Powered By Blogger

wtorek, 3 stycznia 2017

US Navy contra UFO





George A. Filler III (MUFON)


Podczas kiedy USAF są kojarzone z badaniami ufozjawiska, to „Air Intelligence Division Study” nr 203 za pomocą ONI - Office of Naval Intelligence – Biuro Wywiadu Marynarki Wojennej prezentuje pierwszą ważną wskazówkę co do tego, że Pentagon jest doskonale poinformowany o morskiej naturze tego fenomenu. Dokument ten jest jednym z najrzadszych dokumentów w archiwach narodowych dotyczących udziału ONI w badaniach nad UFO. Ten tajny dokument z grudnia 1948 roku zawiera znamienne zdanie: Obserwacje NOL-i są najbardziej intensywne wzdłuż stanów, których granice przylegają do Atlantyku i Pacyfiku.
 
Czy implikacją tego faktu jest to, że przed laty US Navy stworzyła specjalną grupę w celu przeprowadzenia dochodzenia w sprawie dziwnych manifestacji UFO w powietrzu i wodach oceanów? „Studium” nr 203 jest na dobrą sprawę szczytem góry lodowej zainteresowania US Navy tym fenomenem, który jest nadal nierozpoznanym od niemal stu lat. Okazuje się, że UFO nigdy nie pojawiają się nad USA w ich przestrzeni powietrznej znad Kanady czy Meksyku, ale zawsze znad morza. Najciekawszym zaś jest to, że dane wskazują na to iż US Navy zaczęła zbierać informacje na temat ufozjawiska od roku 1900! Pierwszym magazynem, który regularnie i rutynowo publikował doniesienia na temat UFO/USO/UAO od wczesnych lat 1900 był „Notice to Mariners” wydawany przez Biuro Hydrograficzne US Navy, a pierwszym określeniem na UFO, którego tam użyto, brzmiało Celestial PhenomenonFenomen Niebiański widziany na morzu. Niemal 50 lat później USAF nazwała te enigmatyczne obiekty UFO, czyli Nieznane Obiekty Latające. 

Jeden z artykułów opublikowanych przez „Notice to Mariners” daje nam możliwość wejrzenia w najwcześniejsze zainteresowania US Navy w zakresie obserwacji i badań ufozjawiska. Obserwacje dziwnych obiektów latających widzianych w morzu są wspólne w historii marynarek wojennych.


Obserwacja UFO dokonana przez por. Franka Schoefielda z pokładu okrętu USS Supply u wybrzeży Kalifornii w dniu 28.II.1904 roku została opublikowana w „Notices to Mariners”. A oto oświadczenie por. Schoefielda:

Meteory pojawiły się nad horyzontem i poniżej chmur lecąc grupowo w kierunku z NW na N, dokładnie wprost na okręt. Początkowo ich prędkość kątowa była zaś kolor jasnoczerwony. Kiedy zbliżyły sie do okrętu, to szybowały wznosząc sie ponad chmury, na wysokości około 45 stopni. Po wzniesieniu się nad chmury, ich prędkość kątowa nieco zmalała, tak jakby one oddalały się od Ziemi, będąc na wysokości 75 stopni w kierunku zachodnim. Ich kolor stał się mniej określony, kiedy meteory zwiększyły pułap lotu. Kiedy je obserwowano, to największy meteoryt był prowadzącym, za nim leciał mniejszy, potem jeszcze mniejszy z całej formacji. Największy obiekt zajmował kątowo obszar sześciu Słońc. Miał on kształt jaja i leciał ostrzejszym końcem do przodu. Potem jego kształt się zrobił regularny na całej długości. Drugi i trzeci meteor były okrągłe i nie wykazywały nieregularności kształtu. Drugi meteor zajmował dwukrotną powierzchnię tarczy słonecznej, zaś trzeci miał średnicę tarczy słonecznej. 

Bliskie podejście tych meteorów do lustra wody, a następnie lot w górę nie było zbyt wyraźne. Meteory były na widoku przez ponad dwie minuty i były one obserwowane przez trzy osoby, których oświadczenia zgadzały się co do detalu. 

