Duża
asteroida minie Ziemię w piątek - ciało niebieskie o nazwie 216258 (2006
WH1) mające od 240 do 540 metrów średnicy, 20 grudnia o godzinie 04:17 czasu polskiego znajdzie się w
odległości 0,03904 jednostki astronomicznej od Ziemi - podaje Centrum Badania Bliskich
Ziemi Obiektów NASA (CNEOS).
0,03904 AU to, w przeliczeniu na kilometry ok. 5,7 mln km. W kosmosie taką odległość - jak
przyznaje dyrektor CNEOS, Paul Chodas
w rozmowie z „Newsweekiem”, uznaje się za niewielką (to odległość ok. 15 razy
większa niż dzieli Ziemię od Księżyca).
Asteroida
minie Ziemię z prędkością niemal 30 razy większą niż wynosi prędkość dźwięku
(ok. 41,8 tys. km na godzinę czyli 11,62 km/s).
Według
wyliczeń CNEOS nie ma ryzyka, że w ciągu najbliższego wieku asteroida ta może
realnie zagrozić Ziemi. Mimo to jest klasyfikowana jako „potencjalnie groźna”
ponieważ - ze względu na niewielką odległość w jakiej mija Ziemię, w ciągu
najbliższych wieków lub tysiącleci jej trajektoria może przeciąć orbitę Ziemi.
Wśród
obiektów bliskich Ziemi za „potencjalnie groźne” uznaje się ciała niebieskie
znajdujące się w odległości mniejszej niż 0,05 jednostki astronomicznej od
naszej planety i liczące ponad 140 metrów średnicy.
W
obecnym tygodniu Ziemię minie sześć asteroid - trzy z nich będą względnie małe,
o średnicach wynoszących od niecałych 40 do ok. 75 metrów.
Czwarta
- 2019 XQ3 - mająca od 200 do 440 metrów średnicy, minie
Ziemię 19 grudnia z prędkością ok.
100 tys. km na godzinę czyli 27,77 km/s.
Z
kolei piąta - 2019
XO3 - 19 grudnia znajdzie się zaledwie ok. 1,2 mln kilometrów od Ziemi
(asteroida ta ma średnicę dochodzącą do ok. 39 metrów).
A
teraz zagadka. Jest to fragment grafiki programu astronomicznego „StellariumWEB”
i przedstawia fragment horyzontu i wiszący nad nim… No właśnie – co to jest? Jakiś
balon? Samolot hipersoniczny? UFO? A może po prostu jakaś niedoróbka programu…?
Taka wpadka zdarza się najlepszym…
Źródło
– „Rzeczpospolita”