George A. Filer III
(MUFON)
Pisze Sarah Knapton: Rzeźbione
antyczne kamienie potwierdzają, że kometa uderzyła w Ziemię około roku 11.000
p.n.e. To przerażające wydarzenie wymazało z jej powierzchni wełniste mamuty i
zaiskrzyło powstanie cywilizacji. Ekspertka z Uniwersytetu w
Edynburgu analizowała tajemnicze symbole wycięte na kamiennych filarach Göbekli
Tepe w południowej Turcji, w celu dowiedzenia się, jak one się mają do
kształtów gwiazdozbiorów. Znaki wskazują na to, że rój kometarnych fragmentów uderzył
w Ziemię i w tym samym czasie skończyła się Epoka Lodowa dając szansę rozwoju
cywilizacji. Naukowcy spekulują od dziesięcioleci, że to właśnie kometa może
stać za nagłym spadkiem temperatury w czasie okresu zwanego Młodszym Dryasem.
Jednakże ostatnio teoria ta wygląda na obaloną przez najnowsze datowania
kraterów meteorytowych w Ameryce Północnej, gdzie jak się uważa, spadła ta
kometa.
Jednakże kiedy inżynierowie
przebadali płaskorzeźby zwierząt wyryte na filarze – znanym jako Kamień Sępa –
w Göbekli Tepe odkryli oni, że stworzenia te są w rzeczywistości konturami
gwiazdozbiorów i wizerunkami komet. Myśl ta została po raz pierwszy
przedstawiona przez Grahama Hancocka
w jego książce „Magicians of the Gods”.
Używając komputerowego programu
do ukazania gdzie gwiazdozbiory ukazywały się na niebie Turcji tysiące lat
temu, byli oni w stanie sprecyzować uderzenie komety na rok 10.950 p.n.e. – a
to dokładny czas w którym zaczął się Młodszy Dryas – jak to wyliczono na
podstawie danych uzyskanych z rdzeni lodowych wydobytych na Grenlandii.
Młodszy Dryas jest uważany za
kluczowy punkt dla Ludzkości i jest on dokładnie zgodny z pojawieniem się
rolnictwa i pierwszą cywilizacją Neolitu.
Przed impaktem, puste obszary
dzikiej pszenicy i żyta pozwoliły wędrownym myśliwym na Bliskim Wschodzie
posiadać podstawową i stałą bazę żywnościową. Ale trudne warunki klimatyczne,
które nastąpiły po impakcie zmusiły społeczności do zebrania się i opracowania
nowych sposobów uprawy zbóż poprzez sztuczne nawadnianie i selektywną hodowlę.
Potem zaczęło się już regularne rolnictwo, które pozwoliło na powstanie i
rozwój pierwszych miast.
Naukowcy z Edynburga
powiedzieli, że ryty te mają przypominać ludności z Göbekli Tepe na
tysiąclecia, że katastrofa i w jej następstwie chłodny klimat miało kiedyś
miejsce.
Dr Martin Sweatman z Wyższej Szkoły Inżynierii Uniwersytetu w
Edynburgu, który prowadził te badania powiedział:
Sądzę, że te badania,
zgodne z ostatnimi odkryciami anomalnego rozprzestrzenienia się platyny w
Ameryce Północnej definitywnie kończą sprawę kometarnego impaktu w Młodszym
Dryasie.[1] Nasze
prace pomagają nam odzyskać fizyczne dowody. To, co się teraz dzieje jest
procesem zmiany paradygmatu. Wygląda na to, że kompleks w Göbekli Tepe jest
przede wszystkim obserwatorium do monitorowania nocnego nieba. Jeden z jego
filarów wygląda na to, że służył do upamiętnienia tego dewastującego wydarzenia
– być może najgorszego dnia w historii id czasu końca Epoki Lodowej. Jak się
uważa, Göbekli Tepe jest najstarszym kompleksem świątynnym, który datowany jest
na 9000 lat p.n.e. Uczeni uważają, że mamy do czynienia z zapisem jakiegoś
kataklizmu, a późniejsze wyobrażenia bezgłowych postaci ludzkich mogą wskazywać
na katastrofę humanitarną i masową śmierć istot ludzkich.
Symbole na filarach także
wskazują na długoterminowe zmiany konfiguracji osi ziemskiej, które zostały
zapisane przy pomocy wczesnych form zapisu, i że Göbekli Tepe było
obserwatorium meteorów i komet. Znaleziska także wspierają teorię, że Ziemia
przeżyła okres zbombardowania jej przez kometę oraz to, że jej orbita przecięła
się z orbitującymi resztkami tejże komety.
