Minerve na dnie Morza Śródziemnego
Słowackie media podały elektryzującą wiadomość:
Członkowie ekipy
poszukiwawczej francuskiego MON zlokalizowali w Morzu Śródziemnym zaginiony
francuski okręt podwodny Minerve (numer taktyczny S647),
który znikł bez śladu w 1968 roku.
Jak informowała o tym
agencja AFP powołując się na oświadczenie MON – Jest to sukces, ulga i
techniczny cud – napisała na Twitterze francuska minister obrony Florence Parly.
Okręt podwodny z napędem
diesel-elektrycznym SS Minerve zatonął w Morzu Śródziemnym
w dniu 27.I.1968 roku, nieopodal południowo-francuskiego portu w Tulonie. Na
jej pokładzie było sześciu oficerów i 46 marynarzy. W miejscu jej zatonięcia
morze jest głębokie na 1000 - 2000 m.
Francuskie władze
zaczęły poszukiwania SS Minerve bezpośrednio po jej
zniknięciu, jednakże poszukiwania, w którym wziął udział swym batyskafem DSV SP-350
Denise słynny oceanograf Jacques-Yves Cousteau było bezowocne, i w dniu
2.II.1968 roku zostały one przerwane. Nowe poszukiwania w odległości 45 km na
południe od Tulonu, MON ogłosiło w lipcu tego roku.
Moje 3 grosze
No i
jeszcze jedna tajemnica morska Dzwonu Morza Śródziemnego się wyjaśniła. Czyżby?
Znaleziono tylko zaginiony okręt podwodny, ale nadal nie wiadomo, dlaczego
poszedł on na dno. A zaznaczam, że SS Minerve nie jest jedynym okrętem
podwodnym zaginionym na tym akwenie, bowiem podobny los spotkał SS Eurydice
(S644), w marcu 1970 roku. Nie
od rzeczy będzie wspomnieć, że to właśnie na tym akwenie wielokrotnie
obserwowano aktywność Nieznanych Obiektów Podmorskich czyli USO albo UAO.
Pisali o tym m.in. Lucjan Znicz-Sawicki
i Aleksander Grobicki w swych
książkach.
Ale to
już temat z innej ballady.
Źródło - „Čas” - https://www.cas.sk/clanok/864357/ponorka-s-52-ludmi-zmizla-bez-stopy-v-roku-1968-teraz-francuzi-jasaju-je-to-zazrak/
Przekład ze
słowackiego - ©R.K.F. Leśniakiewicz