To oświadczenie jest typowe dla morskich obserwacji UFO w wielkim zbiorze takich obserwacji, przy czym świadek adm. Schoefield wkrótce stał się głównodowodzącym Floty Pacyfiku w latach 30. Dokładność i szczegóły jego obserwacji tylko potwierdzają podejrzenie zrodzone z lektury wielu historycznych morskich obserwacji UFO, że Nieznane Obiekty Latające operowały nad Wszechoceanem naszej planety.

Kiedy wojskowi, którzy mieli doświadczenie z UFO awansowali w służbowej hierarchii, to mogliby być dumni z tego, że UFO miało wpływ na ich kariery.

Prawdopodobnie tajny projekt US Navy został utworzony później w celu zanalizowania bogatej kolekcji obserwacji UFO, a na pewno wpływ miała na to obserwacja ówczesnego porucznika marynarki Schoefielda, a jego awans był brany pod uwagę. Awans Schoefielda na dowódcę Floty Pacyfiku z całą pewnością miał wpływ na jego zainteresowanie się UFO i późniejszą działalnością ufologiczną Marynarki. Adm. Frank H. Schoefield miał taką pozycję, że mógł mieć wpływ na Office of Naval Intelligence (Biuro Wywiadu Marynarki) w zakresie badań nad UFO. 

Nazwa nadana przez ATIC (Centrum Wywiadu Technicznego USAF) dla tego często powtarzającego się fenomenu – UFO – Niezidentyfikowany Obiekt Latający – jest co najmniej niepoprawna. 50% wszystkich doniesień o NOL-ach opisuje ten fenomen jako obiekty lecące nad morze, nadlatujące znad morza, lecące nad morzem, wpadających do wody, wylatujące z wody oraz obiekty operujące w wodnej toni, jak nasze okręty podwodne. Wszystkie relacje opisują ich nadzwyczajne morskie możliwości unikalne w swej naturze. 

Tak więc bardziej adekwatną nazwą tego fenomenu byłoby – uwzględniając właśnie tą wielozadaniowość i możliwość poruszania się w środowisku powietrznym i wodnym (oraz kosmicznym – uwaga tłum.) – termin UMV, czyli Niekonwencjonalny Pojazd Multiamfibijny – NPM, który doskonale opisuje właściwości tego fenomenu. Implikacjami tego historycznego związku UMV z morzem jest to, że były one obserwowane często przez małe grupy świadków. Jest to statystyczna anomalia, eksplozywna w swych wskazaniach. 

W literaturze ufologicznej pisze się o tym, że UFO powodują zaniki oraz zakłócenia w całym spectrum elektromagnetycznym. Błędne wskazania okrętowych kompasów magnetycznych spowodowane zakłóceniami ziemskiego pola magnetycznego były obserwowane w czasie obecności UFO. Promieniowanie kosmiczne wykazywało fluktuacje. Faddingi i zakłócenia przekazów radiowych i TV także zdarzają się w czasie obserwacji NOL-i. Podobnie padają elektryczne systemy samochodów, ciężarówek i samolotów w obecności tych pojazdów. Rośliny, zwierzęta i ludzie są parzeni promieniowaniem emitowanym przez UFO, kiedy znajdują się w bezpośredniej bliskości. Sygnały akustyczne i kontakty sonarowe zdarzały się, kiedy widziano UFO zanurzające czy wynurzające się z morza. Poza tym widziano promienie świetlne z całego zakresu widma emitowane przez NOL-e w czasie ich obserwacji.

Jeśli UFO pojawiło się w bezpośredniej bliskości okrętów i porażało łączność radiową, to sekcja wywiadu Marynarki była wyczulona na wszelkie tego rodzaju wydarzenia. (Dzięki Hankowi Wobetzowi)


[Od siebie dodam tylko jedno pytanie, a mianowicie: czy słynny Jules Verne wiedział o tym, że US Navy zbiera wszelkie informacje o tajemniczych zjawiskach w, na i nad morzem jeszcze przed 1900 rokiem i to zainspirowało go do napisania powieści „20.000 mil podmorskiej żeglugi” (1869-1870)??? Czyżby stąd wziął pomysł na swe wizjonerskie dzieło?] 


Przekład z angielskiego – ©Robert K. F. Leśniakiewicz