Ale pomimo starego wieku tych filarów, dr Sweatman nie
wierzy w to, że są to najstarsze przykłady astronomicznych i archeologicznych
zapisów:
Wiele paleolitycznych
jaskiniowych petroglifów i artefaktów z podobną zwierzęcą symboliką i innymi
powtarzającymi się symbolami sugerują bardzo dawną astronomię. (Rezultaty
badań opublikowano w „Mediterraean Archeology and Archaeometry”)
Nowe badania przyniosły dowody
na to, że kometa, meteor lub obiekt o niskiej gęstości poleciał w stronę Ziemi,
eksplodował w górnych warstwach atmosfery i puścił niszczący potok pyłu,
szczątków i gazów, który wymazał z powierzchni naszej planety wielkie zwierzęta
ziemskiej megafauny, ich środowisko i istoty ludzkie z tego okresu.
Detonacja albo usmażyła ich, albo po prostu zmiażdżyła falami
uderzeniowymi. Była to mini zima poatomowa – powiedział prof. dr
geologii Ted Bunch z NAU, Rapid
City, SD – były naukowiec z NASA, który specjalizował się w kraterach
impaktowych (astroblemach).
Obecność około 500.000
eliptycznych kraterów o średnicach od kilkudziesięciu metrów do 11 km,
znajdujących się na całym wschodnim wybrzeżu USA – od New Jersey do Miami, FL,
– są wyraźną wskazówką. Kometa, która wtargnęła w ziemską atmosferę z kierunku
NW znad Alaski i rozpadła się na miliony fragmentów a potem eksplodowała nad
powierzchnią ziemi, o wiele bardziej efektownie niż mała kometa, która
spowodowała Katastrofę Tunguską na Syberii w czerwcu 1908 roku. Czy jest to
przypadkiem, że ponad 2.000.000 dużych dziur powstało w ziemi, a wszystkie w
tym samym czasie – około 12.000 lat temu w czasie zmiany biegunów
magnetycznych?[2]
Prof. Alexander Tollmann z Instytutu Geologii Uniwersytetu Wiedeńskiego
porównał wiele mitów o wielkiej powodzi, które odnotowało wiele antycznych i
prehistorycznych cywilizacji z dowodami geologicznymi upadku komety w tym samym
czasie. Wyspy i jaskinie są wypełnione starymi kośćmi wskazującymi na wielką
katastrofę w odległej Przeszłości.[3]
(Dzięki „Telegraph”)
Opinie z KKK
Uszanowanie!
Całkowicie się zgadzam z teorią dot. komety sprzed 12,900 lat. Mam nawet jej
szczątki znalezione w miąższu moreny dennej na Mazurach, uznane przez prof.
Asish R. Basu z Uniwersytetu Rochester ...a zupełnie wyśmiane (ze mną razem)
przez naszych naukowców. Prof. Basu badał moją próbkę i analogiczne fragmenty
znalezione na terenie USA i Kanady. Tu trochę o tym pisałem https://get.google.com/albumarchive/111365024773128475562/album/AF1QipMGVZ8GdgmcWzfPNe5QYpqMjKAwLaKERtovw-wX
Pozdrawiam – Avicenna
Powyższy
fragment kłóci się z teorią, że ostatnie przebiegunowanie miało miejsce ponad
600 000 lat temu.
Czy jest to
przypadkiem, że ponad 2.000.000 dużych dziur powstało w ziemi, a wszystkie w
tym samym czasie – około 12.000 lat temu w czasie zmiany biegunów
magnetycznych?
Powyższy
fragment kłóci się z teorią, że ostatnie przebiegunowanie miało miejsce ponad
786.000 lat temu - http://losyziemi.pl/wedlug-najnowszych-badan-ostatnie-przebiegunowanie-ziemi-wystapilo-786-tysiecy-lat-temu-a-proces-trwal-okolo-wieku.
Smok Ogniotrwały
Według „Encyklopedii
Fizyki”, w ciągu ostatnich 4,5 MA na Ziemi miały miejsce 22 epizody przebiegunowań.
I jak widać, nic się nie stało, życie na Ziemi istnieje jak istniało. Wydaje mi
się, że przebiegunowania są przereklamowane i żerują na tym różne żądne sensacji
½-mózgi w rodzaju Geryla i jemu podobnych. Poza tym nie było żadnego przebiegunowania
12.000 lat temu, więc autor pozwolił sobie na ściemę. Jak wynika z załączonego wykresu,
od 0,78 MA mamy konfigurację biegunów magnetycznych N-S i być może wkrótce zmieni
się ona na S-N, ale kiedy to będzie – nie wiadomo… Pozdrawiam – Daniel Laskowski
Przekład z angielskiego –
©Robert K. F. Leśniakiewicz
[1]
Polecam Czytelnikowi artykuł Grahama
Hancocka - http://wszechocean.blogspot.com/2015/02/slady-kosmicznego-kataklizmu-sprzed.html.
[2]
Polecam Czytelnikowi monumentalną monografię prof. Ludwika Zajdlera – „Atlantyda”, w której dokładnie są omówione
hipotezy meteorytowe dotyczące m.in. katastrofy Atlantydy i megafauny.
[3] Zob. Alexander & Edith Tollmannowie – „A
jednak był potop”, Prószyński i S-ka, Warszawa 1999.