Dr Miloš Jesenský, znany
autor wielu prac z zakresu ufologii i historii wszelkich nauk z pogranicza, w
tym także tajemnych, wydał kolejną książkę pt. „Děiny alchemie v Českých zemích, w
Polsku a na Slovensku”, (CAD Press, Bratysława 2016) – „Dzieje alchemii na
ziemiach czeskich, w Polsce i na Słowacji”. A oto garść opinii na temat tej
pracy:
To dzieło, chociaż pisane ściśle naukowym
językiem, stanowi łatwym sposobem podany fascynujący przegląd dziejów
środkowoeuropejskiej alchemii, umieszczonej w ramach historii
zachodnioeuropejskiej alchemii, ruchów ezoterycznych i wiedzy. Jest ono nie
tylko przeglądem historii alchemii, ale jej doktryny z naukowego i
ezoterycznego punktu widzenia. Studiowanie jej treści jest wspaniałą przygodą
intelektualną w najbardziej pozytywnym sensie tego słowa. W tym właśnie znaczeniu,
książka ta należy do najlepszych w danej kategorii fachowych publikacji. (Prof.
dr fil. Milan Nakonečný)
Największym plusem tej pracy o
historii alchemii jest teren, który obejmuje swym zasięgiem – Europa Środkowa –
gdzie historia tej nauki jest wciąż mało zbadana, a w literaturze zagranicznej
po prostu pomijana, z wyjątkiem czasów rudolfińskich.[1]
Rozdziały tej książki przedstawiają jednocześnie rodzimych zwolenników jak i
przeciwników tej nauki w Czechach, Morawach, w Polsce i na Słowacji. Należy nadmienić,
że była to przez długi czas terra incognita
tamecznej historiografii.
Należy podkreślić, że
terytorium niegdysiejszej unii polsko-litewskiej zajmowało poza Litwą także
część ziem Białorusi i Ukrainy, i podobnie jak była wzajemnie powiązaną
historia Czech i Austrii oraz Słowacji i Węgier, nie przedstawia jedynie
dziejów alchemii na terytoriach Królestwa Czeskiego, Polski i Słowacji ale w
całej Europie Środkowo-Wschodniej, gdzie działali alchemicy z Niemiec, Francji,
Holandii, Anglii, Szwajcarii, Italii i innych krajów Zachodu, którzy rozwijali
i wzbogacali swą działalnością alchemię, a także dzięki pobytowi czeskich i innych
studentów w Niemczech, Francji czy Italii!
Jest wielką zasługą Autora, że
będąc nadzwyczajnie zdolnym badaczem odkrywa przed nami tamten świat, a jego
praca stanowi bardzo ciekawe spojrzenie na alchemię w tej dotąd pomijanej
części Europy. (Prof. doc. dr n. przyrodniczych Vladimir Karpenko – Katedra Chemii Fizycznej i Makromolekularnej, Prawniczego
Fakultetu Uniwersytetu Karola, Praga)
Ta szeroka publikacja ukazująca
detaliczny pogląd na rozwój tej protonaukowej dyscypliny graniczącej z mistyką,
nie pozostawia wątpliwości, że Autor potrafi umiejętnie powiązać swoją wiedzę z
jej prezentacja dla specjalisty jak i zwykłego Czytelnika. (Doc. dr fil. Pavol Matula – Katedra Historii,
Fakultet Pedagogiczny UK w Bratysławie)
Od siebie mogę dodać tylko
tyle, że w Polsce taka praca powinna powstać choćby dlatego, że polski wkład w
alchemię – bez względu na to, czy jest ona pseudonauką czy nie – był bardzo
duży i znaczący. Dość wspomnieć postać taką jak Sędziwój, który był jednym z niewielu alchemików, którym nigdy nie udowodniono
oszustwa, który dokonał Wielkiego Dzieła i który zdobył to, czego pragnęli oni
wszyscy: sławę, pieniądze i wpływy. Dlatego ta praca jest taka ciekawa i cenna.