwszego stopnia rakietowego. Ta potężna rakieta miała pracować przez 11
sekund i pojazd kosmiczny mógł opuścić drogę startową pod kątem 30° w stosunku
do podłoża. Po osiągnięciu wysokości 1,6 km
i prędkości 1,5 Ma, odpalał główny
silnik pojazdu i po 8 minutach pojazd osiągał prędkość ok. 14.000 mph/22.530
km/h/~6,26 km/s na wysokości 160 km. Pojazd mógł stopniowo opadać w dół poprzez
atmosferę i mógł chronić pilota przed przegrzaniem. Po dostarczeniu swej
pojedynczej bomby (prawdopodobnie chodziło o tzw. „brudną bombę” radiologiczną)
do amerykańskiego miasta, bombowiec kosmiczny Sängera leciał jak szybowiec i
mógł lądować bezpiecznie na lądowisku.
Jeden z projektów bombowca kosmicznego inż. Saengera...
Sänger
i Bredt kontynuowali rozwijanie tej koncepcji. Eksperymentalne silniki były
podłączone do konstrukcji i wypróbowywano je na pełnej mocy na poligonie przy
fabryce Lofera koło Salzburga. Okazało się jednak, że oczywiście mało wtedy
wiedziano o zachowaniu się metali i innych materiałów w ultra-wysokich
temperaturach i projekt kosmiczny został porzucony.
Inż. Eugen Saenger - który jako pierwszy opracował konkretne rozwiązania techniczne kosmicznego samolotu, a jego prace są nadal aktualne i stanowią źródło inspiracji w dniu dzisiejszym...
Większość
prac przedsięwziętych przez Sängerów zostało przejętych przez amerykański i
radziecki projekt załogowych lotów kosmicznych i także LRV (Lenticular Reentry Vehicle – soczewkowaty lądownik powrotny – zob.
ilustracja – przyp. tłum.) możemy zobaczyć jako odległego potomka projektów
Sängerów z czasów wojny. Podobnie jak wahadłowiec, LRV mógłby być wyposażony
we własny rakietowy system napędowy na ciekłe paliwo, chociaż były także
sugestie, że opcja napędu nuklearnego w rodzaju NERVA (Nuclear Engine for Rocket Vehicle Application – program rakietowy z
wykorzystaniem energii atomowej do napędu pojazdów kosmicznych. Zasada była
prosta – reaktor jądrowy podgrzewał do wysokiej temperatury czynnik roboczy,
który potem był wyrzucany w pożądanym kierunku przez dysze. Tego rodzaju napęd
został doskonale opisany przez Stanisława
Lema w powieści „Astronauci” oraz różne warianty przez Krzysztofa Borunia i Andrzeja
Trepkę w powieściach „Zagubiona przyszłość” i „Proxima” jeszcze w latach
50. ub. wieku – przyp. tłum.) była także rozważana. Energię elektryczną dla
systemów pojazdu dawał mały reaktor jądrowy o mocy 7 kW, zaś środkowa część LRV
była zbudowana jako kapsuła ratunkowa, którą można było się salwować w
przypadku niebezpieczeństwa i miała ona swój własny silnik rakietowy o ciągu
222,2 kN na paliwo stałe. Ta kapsuła ratunkowa mogła być odłączana do całego
pojazdu i mogłaby zachowywać się jak małe latające ciało, które po wejściu w atmosferę
wylądowałoby przy użyciu spadochronów. (Zob. także - http://wszechocean.blogspot.com/2014/01/gwiezdne-wojny-realne-zagrozenie.html)
I tak właśnie takie ustrojstwo miałoby latać. W sumie przypomina
to konstrukcje bojowych platform z Projektu 2050 albo S³,
więc w zasadzie nihil novi sub Sole. (Zo. także - http://wszechocean.blogspot.com/2013/01/s3-na-orbicie.html)
Być może jest cos prawdy w tym, że ludzie mogliby brać tego
rodzaju pojazdy za UFO – przemawia za tym kształt i prędkość, z jaką te pojazdy
się przemieszczają, ale… - to przemieszczanie się nie mogłoby się odbywać
cichutko, bezszelestnie. To fizyczny pewnik. Tymczasem TRUFO poruszają się
niemal bezdźwięcznie. Poza tym TRUFO wytwarzają wokół siebie różne pola oddziałujące
z otoczeniem, zaś LRV nie.
A zatem nie jest to droga do rozwiązania tej zagadki…
LRV – dane taktyczno-techniczne
Specyfikacja
|
Dane
|
Przeznaczenie
|
Strategiczne
uderzenie jądrowe i/albo zwiadowczy statek kosmiczny
|
Użytkownik
|
USAF
|
Kontraktor
|
North
American Aviation
|
Załoga
|
4 osoby
|
Czas trwania misji
|
6
tygodni
|
Długość pojazdu (m)
|
12,19
|
Wysokość środka pojazdu (m)
|
2,286
|
Wysokość krawędzi (cm)
|
15,2
|
Powierzchnia skrzydeł (m²)
|
144
|
Masa startowa (kg)
|
20.412
|
Masa lądowania (kg)
|
15.148
|
Pusty pojazd (kg)
|
7711
|
Główny silnik
|
Rakieta
na paliwo ciekłe albo napęd nuklearny NERVA
|
Silnik kapsuły
|
Paliwo stałe, ciąg 222,2 kN
|
Generator energii elektrycznej
|
Mały
reaktor jądrowy o mocy 7 kW
|
Uzbrojenie
|
4 pociski z głowicami H
|
Booster startowy
|
Dwustopniowy
system wielokrotnego użytku
|
Przekład
z j. angielskiego – Robert K. Leśniakiewicz ©